Budyń to doskonały pomysł na deser dla dziecka, a jeśli został on przygotowany samodzielnie w domu to nic lepszego już chyba swojemu maluchowi zaserwować nie możemy. Czas przygotowania: 10 min
Składniki:
200 ml mleka modyfikowanego przygotowanego według wskazówek na opakowaniu
( starsze dzieci mogą jeść budyń z mleka krowiego)
1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
1 żółtko
owoce ( najlepiej żeby były świeże ale mrożone też świetnie się nadają)
Sposób przygotowania jest dziecinnie prosty.
mleko w proszku przygotowujemy według przepisu na opakowaniu. 150 ml wlewamy do garnka
pozostałe 50 ml mleka mieszamy z mąką ziemniaczaną i żółtkiem. Wszystko bardzo dokładnie mieszamy
odstawiamy z ognia i dolewamy mąkę, żółtko wymieszane z mlekiem
garnek stawiamy jeszcze na chwilę na ogniu i ciągle mieszając czekamy aż budyń zrobi się gęsty.
Nakładamy budyń do miseczki, dodajemy odrobinę owoców i gotowe.
Smacznego!
Jaki będzie kolejny przepis? Czekam i nie mogę się doczekać. Testujemy każdy przepis jaki się u was pokazuje.
Ugotowałam budyń i polecam bo przepis jest banalnie prosty a maluch zajada ze smakiem
Mniam mniam
Bardzo się cieszę, że postanowiłaś na blogu dzielić się również przepisami. Kisiel rewelacja budyń też chętnie ugotuję
Ale smacznie wygląda. Brawo mama
Sprawdziłam i polecam.
Mmmm, jutro próbujemy. Kisiel był pyszny i robi furorę od kilku miesięcy, więc jutro czas na budyń 😉 !
Ale pysznie się zrobiło:)
sama bym zjadła 😛 dobrze że dzieci nie mają wyuczonego smaku słodkiego więc można zrezygnować z cukru 🙂
Od dawna gotuję dla mojej córki domowy budyń. Nigdy bym jej nie zaserwowała tego z torebki
doskonały pomysl. Gotujemy
Śliczne zdjęcia, ach jak ja bym chciała być na miejscu Lenki, musiało być pyszne:D
Kolejny przepis od ladygugu właśnie pojawił się na naszej lodówce. Czekam na następne:)
dowiemy się co będzie w kolejnym pościel kulinarnym?
Sama tego nie wiem. Posty kulinarne powstają przy okazji. Jak gotuję coś dla Lenki to czasem pstrykam kilka fotek.
Wygląda super i chyba samo przygotowanie to faktycznie nic trudnego
Mama motywujesz! smakowicie to wygląda i nawet nie takie skomplikowane (jak mi się wydawało 😉 ) Dzisiaj muszę zrobić małemu..tylko ciekawe czy zasmakuje mojemu wybrednemu dziecku . a owocow nie miksujesz ?takie kawalki dajesz?:)
Zrobisz ten buduń jeden raz a potem będziesz go mogła robić z zamkniętymi oczami:) Owoce zgniatam widelcem, dla Lenki wystarczy
Za chwilę zabieram się za gotowanie. Jak moje dziecko zje ten budyń to będę Ci do końca życia wdzięczna i będę wyczekiwań kolejnego przepisu
Super. Czekan na kolejny wpis kulinarny
Polecam bo taki budyń to dosłownie kilka minut przy kuchni a dziecko zajada jak szalone
Nie wiedziałam, że można ugotować budyń, który nie pochodzi z torebki.Człowiek uczy się przez całe życie
Pychota! Mój syn skończy teraz 5 miesięcy, także w póżniejszym czasie przygotuję mu budyń. Również uważam, że więcej takich postów 🙂
Jutro gotuję ten budyń. Moje dziecko nic nie chce jeść i czasem już nie wiem co mam gotować. Trzymajcie kciuki. Ladygugu więcej takich postów
U mnie dokładnie to samo:)
Hej! super przepis na budyń i blog też w porządku. Bd zaglądała częściej. zapraszam do siebie