Wiecie co? Mam taki postulat: niech polowanie na wyprzedaże zostanie uznane za dyscyplinę sportową! Ile się trzeba nabiegać, napocić, naszukać, to wiedzą tylko kobiety. A mamy wiedzą to podwójnie! Niech mi ktoś pokaże lepsze cardio niż bieganie po galerii. A do cardio zabawa w chowanego (tyle że szukasz okazji), gra w ciepło-zimno, bo nie od razu na nie trafiasz i jeszcze ćwiczenie cierpliwości w kolejce do przymierzalni. A do tego odpierasz absurdalne zarzuty, że to niby niepotrzebne, że niby kolejna para butów, że niby masz już prawie identyczne spodnie, a w ogóle dzieciom już kupiłaś nowe kurtki, to przecież powinien być spokój z zakupami na 5 lat.

Ale do rzeczy, bo nie o tym dzisiaj miało być. Ale o tym, że ja dyscyplinę polowania na wyprzedaże staram się uskuteczniać w domu, z laptopem albo telefonem. Wiadomo, nie zawsze mamy czas i ochotę na wielki shopping w galerii, a już na pewno nie w okresie przedświątecznym.

No i stało się. Wytropiłam, upolowałam i mam! Piękne ubrania na święta dla Lenki i Antosia. Tzn. przepraszam: dla małej damy i małego dżentelmena. Kupione w bardzo okazyjnych cenach. Parę miesięcy temu dodałam wpis o ubrankach dla dzieci z wyprzedaży i wpis Wam się spodobał. Pomyślałam, że może i ten się Wam przyda. To jak, idziecie ze mną na zakupy?

ubranie-dla-chlopca-na-swieta
jak-ubrac-syna-na-swieta

Sukienka Lenki (KLIK) podbiła moje serce. Jest śliczna i idealna na Boże Narodzenie. Pod kolor do sukienki obowiązkowo błyszczące baleriny (KLIK). Nie wiem, czy to dobrze widać na zdjęciach, ale są bardzo odświętne – mają małe kokardki i są całe w brokacie, także każda mała sroka na pewno je polubi.

Do zestawu dla Lenki mam też złoty sweterek rozpinany (KLIK) i „dorosłe” rajstopy (KLIK), z których najbardziej się ucieszyła. A do włosów spinki (KLIK).

Przy Antosiu wyszedł mi przepis na małego dżentelmena. Ubranka Antosia są naprawdę mega urocze, ale szczególnie ujęły mnie spodenki z szelkami (KLIK) i koszula z muchą (KLIK). Można stworzyć super zestaw. Do tego rozpinany sweter (KLIK) – bardzo praktyczny przy parolatku. I wygodne trampki (KLIK) do których kupiłam nawet zestaw skarpetek w super cenie (KLIK)

Wszystkie te rzeczy łączy jedno: kupiłam je w mega okazyjnych cenach, czego się w sumie nie spodziewałam, bo wiadomo, że największe okazje startują dopiero po świętach. Tak się ucieszyłam,  że do koszyka dorzuciłam jeszcze skuter dla Lenki (KLIK), który widzicie na zdjęciu. I klocki Cobi (KLIK) dla Antosia. W ogóle takie przedświąteczne wyprzedaże przez internet to fajna okazja, żeby kupić prezenty w rosądnej cenie i bez przepychania się łokciami w zatłoczonej galerii.

A, zapomniałabym przecież o honorowej modelce ze zdjęć! Czilka wystąpiła w swoim naturalnym futrze, piękna jak zawsze. Urodzona modelka.

Jeśli szukacie czegoś na święta w bardzo promocyjnych cenach, to zajrzyjcie koniecznie – w 5.10.15. mają wyprzedaże całej kolekcji właściwie cały czas. Fajnie, że można coś takiego znaleźć 2 tygodnie przed świętami. Ja się cieszę, dzieci gotowe, prezenty gotowe.

Jeszcze TYLKO sprzątanie, gotowanie i podobne przyjemności. Święta, nadchodźcie!