Znudziło mi się wyprowadzanie z błędu obcych., którzy myślą, że Lenka to chłopak. Nie tłumaczę, nie wyjaśniam…
Spacer. Lenka podchodzi do starszej pani i daje jej swoja piłkę ( jak to ma w zwyczaju, nie wiadomo dlaczego)
Lenka: Yyyyy
S.P : Jaki śliczny. Jak ma na imię?
Ja: Lenka
S.P: ??
Warzywniak. Sympatyczna sprzedawczyni pakuje nasze zakupy
S: Fajny. Ile ma?
Ja: 16 miesięcy. Dziękuję. Chodź Lenka, idziemy do domu
Piaskownica. Lenka kopie w piasku, ja siedzę i korzystam z chwili odpoczynku. Podchodzi dziewczynka bez górnych jedynek…
D: Dlaczego on ma różowe spodnie? Wygląda jak dziewczyna
Ja: Nie smutno Ci, ze ukradli Ci rower?
D: Nie ukradli. Rower mam w domu
Ja: Jesteś pewna?
D: Mamo
Ja: Lenka idziemy
Kurtka, spodnie, szalik, buty: ZARA
Jako dziecko też miałam trzy włosy na ktzyż, a teraz, w wieku 14 lat mam bardzo gęste i zdrowe włosy. Co prawda rosną dość wolno, ale dla mnie to nie problem 🙂 podejrzewam, że Lena będzie mieć tak samo jak ja 🙂
Skąd ja to znam…moja Emilka ma już prawie 3 lata, fryzurę taką samą jak Lenka i też często ludzie biorą ją za chłopca 🙂
Lenka ma juz piękne włoski.
Bomba
Ta kurteczka chodzi za mną od kilku tygodni. Jest boska
Kupuj bo jest fantastyczna
A mojego małego Antoszka znowu często mylą z dziewczynką, ale biorę to raczej za komplement:/
Lenka jest cudna!!!Powiem Ci, że kiedy moja Emilcia była mniejsza, mimo że miała całkiem pokaźną fryzurkę, czasem jakąś spineczkę, a potem kolczyki(!), to również nieznajomi niekiedy zwracali się do Niej ”per” chłopiec. Ludzie mają czasem różne założenia:F) Już nie wspomnę, o tym kiedy ubrałam Ją w niebieski dresik;)
Lenka jest prześliczna, i nie przejmuj się tym, co czasem ktoś wypali.
Haha, myślałam, że tylko nasze dziecię nie wygląda na swoją płeć ;).
A tak całkiem serio – Lenka jest bardzo dziewczęca, nie rozumiem, jak można ją pomylić z chłopcem?
U nas odwrotnie, do mojego synka obcy odzywają się jak do dziewczynki, nawet jeśli ubrany typowo po męsku ;). Albo pytają: „Dziewczyna czy chłopak?”, a mi się zawsze wydawało, że przecież doskonale to widać!
Jaka Ona cudna! I jak pięknie ubrana!
Nie rozumiem jak można pomylić Ją z chłopcem, chyba trzeba być ślepym, bo według mnie jest bardzo dziewczęca.
Przepiękne zdjęcia! 🙂
Usmialam sie!!! Tez tak mamy ze notorycznie Zosia jedt slicznym synkiem, uroczym chłopcem;) raz w markecie Tatko Zosi stanął na wprost gościa co zerkajac na Zosie powiedział jaki piękny synek i wykrzyczeć mu: Panie chłopcy sukienek nie noszą, głupi czy ślepy Pan?!?
Buzki slemy z Chorwacji… Jest pieknie, Wam tez na pewno urlop sie uda!
Mamy identycznie!
Idziemy na działce a starszy pan mówi : On chyba jeszcze za mały żeby tak chodził sam. Idziemy do piasku a tatuś jakiejś dziewczynki mówi : Patrz jaki fajny kolega przyszedł 😮 . I znowu starszy pan na ławce : o jaki ładny chłopak. Teraz to sie uszy nawet chłopcom przebija. No wiecie co? PARANOJA Nam też już się znudziło gadanie, że to dziewczynka 😉
Ja mam tak samo! co chwile ktoś pyta chłopczyk czy dziewczynka? i wychwala jaka cudna…pff..a już szczytem było jak pewna pani w sekretariacie UJ ( kiedy Lenka miała płaszczyk w kwiatki i czapeczkę berecik) powiedziała- śliczny ten chłopczyk! heheh 😀 Ty tez masz ślicznego chłopca!:)
Przecież z daleka widac, ze Lenka jest śliczna dziewczynka. Moja Nikola mimo tego, ze ubierana jest w kolory tęczy, na glowce nosi różne spineczki i opaseczki to i tak czasem mylona jest z chlopcem. Przyzwyczailam się a wręcz mnie to zaczęli bawić.
Moja Maja jest 100% kopia taty i tez wszyscy mysla ze to chlopczyk……… ale my mamy to gdzies 🙂
Chłopczyk? Ani przez myśl mi nie przeszło..:)
A co do stylizacji, szalenie dziewczęca i zachwycająca:) aż chce się mieć córeczkę , zazdroszczę kurteczki!
Znamy to 🙂 Nie ma sie czym przejmowac, moja córka ma dopiero 6 miesiecy i ja już mam dość, nie mam zamiaru tłumaczyć nikomu. Bo po co?
haha ludzie nigdy nie przestaną mnie zadziwiać. Moje dziecko kiedyś w sklepie zostało pomylone z chłopczykiem mimo, że miała dwie kitki, torebeczkę, różową koszulkę i rybaczki. A do tego jakby było mało, granatowe trampki z czerwona kokardą 😉
Noo doprawdy idealny chłopiec 😛
Pozdrawiamy i zapraszamy do nas
Mam podobnie , co prawda staram się nie ubierać Lenki w różowe ciuchy ( mój mąż ma uczulenie na ten kolor 🙂 ), ale i tak jest notorycznie mylona z chłopcem , co śmieszne ma przebite uszy ale to nie przeszkadza w myleniu jej z chłopcem 😀 :):):) No cóż nie mogę jej wiązać kucyków ale za to mamy mnóstwo opasek 🙂
hehe ja nie wiem jak mozna Lenke z chłopcem pomylić… a u nas na odwrot, wszyscy myślą,że mo syn to dziewczynka i mimo,ze zazwyczaj ma koszule ,czasem muchę i ogólnie męsko ubrany to ciągle słyszę : jaka piękna blondyneczka, bądź : o rany jaka śliczna dziewczynka ……. wściekam się,ale mmoże już po jakimś czasie też będzie mi to obojetne 😉 pozdrawiamy !
🙂 Bez typowych dziewczęcych ubranek faktycznie można wziąć Lenkę za chłopczyka ale wystarczy jedna spineczka i po problemie 🙂
Mnie to też wkurza jak cholera ! Moja córa jest podobno podobna do Lenki przynajmniej tak twierdzą niektóre bloggerki co odbieram jako OCZYWISTY komplement :)No ale też cały czas słyszę ” a to chłopiec ? ” Grrrrrrrrrrrr :/
http://lulcialula.com/
u nas to samo, krótkie włosy to napewno chłopak…. różowy ciuch nie pomoże…. no cóż 🙂
AAA kurteczka jest boska, też taką chcę 🙂 i dla siebie i dla małej 🙂
Skąd ja to znam???? hmmmm…. mamy tak samo 🙂
Moja ma 16miesięcy i jeszcze mniej włosków niż Lenka, bo to właśnie jest przyczyna pomyłek.
Jednak kiedy babka w sklepie, patrząc na dziecko które ma na głowie opaskę z kwiatkiem i balerinki na nóżkach, pyta się jak ma na imię ten chłopiec, to wymiękam.
Raz miałam sytuację, że pani w windzie mówi ” Jaki sliczny ten mały mężczyzna”
ja mówię, że to dziewczynka, a pani” to nie możliwe!!!!” O_O
Staś jest uważany za dziewczynke-ja też już nie walcze:)
nie rozumiem czemu biorą ją za chłopaka- przeciez od razu widać,że dziewczynka,a jaka sliczna 🙂
U nas jest odwrotnie – mam syna,a mysla,ze to córka hehe
P.S. skąd kurteczka?Boska!
U nas bardzo podobnie, niezaleznie czy Amelia nosila rozowa sukienke czy jeansy zawsze bylo jaki slodki chlopiec-teraz choc wloski nam juz sporo podrosly i trudno sie pomylic( w moim odczuciu) zdazaja sie jednak niektorym wpadki 🙁
A kolczykom u malych dzieci mowie stanowczo NIE.
Lenka wyglada uroczo w tym zestawieniu
pozdrawiamy
ja mam to samo z Amelka:) nie wiem czemu wszyscy mysla ze chłopak mimo iz czesto w rózu i typowo dziewczecym ubranku chodzi:)i wogole na dziewczynke wg mnie wyglada ba raz nawet pewna starsza pani myslała ze to chłopak mimo iz Amelka była w rózowym stroju kapielowym z falbankami:) ja mysle ze powodem jest chyba brak kolczyków ale wg mnie kolczyki u takiego dziecka to pomyłka.
Prędzej założę Lence klipsy niż przepiję jej uszy:)
mam takie samo podejscie do tej sprawy jak ty:)
Kolczyki nie są takie straszne, mojej pierwszej córci przebiłam na roczek, drugiej jak miała 10 m-cy a trzeciej jak miała 8 m-cy. Dla wszystkich trzech jest to tak naturalne jakby się z tym urodziły, nigdy nie ciągały za kolczyki, nie ma problemów ze ich zmianą i mimo że dwie z dziewczynek to diabły w ciele anioła to nie było sytuacji aby zaczepiły gdzieś kolczykiem. I cała trójka nawet nie pamięta jak miały przebijane uszka, nie ma traumy ani nic w tym rodzaju.
Ej jak to można pomylić taką śliczna Leneczkę z chłopczykiem?! Cudne niebieskie oczęta i uroczy nosek, tylko całować taka laleczkę!!!