Za nami już kilka postów wyprawkowych, ale chyba nie sądzicie, że jak na razie przydało nam się tylko te kilka rzeczy? Zatem dzisiaj kolejna porcja – pokażę wam, jakie rzeczy do kąpieli sprawdziły się przy Antku. Nie będzie ich wiele, bo wieczorna kąpiel powinna kojarzyć się z przyjemnością, a nie generować kolejne stresy. Dlatego żeby przyjemności doświadczał nie tylko Antek, ale również jego rodzice (ooo, to my!), wybraliśmy produkty, które: ułatwiają życie, są praktyczne i nie sprawiają, że kąpielą denerwujemy się już w okolicach obiadu.

Pierwsza kąpiel noworodka

Dla mnie odkryciem roku jest wanienka Shnuggle, ale przekonałam się do niej dopiero po pierwszej kąpieli. Słyszałam wcześniej, że dzieci kąpie się w wiaderkach, ale moja wyobraźnia zabroniła mi nawet sprawdzać w internecie, w jaki sposób. Dlatego na początku podeszłam do niej sceptycznie: bo za ciasna, bo dziecko nie ma swobody ruchów… Ale okazało się, że noworodkom i małym niemowlakom właśnie to pozwala się zrelaksować w kąpieli! Bo pamiętajmy, że w podobnych warunkach pływało sobie w brzuchu przez 9 miesięcy. Dziecko w wanience Shnuggle nie leży, a przyjmuje pozycję półsiedzącą. Nie ma szans, żeby się zsunęło, bo nie dość, że nie ma na tyle miejsca, to jeszcze jej wyprofilowane dno mu to uniemożliwia. Wanienka jest lekka i poręczna, co dla mnie miało niebagatelne znaczenie – jeśli musiałyście kiedykolwiek same wykąpać niemowlaka, nogą odganiając psa i rozmawiając jednocześnie ze starszym dzieckiem, to wiecie o czym mówię.

wanienka shnugglestopy dzieckaDodatkową zaletą tej wanienki jest to, że zajmuje bardzo niewiele miejsca i możesz dokupić sobie do niej także stelaż. Dla mnie w kąpieli dziecka najważniejszy jest nie tylko jego komfort, ale przede wszystkim bezpieczeństwo, a przy tym stelażu nie muszę się o to martwić. Ponadto mogę szybko go złożyć i razem z wanienką zabrać nawet na wakacje (które już zaczynami powoli planować…). Do kompletu zamówiłam również bardzo praktyczny organizer kąpielowy 3 Sprouts, który w zasadzie wybrała nasza córka. Rekin spodobał jej się tak bardzo, że musiała go mieć i okazało się, że trafiła w dziesiątkę. Jest bardzo pojemny i nieprzemakalny, co w przypadku rzeczy do kąpieli jest jednak przydatne (tylko czekam, aż zaczną lądować w nim gumowe kaczuszki…).

organizer do lazienki rekinpierwsza kapielrecznik lodgerJak wiecie, jestem wielką fanką wszelkich otulaczy, zawijaczy i kocyków. Dotyczy to też kąpieli, dlatego wybrałam ręcznik Lodger. Przy Lence długo używałam tradycyjnych ręczniczków z kapturkiem, ale nie były zbyt praktyczne: dziecko rączkami bez przerwy się z nich rozwijało. Patent ręczników Lodger polega na tym, że maluch może rączki wystawić przez otwory wycięte w materiale i machać sobie do woli, pozostając cały czas zawiniętym. Poza tym miałam już dość tradycyjnej frotty, która wcale nie jest taka przyjemna dla skóry malucha. Zamieniłam ją na tkaninę hydrofilową, która wchłania wodę błyskawicznie i jest naprawdę przyjemna w dotyku.

Wybór kosmetyków dla noworodka to była naprawdę duża zagwozdka, bo nigdy nie wiesz, który z nich będzie odpowiedni dla skóry twojego dziecka. Nauczona doświadczeniem z Lenką, która po przypadkowym płynie do kąpieli dostała wysypki, postanowiłam wypróbować kosmetyki dla dzieci Baby Dove, do marki Dove od dawna mam całkowite zaufanie. I jest to zupełny przypadek, że kosmetyki Baby Dove weszły na rynek w podobnym czasie, w którym urodził się mój syn! Do kąpieli używamy bezzapachowej emulsji do mycia ciała i włosów z linii Baby Dove Sensitive Moisture, a prawdziwa przyjemność zaczyna się już po wyjściu z wanienki. Muszę przyznać, że smarowanie takiego ciałka (ciałem to jeszcze nie nazwę…) balsamem z linii Baby Dove Rich Moisture to najprzyjemniejsza część dnia. I starsza córka też to potwierdza – już powoli uczy się sztuki masażu, ćwicząc na swoim bracie (który wcale nie protestuje).

baby doveNajwiększym zaskoczeniem wśród kosmetyków Baby Dove był dla mnie krem przeciw odparzeniom, który dosłownie w kilka sekund przywraca naturalne pH skóry i błyskawicznie zmniejsza zaczerwieniania.

krem przeciw odparzeniomNa koniec coś, co pewnie niektórzy uznają za fanaberię, bo po co kupować bezwłosemu człowiekowi szczotkę? A jednak w przypadku niemowlaków to konieczność. Koleżanki, które walczyły z ciemieniuchą, też to potwierdzają. Przez długi czas, po każdej kąpieli masowałam główkę Antka miękką szczotką do włosów. Bardzo dobrze sprawdziła się ta z firmy Beaba. Fajnie, że producent pomyślał o mamach, które wiecznie szukają dziecięcych nożyczek czy szczotki, porozrzucanych po całym domu i dał możliwość połączenia zestawu w jeden zgrabny brelok. Akcesoria do pielęgnacji Beaba kupicie m.in. w sklepie Bobomio.

termometr obcinacz beabaTak przyjemnie jest pisać o kąpieli, że aż sama mam ochotę wskoczyć do wanny. Problem w tym, że jest dopiero południe… Ale następny temat z cyklu wyprawkowego też wam się spodoba: prezenty z okazji narodzin dziecka. Oj, będzie się działo!

Bluza Lenki: Nalle.pl