Pofrunęłam więc do USA, zostawiając dzieci w najbezpieczniejszym otoczeniu i pod najlepszą opieką pod słońcem. Gdyby nie mój mąż, pewnie zamiast zwiedzać Manhattan płakałabym nad straconą okazją…
Zawsze bałam się szpitala i słusznie, bo to właśnie tutaj poczułam się jak w prawdziwym piekle.
Testy na niego zrobili nam tuż po przyjęciu do szpitala. Szybki wymaz z nosa i już po pewnym czasie wiedzieliśmy, że katar, kaszel, gorączka nie są objawami zwykłego przeziębienia.
Dwa sekretne składniki, które powodują, że kurczak jest soczysty w środku, a chrupiący i złocisty na zewnątrz.
Ja wiem, że dla niektórych takie zachowanie, to jakieś widzimisię i rozdmuchiwanie tematu, ale nie dla mnie… Mowa o smogu, o którym trąbi się bardzo dużo, ale… chyba wciąż za mało.