Lubię jeść, a jeszcze bardziej lubię jeść zdrowo. Na szczęście mój organizm jest dość wybredny, więc jeśli z braku czasu wrzucę do niego coś niezdrowego, szybko daje mi sygnał w postaci różnych dolegliwości, żebym więcej tego nie robiła. Staram się więc jak mogę żeby mu dogodzić. Jeśli mam ochotę na coś słodkiego, sięgam po domowe batony energetyczne. Doskonałe dla osób aktywnych fizycznie, aktywnych umysłowo (orzechy super wpływają na pracę mózgu; myśleliście, że moje najlepsze posty powstają przy kawie?) i jako słodka przekąska dla dzieci. Moje domowe batoniki energetyczne są smaczne i super zdrowe. To słodycze, które moja córka może jeść w każdych ilościach.
Przepis na domowe batony energetyczne
Składniki:
Proporcje składników modyfikujcie według własnych potrzeb. Miód i olej kokosowy mają skleić mieszankę, ich ilość należy dostosować do ilości składników suchych.
orzechy ( włoskie, nerkowca, brazylijskie)
płatki owsiane
nasiona amarantusa
suszone owoce (śliwki, żurawina, morele)
nasiona chia
siemię lniane
nasiona słonecznika
miód i olej kokosowy
Orzechy rozdrabniamy na małe kawałki. Przy użyciu robota kuchennego mieszamy je z pozostałymi składnikami. Podczas mieszania dodajemy miód i roztopione masło kokosowe. Gotową mieszankę przekładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Całość dokładnie ugniatamy i wkładamy do lodówki na kilka godzin. Po schłodzeniu dzielimy na porcje, przekładamy do ( najlepiej) szklanego naczynia, w którym możemy przechowywać batoniki przez 2-3 dni zanim nie znikną. A gwarantuję wam, że będą znikać błyskawicznie. Są tak pyszne, że trudno poprzestać na jednym…
Zapraszam was też do podjęcia mojego wyzwania. Z takimi batonami energetycznimy musicie dać radę. Wyzwanie: zgrabne pośladki w 30 dni
A tak z ciekawości zapytam, ile zajmuje całość przygotowań? Bo batoniki wyglądają na pracochłonne 🙂
Kingo, a czym moge zastapic olej kokosowy?
Nie wiem czym go zastąpić, ale jesli nie masz oleju to dodaj tylko miód. Ja jednak polecam ci olej, bo jest bardzo zdrowy.
Dziewczyno ! Spadłaś mi z nieba z tymi batonami 🙂 Zmieniam styl życia , więcej sportu, zdrowsze żarełko itd A Twoje batoniki bedą idealne 🙂 Czasem chciała bym zjeść coś słodkiego … Czekoladę i inne takie omijam szerokim łukiem , bo jak juz poczuje to cieżko się opanować . Myślę że Twoje batoniki sprawdzą się idealnie 🙂 Pozdrawiam i zapraszam do siebie 🙂
Dziewczyno, to co Ty wyczyniasz to szaleństwo. W pozytywnym tego słowa znaczeniu, ciągle jakieś zdrowe przekąski, zdrowa dieta, fit , sporty itp. Do tego te przepiekne zdjecia. Kiedy Ty masz czas na inne rzeczy. Jesteś szalona.:)
Lubię jeść zdrowo. Zrobienie takich batonów zajmuje kilka minut.
zdjęcia zachęcające. ale orzechy sa kaloryczne nie jadam ich chce w koncu schudnac !
Orzechy są zdrowe, to jest najważniejsze.
robie to moim dzieciom na weekend, moze w koncu oducza sie jesc tylko to co ze sklepu .
Fajnie też sprawdzają sie jako granola. Wystarczy, że pokruszysz jeden baton, dodasz płatki, owoce i zalejesz ciepłym mlekiem. Super na śniadanie.
Już sobie obiecuję i obiecuję od dawna!
Nie czytam Twojeg bloga kiedy jestem w pracy.!!
W pracy mam wzmożony apetyt.
A tu takie cuda!!
Kinga! Grabisz sobie ;);)
PAni Kingo, jakie ma Pani zdanie na temat szczepeiń dzieci? Tyle teraz się otym mówi, a w polsce jest gruźlica, krztusiec i za nasza zachodnia granica odra. Szczepic czy nie ??
ostatnio robialm od ciebie z bloga domowa galaretkę, pycha!!! fajne te twoje wpisy kulinarne, tak tu eko 😀
wlansie jestem po obiedzie, hm szkoda ze nie mam na juz takiego smakolyku 😀
uwielbiam takie batony, w rossmanie zawsze kupuje podone ale to napewo nie to co domowe…
a propo tego ze organizm daje znac jak zjemy os niezdrowego, uwierze w to mimo ze kiedys myslalam jak ktos tak stwierdzil ze to bujda, sama teraz mam problemy jelitowo zoldkowe kiedy zjem mc donalds, albo jakas imniejsza chemie. coz chociaz tyle ze teraz nie moge tego jesc,
zgrabne poslady w 30 dni ? chyba nie moje …..
Uwielbiam orzechy brazylijskie, ale są cholernie drogie!
Jak pięknie udekorowane, skąd czerpiesz pomysły na takie fajne zdjęcia, apetyczne zdjęcia. I fajne przepisy, nie raz robiłam cos z Twojego bloga, i wyszło wszystko pyszne 🙂
Mi energii brakuje co dziennie w pracy, musze narobic takich batonikow na caly tydzien 😉
Jakiś czas temu probowałam podobne robić , tez z jakiegos przepisu z stronki www, ale niestety mi nie wyszly, stracilam tylko orzechy ktore sa dosc drogie. Wszytsko poszlo na nic. Mam uraz od tamtej pory.
A jakby jeszcze polać jogurtem o smaku jagodowym albo malinowym ???? slinka leci .
świetny pomysł jak o tej porze roku jeszcze nie ma owoców i warzyw , wszytsko sprowadzane gdzies z zagranicy i pryskane najlpiej zrobic takie wlasnie smakolyki. Moja babcia ma jeszcze orzechy z jesieni, moge je wiec smialo wykorzystac. super pomysl dzieki, dzieciaki beda zachwycone.
mmmm ale pychota!
To musi być bomba energetyczna, przed treningiem, do pracy w stresie, przed ciężką nocką. Te skladniki to najlepsze co moze byc zamiast kawy. Koniecznie musze wyprobowac 😀
jej jak to smacznie wygląda, jestem w porze obiadowej , kusisz swoimi slodkosciami, najpierw musze obiad potem cos na slodko 😉
Brakuje mi tylko w nich czekolady 😀
Muszę wypróbować. Moje ulubione batony musli tutaj:
Mój organizm podobnie jak Twój buntuje się przeciwko wszystkiemu co niezdrowe. Dlatego ciągle szukam nowych, zdrowych przepisów. Przepis na słodziutkie szaleństwo wypróbuję z pewnością tylko muszę uważać przy dzieciach bo orzechy w składzie.
Wymyśl jakieś przepisy na coś szybkiego z wykorzystaniem różnych domowych mrożonek. Latem mi szkoda pysznych własnych owoców i chcę ja zatrzymać na zimę a później średnio mam pomysł na ich wykorzystanie (czasem koktajl czy rozmrożone wrzucone do jogurtu naturalnego i koniec). W mojej lodówie aktualnie ciut truskawek, maliny, jagody i trochę śliwek…
Muszę sprawdzić twój przepis
Wyglądają pycha!