Różne mi ludzie dawali rady i ostrzeżenia, kiedy byłam w ciąży. Mówili, że będę chodzić zmęczona, że nie będę się wysypiać. Ale nikt mi nie powiedział, że na długie lata utonę w starcie brudnych ubrań.
W moim domu kosze na brudne pranie (bo w jednym się nie mieścimy) nigdy nie są puste. Nawet jeśli jestem już blisko, żeby zobaczyć dno, to dzieci jakoś dowiadują się o tym fakcie i szybko organizują dostawę.
Teraz już wiem, że w praniu najważniejsza jest systematyczność. Piorę codziennie i nie ma, że mi się nie chce, że święto czy wyjazd.
A wiecie jak wybieram miejsca na wakacje? Sprawdzam czy jest plac zabaw, dobre jedzenie i … pralka ?
Chodźcie na Instagram. Tam widzimy się i plotkujemy codziennie.
Mogę wiedzieć co to za komoda ?
znam Twoj instagram, czesto wchodze i lajkuje 😀
Witaj w klubie moja droga, u nas to samo, wiecznie cos… a jak juz zobacze dno w koszu na bielizne to sie okazuje ze recznik by wypadalo przeprac i posciel , koce i tak w kolk, niekonczaca sie historia….
pralka na wakacjach to podstawa ja zawsze musze miec jesli wakacje przekraczaja dluzej niz 5 dni . nie ma opcji bez.
mam wrazenie ze one sie poteguja, mnoza, przy dziecach
I zawsze te jasne ubrania dzieci są najbardziej brudne jak??????? ??
Ja piorę codziennie bo jak raz sobie pofolgiwalam i 3 dni nie pralam to potem tydzień płakałam. Nie miałam gdzie suszyć. Od tamtej pory robie to systematycznie
Twoje story odpadam codziennie ! Uwielbiam ajjj
Ja mam 2 kosze na brudna odzież i jeszcze upycham w pralce ??
Ze mnie też taka królowa ktora bez pralki nie wyobraża sobie życia. Swoją drogą nie wiem jak to było 30 lat temu bez automatycznej
Jestem na IG i komentuję wszystko co opublikujesz. Twoje filmiki to mistrzostwo świata.
A ja kocham twoje story. Od niego zaczynam dzień. Nagrywam dalej i więcej.