W grudniu motywowałam was do działania. Ćwiczyłyście ze mną, nawet nie wiedząc, ile energii dajecie mi swoimi mailami, komentarzami i zdjęciami, na których mogłam podziwiać świetne efekty waszych treningów. Ale od grudnia minęło sporo czasu. Niby jestem osobą aktywną, dużo ćwiczę i śmiało mogę powiedzieć, że nic tak nie wietrzy głowy jak porządny trening, ale jak każdy, miewam swoje gorsze dni (w porywach do tygodni). Kiedy już zasiądę dłużej na kanapie, potrzebuję sporej motywacji, żeby się z niej podnieść. Pocieszam się, że nikt nie jest idealny i nawet najbardziej wytrwali mają chwile słabości; najważniejsze, to po słodkim lenistwie podnieść się, wcisnąć tyłek w legginsy i ruszyć dalej, najlepiej w kierunku siłowni.
Ja podnoszę moje cztery litery i do tego samego zachęcam was. W marcu i kwietniu będę miała dla was sporą dawkę motywacji i kilka ekstra niespodzianek. Przecież musimy przygotować się na wiosnę, która zbliża się wielkimi krokami. Będziemy dbać o formę, walczyć z cellulitem, a wszystko po to, żeby na wiosnę czuć się świetnie we własnej, gładszej skórze. Będziemy działać ze zdwojoną siłą.
Jak skutecznie pozbyć się cellulitu? #działamsmart
Potraktujmy ten post jako początek naszej wiosennej metamorfozy i zapowiedź tego, co pojawi się na blogu za kilka dni. Dziś zachęcam was do wzięcia udziału w wyjątkowym konkursie NIVEA.
Chcę was zainspirować do jeszcze lepszego dbania o siebie, o zdrowe, ujędrnione, gładkie ciało bez cellulitu. Na stronie NIVEA wystartował właśnie konkurs, w którym do wygrania są zestawy kosmetyków NIVEA Q10 PLUS, zawierające m.in. ujędrniająco-modelujące legginsy.
Jestem strasznie podekscytowana, bo legginsy testuję od jakiegoś czasu i już za kilka dni będę mogła podzielić się z wami moimi spostrzeżeniami. Te niepozornie wyglądające legginsy mają w sobie coś wyjątkowego. To coś, to mikrokapsułki z koenzymem Q10 zintegrowane z materiałem. Dzięki technologii miękkiego ucisku, z każdym krokiem pęka kilka kapsułek, a ich zawartość wchłania się w skórę, ujędrniając ją. Czyli bez względu na to, co robicie, pracujecie na to, żeby wyglądać lepiej. Te legginsy, to mój domowy sposób na cellulit.
Aby wziąć udział w konkursie należy na Facebooku lub Instagramie dodać post i pochwalić się przed znajomymi swoim sposobem na powrót do formy tej wiosny. Może to być wpis, krótkie wideo, zdjęcie, selfie – możliwości są nieograniczone – należy pamiętać tylko o hashtagach #działamSmart oraz #nivea. Najciekawsze sposoby zostaną nagrodzone. I najważniejsze: codziennie wygrywa jedna osoba.
Zgłaszajcie się do konkursu i zaglądajcie na bloga, bo będzie się działo.
Jestem bardzo ciekawa Twojej opinii i też chciałabym przetestować, ciekawe jakie są w dotyku?
Materiał jest miękki i elastyczny. Nie jest cienki, nie prześwituje, do tego fajnie modeluje ciało.
Gdyby one naprawdę zadziałały biorę 5 par bez wahania za każdą cenę. A w ogóle to jaka ich cena? Na jedne pewnie i tak się pokusze.
Od 99 zł do 129 zł. W Rossmann były własnie po 99 zł, ale nie wiem czy to aktualna cena.
Patrzę i patrzę na te Twoje zdjęcia i napatrzeć się nie mogę. Jesteś piękną kobietą z klasą i w ogóle, miło tu 🙂 pozdrawiam
🙂
Czy to są schody w Twoim domu ? Piękne 🙂
Tak. Dziękuję
Wyglądasz ŚWIETNIE, przez duże Ś 🙂 Figurka pierwsza klasa. Ale radzę Ci nie chwalić się tak swoim ciałem bo zaraz wszytskie czytelniczki przestaną Cię oglądać ;p
ALe meżczyzn przybędzie 😀
#działamsmart i dodaje fotę na instagrama 🙂
Trzymam kciuki
Kinga, ile Ty masz lat? Świetnie Ci bez tej grzywki .
Oj ja jestem leciwa kobieta. Dawno po 30…
Jak zwykle u Ciebie super konkursy 🙂
A wkrótce następne:)
Z moim cellulitem jedynie może zmierzyć się nóż. Ale się go boje więc z nim umrę.
Myślę, że się mylisz. Trochę ćwiczeń, legginsy, dobra dieta i po problemie.
O Bosz…. jak bym chciała takie legginsy <3
Zgłoś się do konkursu. Szanse są dużo, każdego dnia wygrywa jedna osoba.
Szkoda i nie szkoda że nie farbujesz włosów, ciągle chce miec taki kolor jak Twoj, no ale przecież nie zapytam jakiej farby używasz bo Ty nie farbujesz …. 😛
Nic się w tym temacie nie zmieniło. Nie farbuję włosów.
Świetna koszula, widzę że ulubiona? 😀
No i legginsy też 🙂 Pożyczysz mi , Tobie nie potrzebne przecież 🙂
Jedna z ulubionych. Dostałam w spadku po koleżance, która po ciąży nie mieściła się w nią.
Jestem ciekawa Twojej opinii? Ile producent zaleca używać legginsów dla przyzwoitego efektu?
Wydaje mi się, żre efekty mogą sie pojawić już po 2 tygodniach. Ale ja oczywiście zalecam też odrobinę ćwiczeń. Nie zaszkodzą:)
To nie fair !!!!!!!!!!!!!!! Dlaczego jedna taka Kinga ma figurę jak nastką a ja od wieków ćwiczę i chodze od 2 lat do dietetyka, nie jem chleba, słodyczy, ziemniaków i ciągle mam nowe diety i na 168 cm wzrostu mam ciagle od 62-68 :/
Bo ta Kinga ma też trochę szczęścia:). Ale nie tylko, bo ona też ćwiczy i dobrze sie odżywia.
Coś mi podpowiada że wygram ten konkurs, moje uda aż się proszą o takie cacko 🙂
To ja trzymam za ciebie kciuki kochana.
Mi to już nic nie pomoże, próbowałam wszystkie, podobne legginsy tez milam i na nic 🙁 ale Tobie to zazdroszcze 😀
Ale tych nie nosiłaś? Te są wyjątkowe. Założysz na tyłek, to nie będziesz chciała ich zdjąć:)
uwielbiam legginsy!
chodze w swoich codziennie, takie to juz jest coś,
ciekawe ile kosztuja?
moze jesli nie uda mi sie wygrac konkursu to sobie kupie.
ale wole jednak wygrac 😉
Zgłoś się do konkursu, nic nie tracisz a możesz wygrać. Cena legginsów to 99-129 zł. Widziałam w Rossmann ostatnio.
Biorę udział w tym konkursie, mam mega cellulit, przydadza sie na maxa.
Powodzenia:)
Trzeba przyznać ze niezłe masz pośladki i nogi 🙂
Pewnie jak w każdym konkursie nie mam szans 🙁 juz tyle razy bralam udzial w roznych blogowych konkursach i zawsze klapa 🙁
oj jak tak będziesz do tego podchodzić, to na bank nie wygrasz. NA początek proponuję żebyś sie zgłosiła do konkursu.:)
Niezła sztuka ! 😉
Jakie stosujesz ćwiczenia, że masz tak pięknie wymodelowaną pupkę? Co myślisz, że najlepiej działa? 🙂
Od liceum robię przysiady. Jestem od nich uzależniona. Ale muszę powiedzieć, że te legginsy bardzo fajnie podnoszą pośladki.