Lenka ma prawie 13 miesięcy i od 13 miesięcy nasz kosz na pranie jest wypełniony po brzegi. Piorę, suszę, pracuję … ok nie prasuję, nie lubię, strzepuję i wkładam do szafy… matka mało idealna, nic nie poradzę. Tempo brudzenia ubrań w naszym domu zaskakuje nawet mnie. Wstajemy, rano, zestaw ubrań nr 1, po śniadaniu zestaw ubrań nr 2 bo nr 1 zarówno u mnie jak i u Lenki ocieka kaszką… i tak dalej, drugie śniadanie, obiad, podwieczorek, kolacja i z kosza się wysypuje.
Więc jeśli ktoś myślał, że od rana do wieczora paradujemy po domu w koronkowych kieckach, butach na obcasie ( to ja) i pięknych opaskach na łysej głowie ( to Lenka), to nadszedł czas żeby wyprowadzić go z błędu. Dresy moi mili, to stroje najczęściej noszone w naszym domu. Każda, nawet najbardziej elegancka i zadbana mama wie, że w dniu pojawienia się w domu dziecka nie ma innego wyjścia jak przeprosić się z dresami.
Alladynki od Kury d. w każdym rozmiarze i kolorze. Dla małych i dużych.
Nowy pastelowy post już się robi…
Spodnie: Kura d.
Bluzka: Carter’s
Pies: Ikea
Hej :)a jakiej firmy są te rajstopki?
Mamo Lenki, podejrzewam, że takich „matek mało idealnych”, co to nie prasują tylko strzepują jest więcej, więc nie załamuj rąk;) Ja preferuję dokładnie taki sam system „prasowania” ubranek mojej Emilki (żałuję tylko, że nie sprawdza się on w przypadku męskich koszul ;)) Zaoszczędzony czas wolę poświęcić bliskim, albo sobie
p.s. blog – super!:) śledzę na bieżąco od kiedy sama zostałam mamą:)
Dzięki za wsparcie:) Musze przyznać, że ubrania w szafie idealnie wyprasowane fajnie by wyglądały. No ale wszystkiego nie da się zrobić. A szkoda. A na bloga zapraszamy:)
U mnie to samo
Dresy powróciły i są obecne od 6 miesięcy. Na początku, bo po cesarce było wygodniej. Jak rana zaczęła się goić to córcia po przejściu na mleko modyfikowane strasznie ulewała. Teraz jak Marcelinka je poza mleczkiem inne „KOLOROWE” rzeczy to i ja jestem kolorowa
A kosz w łazience mimo codziennego prania cały czas pełny, mimo, że Marcelinka swoje rzeczy ma w osobnym koszu. A więc historia znana
A Marcelinka w domu przeważnie jest w rajstopkach i koszulce Nauczyłyśmy się tak zimą kiedy pod spodnie ubierałam rajstopki. Gdy wracałyśmy ze spacerku Niunia zwykle spała i ściąga.łam jej tylko spodnie, żeby się nie zagrzała, a rajstopki zostawały. Śniadanko dostaje zwykle w piżamce jeszcze więc zestaw nr. 1 jest brudzony przy 2 śniadanku 
U mnie poszło już dalej, jako, że każdy jeden dres ufajdany, upodlony z całodniowym menu (Lenki- nie moim
Więc jakieś za duże ciut gacie, lub legginsy, których nie żal. Ale wynagradzam to sobie wyglądem od pasa w górę. Bo małe łapki zwykle tam nie dosięgają
No i makijaż sobie robię co rano odkąd…mamą zostałam
A co? że matka to potargane włosy i podkrążone oczy. O nie! A pranie. Kopa go. Ale ja oddalam myśli, że ledwo wyprasuję a już to samo piorę. Optycznie zmniejszyłam ilość prania. Lenka ma swój kosz. Ze względów higienicznych, ale też żeby mnie nie trafiało na widok wielkiego kosza wypełnione po brzegi
Działa!! 
Też mamy dwa kosze na prawie, pełne niestety:)
Lenka jak zawsze uśmiechnięta i radosna, dresy to najwygodniejsze co może być dla dziecka, z reszta dla mamusi też :). Mamo Lenki pocieszę Cie z tym praniem, ja mam trójkę dzieci i mam wrażenie że moje życie toczy się w pracy i w okół pralki i żelazka
ale mimo tego na zabawę zawszę znajdzie się czas. A co do rajstopek to Szczecin jakoś słabo się w nie zaopatruje 
Taaa właśnie zabieram się za pranie. Dzień bez prania to dzień stracony:)
Bardzo przypadły mi do gustu alladynki. Świetne
też się w nich zakochałam
Śliczna Królewna!
święte słowa z tymi przeprosinami z dresami:)
dobrze, ze teraz jest wiele fajnych firm co robią wyjściowe dresowe ubrania!
Kura robi piekne dresy to.fakt!:)u nas tez na codzien dres i legginsy,bo najwygodniej
zapraszamy do nas
pozdrawiamy
Kura robi piekne dresy!u nas tez legginsy i dresik na codzien,bo najwygodniej.Zapraszamy do.nas:) pozdrawiamy
Dres lub legginsy to zazwyczaj podstawa także u nas. Odkryłam ostatnio rewelacyjny ogromny śliniak z rękawkami, zdecydowanie polecam
A rajstopki cudne, zwłaszcza te turkusowe- piękne
Gdzie można dostać?
Zapraszamy do nas
Koniecznie podeślij link gdzie można taki śliniak kupić. Fajnie by było żeby dla mam też takie produkowali:)
Rajstopy kupiłam w H&M
Dresy i dla odmiany legginsy to strój codzienny mój i moich dziewczynek
U nas dwa kosze na pranie permanentnie kipią, ale taki już urok … Coraz mniej mnie to drażni ;-P
Tak, skąd ja to znam
Super , rajstopki , piękne te kolory .
Zakochałam się w tych kolorach. Wszystkie wkrótce na blogu
słodka laleczka! a dla mamy gratulacje! rewelacyjne stylizacje!:)
Pozdrawiamy Kaśka I eMelutek:)