Nauczenie dziecka picia z kubka teoretycznie nie powinno sprawić mamie większych problemów. Teoretycznie, bo w praktyce często okazuje się, że dziecko ani myśli przekonać się do picia w „dorosły” sposób, woli zostać przy butelce lub piersi mamy. Nie jest tajemnicą, że Lenka już od dawna pije nie tylko z niekapków, ale po prostu ze zwykłych kubków. Jako, że etap nauki mamy już za sobą, śmiało mogę powiedzieć, że w naszym przypadku obyło się bez większych problemów. Lenka już za drugim podejściem przekonała się do niekapków, a od nich do zwykłych kubków droga była już krótka.
Kiedy kilka tygodni temu dostałam propozycję, żeby na moim blogu zaprezentować nową odsłonę kubków LOVI 360° z serii Retro Baby, nie zastanawiałam się ani chwili. Wiedziałam, że będzie to doskonała okazja, nie tylko do tego żeby pokazać wam produkt marki, do której mam szczególny sentyment, ale też podzielić się moimi doświadczeniami i dać wam kilka rad, które pozwolą waszym dzieciom szybko i bezboleśnie rozstać się z butelką. Dokładnie tak jak to było u nas.
Kiedy?
Sama, będąc raczej mało doświadczoną mamą, zadawałam sobie pytanie, kiedy nadejdzie właściwy moment, żeby butelkę ze smoczkiem powoli zamieniać na kubek niekapek, a potem na zwykły kubek. Przekonałam się, że odpowiedniego czasu na rozpoczęcie nauki picia z kubeczków nie wyznacza wiek dziecka, ale umiejętności jakie maluchowi udało się nabyć ( dziecko powinno umieć prawidłowo jeść z łyżeczki, musi też stabilnie siedzieć). Uzbrojona w kubki i wiedzę wyczytaną w Internecie lub wyciągniętą od bardziej doświadczonych koleżanek, przystąpiłam do działania. Lence podsunęłam niekapek z sokiem dość wcześnie ( chociaż dzisiaj ciężko mi powiedzieć, ile miała wtedy miesięcy). Jej reakcja była dokładnie taka jakiej oczekiwałam. Podeszła do kubeczka z ogromnym zaciekawieniem, chętnie podniosła go, obejrzała i kilka razy spróbowała się z niego napić. Nie wiedziała jednak jak mocno zassać płyn z kubka, więc po kilku nieudanych próbach zrezygnowała. A ponieważ ja nie nalegałam, kubek wrócił na kilka tygodni do szafki, w której to Lenka wypatrzyła go później sama. A jak wiadomo, jeśli mama czegoś nie daje, to znaczy, że to jest zabronione. A skoro jest zabronione to musi być bardzo fajne. Tym to właśnie sposobem Lenka dorwała pewnego dnia kubeczek, który wydał jej się na tyle fascynujący, że sama podjęła decyzję, że czas na z picie z kubeczka niekapka właśnie nadszedł. A jeśli Lenka coś postanowi… to tak właśnie ma być. Nie śmiałam się sprzeciwić.
U nas poszło gładko i nieskromnie stwierdzam, że to zasługa naszej cierpliwości w podejściu do tematu. Nie porównywaliśmy umiejętności naszej córki do umiejętności innych dzieci w jej wieku ( OK, prawie nigdy tego nie robiliśmy). Byliśmy cierpliwi i daliśmy jej czas, żeby stopniowo zdobywała nową umiejętność, jaką było picie z kubka. Nie zapominając jednocześnie, że zbyt długie korzystanie z butelki ze smoczkiem negatywnie wpływa na zgryz i deformuje żuchwę. Podsumowując: mieliśmy to pod kontrolą.
Kiedy? Z czego? Jak?
Większość lekarzy pediatrów potwierdza, że dziecko w drugim półroczu życia jest w stanie opanować sztukę picia z kubka ( o ile opanowało wspomniane wyżej umiejętności). Moim zdaniem, kluczem do sukcesu jest nie tylko sam maluch i jego zdolność do szybkiego zdobywania nowych umiejętności, ale sami rodzice. Ważne jest ich pozytywne nastawienie, ogromna cierpliwość oraz dobra znajomość swojego dziecka. Zbyt wczesne rozpoczęcie nauki może doprowadzić do trudności oraz zniechęcić malucha , natomiast zbyt późne jej rozpoczęcie spowoduje, że dziecko wpadnie w „smoczkowo-butelkowy nałóg”, z którego ciężko będzie go wyciągnąć. Nie tylko „ od kiedy”, ale też „ w czym” dziecko pije w czasie nauki ma ogromne znaczenie. Wybierzcie nieduży kubek ze stabilnym dnem i uchwytami ułatwiającymi trzymanie w małych rączkach. Ważny jest materiał z jakiego wykonany jest kubek: najlepiej żeby był nietłukący i oczywiście nietoksyczny.
Co zrobić jeśli dziecko bardziej niż kubek woli starą butelkę ze smoczkiem? Trzeba uzbroić się w cierpliwość i dać maluchowi trochę czasu na oswojenie się z nową sytuacją. Mama i dziecko to zespół doskonały więc i wam w końcu się uda.
Mam dla was 10 kubeczków LOVI 360°. Żeby wziąć udział w konkursie wystarczy w komentarzu pod postem odpowiedzieć na pytanie „ Dlaczego kubek LOVI 360° ma trafić do ciebie?” Konkurs trwa od 12.11.2014 do 19.11.2014r. Wyniki ogłoszę do 23.11.2014 r. w tym poście
Opaska: Minimu / galazki.pl
Bluzka: Minimu / galazki.pl
Spódniczka: Minimu / galazki.pl
Ocieplacze: H&M
WYNIKI KONKURSU
Kubki wygrywają:
Monika: pacz…[email protected]
Marzena: marzena…[email protected]
Dagmara: dagmar…[email protected]
Róża: rozawieleb…@wp.pl
Anna P: anusia.anu…[email protected]
Kasia B: kasialewando…@vp.pl
Zoska: zofia…[email protected]
Katarzyna: katarzyna…[email protected]
Katarzyna: sarna1…[email protected]
Aleksandra: a.leszczynska…[email protected]
Wszystkie osoby proszę o email ([email protected]) z adresem do wysyłki ( koniecznie z numerem telefonu dla kuriera) oraz kolorem kubeczka.
Post powstał w ramach współpracy z marką LOVI
Moja córeczka niestety nie umie ssać smoczka, wszystko przez kształt moich piersi, do których przywykła. Unikamy butelki, aby chciała pić z piersi i chociaż jest jeszcze mała już szukam rozwiązań, które pomogą nam w odpowiednim czasie szybciutko przejść do kubeczka. Po przeczytaniu różnych opinii na temat kubka LOVI 360° jestem przekonana, że będzie on doskonałym rozwiązaniem w naszej sytuacji.
Myślę , że kubeczek powinien trafić do mnie , ponieważ mój chrześniak niedawno skończył roczek i czas najwyższy aby nauczyć go pić z kubeczka. 🙂
Mam troje dzieci. Dwoje starszych (4 i 2 lata) nauczyli się pić z kubeczka właśnie dzięki LOVI 360°. Teraz finanse mocno się skurczyły a kubek LOVI 360° to spory wydatek. Córcia 2 letnia kubeczka nie chce oddać a najmłodszy synek (6 miesięcy) za chwilę będzie zaczynał przygodę z piciem z kubeczka. Bardzo bardzo prosimy o kubeczek 🙂 Nie wyobrażam sobie używania innych „niekapków” bo wszystkie zawsze kapią.
Kubeczek byłby idealnym prezentem w ramach powiadomienia mojego mężusia, że już niedługo zostanie tatusiem 🙂 Taka tam mała niespodzianka 😉 LOVI
Wypróbowałam już kilka kubków i żaden nie nadaje się do dalszego korzystania, gdyż moja Zosia albo nie umie ssać ( ja też miałam z tym problem, bo chciałam zobaczyć czy o tak trudno) albo jest cała zalana łącznie z mieszkaniem. Jestem pewna że kubek Lovi odmieni nasze mokre życie i nadejdą w końcu dni suszy 🙂
Kubeczek LOVI 360 byłby wspaniałym prezentem dla mojej małej Zuzi, która 19 listopada br będzie obchodzić swoje Pierwsze urodzinki 🙂 A samodzielna nauka picia z kubeczka LOVI byłaby dla Zuzi wspaniałym doświadczeniem.
Bo ponieważ i dlatego, że moja ? Milena wypróbowała juz wszystko oprócz Lovi i zaczyna nam brakować suchych ubranek…;) śliczne zdjęcia a kubek oo prostu uroczy:)
Kubek LOVI 360 to nasze marzenie,
Będzie to dla nas nowe doświadczenie!
Małe rączki Lenki złapią go w mig,
A mamusia wtedy zrobi hip hip!
Butelki i smoczki pójdą na zawsze do kosza,
A mama i Lena z radości podskoczą w niebiosa!
List do św. Mikołaja juz napisany, wiec my czekamy na wyniki konkursu i renifery… ☺
Mój niemiwlaczek jest sprytniutki dlatego, gdyby umiał chodzić pobieglby po kubeczek nowiutki
Dlatego, że jeszcze nigdy nic nie wygrałysmy.
A kubek jest przesłodki. Idealnie pasuje do mojej Anielci.
Chciałabym podarować kubek swojej mamie, która nigdy nie ma czasu wypić ciepłej kawy, ponieważ cały czas siedzi nad dokumentami (taką ma pracę) i być może w takim kubeczku ciepła kawa będzie dłużej ciepła niż w zwykły, no i z takiego kubka jak już coś wyleci to nie będzie powodzi. A po drugie mam też cichą nadzieję, że jak się kubek sprawdzi u niej to później sprezentuje taki sam swoje wnuczce 🙂 No więc dlatego bardzo bym chciała taki kubeczek dla mamusi, która później podaruje taki sam swoje ukochanej wnusi 🙂
Bo odkąd go zobaczyłam nie wyobrażam sobie życia bez niego 😉
Razem z synkiem jesteśmy fanami kubeczków Lovi Retro.Są jednak poza naszym zasięgiem finansowym,nie stać nas na ich kupno.Bardzo pięknie proszę o taki kubeczek dla mojego synka Adasia-będzie pięknym prezentem na Mikołaja.Pozdrawiam serdecznie:))))
Dlaczego kubeczek lovi ma trafic właśnie do nas?
Bo moja Pola uwielbia pić, co chwile wola piciu, piciu, gdy jej robię nie chce pić z butelki, chce z dorosłego kubka, a najlepiej z maminego kubka termosu, bo jak to wiadomo mamy często piją zimną kawę , a ja w ten sposób zazwyczaj mam jeszcze ciepła, ale przeciez nie dam pić jej kawy, a ze kubeczek lovi wyglądem trochę przypomina mój kukubek, Polcia zapewne cieszyła by się z takiej nagrody 😉
Jako mama 2 letniej 'zbuntowanej’ córeczki i 3 miesiecznej 'ciągle siedzącej przy piersi’ córeczki uważam że taki kubeczek jest dla nas niezbędny! 😉 Wlałabym w niego wode rano i mógłby towarzyszyć mojej starszej córeczce przez cały ranek, południe czy popołudnie. Bo jak to zawsze w życiu bywa, zawsze prosi mnie o picie kiedy młodsza jest przy „cycu” 😉 a czekać buntowniczka nie lubi 😉 i awantura gotowa 😉 Mamy nadzieję, że to nas wybierzecie!! Pozdrawiam
Ponieważ kubeczek Lovi jest prześliczny, a my chcemy podjąć wyzwanie picia z kubeczka niekapka. Mam nadzieję, że kubeczek spodoba się tak samo mojemu Synusiowi jak mi :-). Jest to moje pierwse dzieciątko… Nie sądziłam, że nauka picia z kubeczka przychodzi tak szybko. Takie Smerfy zachwycają każdego dnia jak się patrzy na nowe umiejętności…
Lovi 360 to najlepszy kubek…
A moja Córcia zasługuje na wszystko co najlepsze 🙂
Taki cudny kubeczek sprawdziłby się w naszym domu idealnie. Dlaczego?
Otóż gdy tylko moja gwiazdeczka widzi ze mama pije z kubka herbatkę to
od razu wyciąga swoje rączki po picie a wiadomo jak to się zwykle kończy –
wszystko ląduje na jej ubranku . Dlatego właśnie kubeczek LOVI byłby ratunkiem bo nic by się nie wylewało
i ubranko było by suche . Bardzo byłybyśmy szczęśliwe posiadając taki odjazdowy kubeczek.
Moi synowie bliźniaki rozrabiaki tak kochają swój kubek 360 Lovi ze nie chcą pić z żadnego innego a ponieważ jest jeden to ciągle w domu jest o niego walka dlatego przydałby się nam jeszcze jeden aby każdy miał swój avw domu panował ład i spokój chociaz pod względem gaszenia pragnienia 😉
Kubek Lovi jest śliczny ,
woda i sok pity z niego będzie pyszny
córcia moja która już ma roczek
chętnie by odstawiła juz ustnik i smoczek
Ja bym się bardzo cieszyła, że
gdyby córka nową umiejętność-
picie z kubka Lovi by zdobyła
ponieważ synuś zawsze jak pije wyciaga rączki po mój kubek lub szklanke ,a byłabym szczęśliwa gdyby miał swój i bezpieczny i odpowiedni do nauki samodzielnego picia.i lepszego pewnie nie kupie .a pozatym byłby wspaniałym prezentem od MIKOŁAJA .
Bardzo chcieli byśmy kubeczek LOVI 360° ponieważ syn uczy się właśnie pić z kubeczka, niestety kiepsko mu to wychodzi i dookoła wylewa. Kubeczek LOVI 360° bardzo by nam ułatwił naukę. Sprawił by ogromną przyjemność mnie i synowi. Spóźniony ale za to bardzo piękny prezent na urodzinki (które syn obchodzi 20go listopada)… Tylko dlatego 🙂
Dlaczego do nas powinien trafić kubeczek Lovi??? Ponieważ razem z moją 3 miesięczną Córcią Julcią uwielbiamy kolor różowy:))))
Kubek Lovi to marzenie,
Każda kropla ma schronienie,
Gdy do kubka Mama soczek wleje,
Buźka Dziecka od razu promienieje:))))
Dlaczego? Hmm od 4 miesięcy nie robię nic innego jak kupuję kolejne kubki, kolejne próby podawania picia w kubeczku, a nie w butelce kończą się płaczem, pluciem, a wręcz celowym zanoszeniem się, ech szkoda gadać. Kupiłam kubek Lovi 360 , u mnie nie ma jeszcze takich ładnych, ta najstarsza wersja jedynie była dostępna i synek nareszcie załapał. To było szczęście nie do opisania, było, bo kubek nie wytrzymał tygodnia, synek rzucił i pękł 🙁 Niestety od 5 tygodni siedzimy w domu i nie mogłam iśc mu kupić drugiego, bo ciągle chorujemy (na zmianę, albo razem:() No i tym sposobem oprócz stosu kubków, których nie chce używać, od nowa pije z butelki. Dlatego bardzo bym chciała by kubeczek Lovi 360 trafił do nas i od nowa uczyć synka pić z kubeczka , w końcu ma już 13 miesięcy, a ciumka smoka z butli 🙁 To najwyższy czas przerwać tą „miłość” , no a nie wiem ile jeszcze posiedzimy w domu. Poza tym byłby to fajny prezent na Mikołaja dla Filipka 🙂
Kubek koniecznie, definitywnie, ewidentnie i na mur beton musi być nasz! 🙂 A to dlatego, że to właśnie na Ladygugowym blogu zobaczyłam rzecz (jedną z wielu z resztą) w której się zakochałam – smoczek Lovi właśnie z serii retro baby. Nie przesłodzony, delikatny, nawet stylowy choć nie wiedziałam, że smoczek można postrzegać w tych kategoriach. Nie załapałam się wtedy na konkurs, ale i tak smoczek tarfił w nasze łapki i towarzyszy nam do teraz. Cudownie, myślę sobie, ale moje dziecię ma już półtora roku i najwyższa pora ze smoczkiem się pożegnać. I tak odkładałam ten moment z dnia na dzień, nie majac pomysłu na bezbolesne odsmoczkowanie… I znów Ladygugu i Lovi przychdzą mi z pomocą proponując nowego przyjaciela dla mojej lady 🙂 Mam przebiegły plan podmiany smoczka na kubek i pokazania młodej, że to to samo – bo przecież obrazek ten sam tyle, że to wersja dla straszych dzieci 🙂 a więc dla zdrowotności uzębienia mojej córy i dla zaspokojenia mojego jako mamy poczucia estetyki bardzo bardzo bardzo ladnie uśmiechamy się do Ladygugu o kubek :)))
Kubek Lovi się uśmiecha i nauczy pić pociecha, gdy go weźmie w swoje rączki to butelkę szybko strąci 🙂 Pragnę mieć taki kubeczek by wśród gości nie pokazywać już buteleczek !!! Bo ja jestem już duża laleczka, która powinna pić z Lovi Kubeczka 🙂 gdy już dostanę kubeczek taki to ja Wam prześlę szybko buziaki :-*
A ja krótko i na temat, dla mojego ukochanego syna należy się wszystko co najlepsze :), także Kubek LOVI, bo my LOVI LOVIM BARDZO 🙂
Dlaczego?……………………………………………………………, a właśnie dlatego, ze
moja Julka ,
mała pierdulka,
bierze zwykły kubek, gryzie, pryska,
mamie wtedy serce ściska ,
wiec, błaga prosi,
dajcie Julce Kubek LOVI
by mamie uśmiech na twarzy złowić.
„Dlaczego kubek LOVI 360° ma trafić do mnie?” Ponieważ jesteśmy z synkiem na etapie przejścia z butelki na kubek i szczerze mówiąc idzie opornie, synek tak się przyzwyczaił do picia mleka na leżąco, że nie chce go pic w inny sposób, często gdy podam mu zwykły kubek z mlekiem do łóżka to się zapomina, kładzie z kubkiem na poduszkę a tym samym oblewa siebie i wszystko dookoła, chciałabym aby synek pił mleko jak najdłużej i właśnie kubek lovi 360 pozwoliłby mu pic w jego ulubionej pozycji a ja uniknęłabym ciągłego prania pościeli 😀
Dlaczego kubeczek ma trafić do nas?
Bo jeszcze trochę i zbankrutuję. Ciągle szukam dobrego kubka dla synka, który zaakceptuje, a on ciągle tylko butelki i butelki. Wydałam już mnóstwo pieniędzy – jak do teraz bezskutecznie po paru miesiącach prób. Tego kubka jeszcze nie próbowaliśmy, a może to on by był strzałem w 10 🙂 Jak do tej pory kubeczki synkowi służyły jedynie za gryzak, ewentualnie coś do walenia w ścianę, a już ominę te, z których pijąc się krztusił, albo leciało mu do nosa…
Kubeczek Lovi 360 to jest z całą pewnością to czego szukam… Najlepszy wybór dla mojego Maluszka:)
wygląda zupełnie jak kubek mamy:) dlatego z łatwością dzieciaczka przyzwyczajamy:)
malutkie usteczka wszędzie przykładamy i zaraz napój w buzi mamy:)
KUBECZEK LOVI 360 ABSOLUTNY NUMER 1 😀
Bardzo bym chciała by trafił do nas może stanie się jej wiernym przyjacielem bo narazie to tylko przybiega do cycusia 😛
Bo jako matka polka mam już dość ciągłego przebierania mokrych bluzeczek, kałuży na podłodze gdzie akurat moje dziecko pije niby z kupka nie kapka, mokra pościel, dywan, zabawki, nasz 5 kubek nadaje się aby do kosza, proszę uratujcie mnie przed zwariowaniem 😉 może kubek lovi 360 spełni swoje zadanie;)
Mamy nadzieję, że kubek trafi do mihej 18 miesięcznej Majuski. Maja od urodzenia nie przyjmowała, żadnych posiłków przez butelki. Wszystko przez łyżeczkę i strzykawke. Kiedy po długich poszukiwaniach trafiłam na kubek Lovi360 to było to. Majuska kocha swój kubeczek, ma granatowo pomarańczowy i marzy o takim pięknym różowym:-)
Dlaczego kubeczek LOVI ma trafic wlasnie do nas? hmmm….jestes kurat w takim momencie kiedy wszystko co robimy dla naszego synka jest nowoscia i na wszystko patrzy z zaciekawieniem. Kiedy mama z tata pija kawe lub herbatke synus pedzi do nas tak szybko jak strus pedziwiatr wdrapuje sie na kolanka i wyciaga raczki zeby tez dostac pic. jednak dajac mu jego buteleczke z piciem okazuje sie ze to nie jest to, ze chce to co my. Patrzy tymi swoimi niebiesciuskimi oczyskami jak kotek ze Shreka az herbata staje nam kolkiem w gardle. probowaloismy z kubeczka niekapka jednak okazal sie bardziej zabawka do gryzienia niz kubeczkiem do picia….raz sie uda a drugi glowa w druga strone i tyle z nauki. wiem ze synus jest jeszcze malutki ma 8 miesiecy wiec jeszcze zdazy sie nauczyc dlatego uwazam ze kubeczek LOVI 360 bedzie idealnym kubeczkeim do dalszej nauki i w mig okaze sie jego najlepszym kubeczkiem pod sloncem 🙂
Mamy nadzieję, że kubek trafi do Majuski. Maja od urodzenia nie przyjmowała, żadnych posiłków przez butelki. Wszystko przez łyżeczkę i strzykawke. Kiedy po długich poszukiwaniach trafiłam na kubek Lovi360 to było to. Majuska kocha swój kubeczek, ma granatowo pomarańczowy i marzy o takim pięknym różowym:-)
Jestem mamą od 9 miesięcy, a wychowanie córeczki pochłania tyle czasu ze nie bardzo mam czas czytać jak dzieciatko się wychowuje, a gdy uda mi się coś przeczytać to jestem przerażona ale tylko czasem. Moja księżniczka ma juz 6 ząbków (dziś odkrylam ten ostatni :-)) i wiem że muszę odstawić butelkę a taki kubeczek napewno przyda się do tego a zwlaszcza że kubeczek niekapek jakos nie chce z nami współpracować 🙂 a ppza tym nigdy niczego nie wygralam to może mojej córeczce się uda 🙂
kubeczek Lovi powienien trafić do nas ponieważ jestesmy na etapie ptzrchodzenia na kubeczek i taki prezent sprawiłby nam wielka radość
Bo mój synuś na niego zasługuje:)
„Dlaczego kubek LOVI 360°ma trafić do ciebie ?”
Mój 13-miesięczny synek z wielką chęcią piłby już sam z kubków i szklanek. Jednak wszyscy dookoła drżymy patrząc na jego wyczyny- boimy się, że się obleje (choć to akurat najmniejsze zło), że się zakrztusi czy też, że pogryzie szkło… Zwykły kubek niekapek jakoś nie przypadł mu do gustu- chyba za bardzo przypomina butlę, z której Franio wciąga tylko mleko. Zauważyłam, że na koncercie w filharmonii przechadzając się między dziećmi, chciał skolekcjonować co najmniej kilka kubków takich jak LOVI 360° . Więc może taki kubeczek wygrany w konkursie uchroni mnie od tytułu Matki najmłodszego kolekcjonera cudzych kubeczków 🙂
Nie wiem komu taki kubeczek- niekapek przydałby się bardziej; mnie czy mojemu synkowi. Jedno jest pewne: jeśli to po mnie Leon odziedziczy magiczne zdolności wylewania, tłuczenia i brudzenia a także wyjątkowe rączki w których ktoś chyba zapomniał załatać dziury, to taki kubek okaże się czarodziejską różdżką, czapką- niewidką i strojem supermana w jednym.
Dlaczego chciałabym aby kubeczek trafił w nasze łapki? Moja 10 miesieczna Zuzka w poniedziałek pierwszy raz dostała do rączki kubek lovi 360 i juz w pierwszej chwili opanowała z niego picie! Ma przy tym mnóstwo radości, mogąc pić jak dorośli, a gdy jeszcze ktoś ją przy tym pochwali, jej radość nie ma końca 🙂 Szukałam tego kubka z wyjątkowym wzorem, ale niestety u nas brak… myślę, że drugi kubek przydałby nam się, aby moja córka czerpała kolejne nakłady radości pijąc z niego 🙂
Bo mój Ignaś LOVE LOVI! 🙂
„Dlaczego kubek LOVI 360°ma trafić do ciebie ?” Mama Dominika bardzo sie ucieszy gdy kubeczek Lovi do jej synka trafi zniknie oblewanie piciem samego siebie co synusia trapi 🙁 , zwykłe butelki odejdą w kąt gdy kubek Lovi pojawi się gdy los szczęsliwy nam przyniesie go 🙂
Jestem tu przypadkiem, żona zostawiła włączoną Waszą stronę więc postanowiłem napisać.
Mam na imię Paweł i jestem tatą dwójki dzieci. Ala to 5 letnia pannica za to Janek to 18 miesięczny łobuziak. Większość czasu dzieciaki spędzają z mamą, zwłaszcza synek ale od kilku dni to ja przejąłem żony pałeczkę i to ja siedzę w domu z synkiem (Parę dni temu złamałem mały paluszek u nogi ( tak tak ten mały, niewdzięczny paluszek) uderzając nim w ścianę podczas meczyku który rozgrywałem z dziećmi) i na pewno doskonale wiecie że do lekkiego obowiązku to nie należy aczkolwiek jest to bardzo wdzięczny obowiązek. Moim zadaniem przez 3 tygodnie zwolnienia miało być nauczenie synka siusiania na nocnik ale dziś postawiłem sobie kolejne zadanie – nauczyć Janka pic z kubka. Zazwyczaj pije z niekapka ale Janek to już duży facet więc wypadało by przejść na kolejny level:) A te kubeczki z Lovi pewnie idealnie by się sprawdziły przy tym zadaniu. No i żona była by ze mnie dumna, zwłaszcza że synek pijąc z tych niekapków przegryza je i z niekapka robi się kapek i cała podłoga jest w tych kapkach, a tego kubeczka raczej nie przegryzie a ja nie będę musiał „jeździć” na mopie;) Pozdrawiam.
Kubek LOVI 360 powinien trafić właśnie do nas, ponieważ z opisu wynika że jest wyjątkowy, a ja mam wyjątkową córeczkę, która na pewno chętnie będzie z niego piła. Córcia będzie się cieszyła z pięknego, różowego kubeczka, a mama z nowych umiejętności swojej księżniczki (choć design kubka mamie również przypadł do gustu :). Wkrótce zamierzamy podjąć naukę picia z kubeczka, więc taki prezent byłby strzałem w 10! 🙂
Bardzo chciałabym żeby ten kubek trafilł do mojej córeczki Jagódki ponieważ jest ulubionym kubkiem . Na pierwszym miejscu tylko cycuś mamy 🙂
Moja niunka już pożegnała się ze swoim dydkiem chodz zalednie ma 20 miesiecy to fajnie by byla ja tez oduczyć picia z buteleczki za pomocą buteleczki Lovi 360 retro 🙂
Jestem akurat na etapie szukania tego „idealnego” niekapka, a ten wydaje się spełniać wymogi najbardziej wymagającego malucha. Dlatego z miłą chęcią zobaczyłabym go w rączkach mojego malca z uśmiechem mówiącym „Taki właśnie ma być mój kubeczek” 😉
„Dlaczego kubek LOVI 360° ma trafić do ciebie?”
Mamie Monice kubek niekapek do szczęścia jest niezbędny, ponieważ jej synkowi urosły, cztery, ostre zęby!. Igorek z LOVI 360° migiem pić się nauczy a mamie ból więcej już nie dokuczy 🙂
Dlaczego to wlasnie my powinismy dostac ten kubem hmm i to jest pytanie;) Moja coreczka ma dopiero 3 miesiace i niedlugo bedziemy zaczynac nauke picia z kubeczka a wasz kubeczek jest tak kolorowy i odjazdowy ze mysle ze z nim nauka nie bedzie trudna. Przydal by sie nam rowniez dlatego bo czesto z moim mezem i teraz z dwoma corkami robimy wycieczki wiec bylo by nam latwiej w podrozy 😉 Pozdrawiam
kubecze firmy lovi powinnien trafic do mojej coreczki poniewaz jestesmy na etapie uczenia sie picia z kubeczkow niekapkow co srednio nam wychodzi 🙂 mamy butelecze tej firmy jak narazie jest nie zawodna 🙂
Moja Kochana Córeczka od samego początku pije mleczko i soczki z butelek firmy LOVI i jesteśmy bardzo zadowoleni i córcia też. Bo na sam widok butelki to aż się trzęsie i uśmiech pojawia się od ucha do ucha. Niekapek posiadam już ale z innej firmy i pić z niego nie chce. Może gdybyśmy posiadały Wasz niekapek to chętnie by zaczeła z niego pić 😉 Bo mi się wydaje że ona czuje jakąś mięte do Waszej firmy. Więc pamiętacie o nas i będzie nam bardzo miło jeśli jeden z tej 10-siątki trafi do nas.
Dlaczego kubek LOVI 360 ma trafić do mnie?
Nie do mnie. Do mojej kochanej coreczki Wiktori
Bo jest tylko na cycusiu i nie umie pic z butelki ze smoczkiem
Proszę Pięknie Podziękuje bardzo w imieniu mojej niuni
Bo to najwspanialsze i najaktywniejsze kubeczki z jakimi się spotkałam…tak najaktywniejsze… Tak jak moja córeczka która rośnie razem z kubeczkiem i bez niego się nie rusza… Ma 18 miesięcy i juz próbuje siorbać z dorosłego kubka… A dodatkowo swoim kubeczkiem Lovi chce juz karmić swojego 4 miesiecznego braciszka… Dlatego potrzebujemy jeszcze jeden… Aby braciszek mógł dotrzymać aktywności swojej siostrze.
Dlaczego kubek LOVI 360° ma trafic do nas? Z jednego prostego powodu! Ten powod to nasza kochana, roczna coreczka, ktora ma na imie Lena i ma 13 miesiecy. Jest karmiona piersia dlatego nie toleruje zadnych smoczkow ani butelek. Pije ze szklanki juz odkad ma pol roku. Wtedy pojawily sie pierwsze proby picia „po doroslemu”. Oczywiscie czasem cieklo po brodzie, bluzce i spodniach ale taka to kolej rzeczy 🙂 Niekapki nigdy nie byly dla nas przyjazne, dlatego od poczatku stawialysmy na szklanke. Niestety pijac ze szklanki zawsze musi byc Mama albo Tato w pogotowiu, gdyz coreczka jeszcze nie potrafi sprawnie sama przechylic kubeczka i sama sie napic. Mysle ze kubek LOVI 360° bylby fajna alternatywa dla zwyklej szklanki i moze pewnym krokiem do samodzielnosci. Byc moze nasza Lena opanowalaby umiejetnosc samodzielnego picia. Kubeczek LOVI 360° jest lekki, wykonany z plastiku co czyni go bezpiecznym dla dziecka. Poza tym nie pozwala na wylanie sie picia ze srodka. Ma rozniez boczne uchwyty, za ktore male raczki dziecka moga stabilnie przytrzymac i przeniesc kubeczek. Kubek LOVI 360° jest idealny aby rozpoczac nowa przygode z samodzielnym piciem!
Trzeba uważać na szkło, dziecko może ugryźć ząbkami taką szklankę i będzie tragedia. Proponuję przerzucić się na kubek i nie dawać szklanek póki co 😉 pozdrawiam
Dlaczego chciałabym aby ten kubeczek do mnie trafił? Trudno mi odpowiedzieć na to pytanie bo wcale nie chcę. Mam 29 lat, a ze szklanki nauczyłam się pić jakieś 28 lat temu 😉 No ale już mój synek Krystianek baaaardzo by go chciał! Zapewne każda matka uważa, że jej dziecko jest wyjątkowe ale mój Krystek to naprawdę unikat!;) Ma dwa latka i wszystko chce robić sam. Co z tego, że mało brakuje aby założył skarpetki przez głowę kiedy chce się rano ubierać sam, albo, że w końcu zrobi sobie jakąś krzywdę zakładając buciki nie na tę nogę 😉 Jestem wyjątkowo cierpliwa i wszystko powtarzam z nim nawet i 1000 razy jeżeli potrzeba. Tak samo jest z piciem. Nie chce pić z butelki ze smoczkiem, a szklanką nie potrafi gdyż ten mój mały Kaktusik chciałby wypić wszystko na raz i niestety calutki się zalewa, brudząc przy okazji całe otoczenie. Później mój mały pomocnik wspiera mnie przy sprzątaniu, ale to wymaga ode mnie dodatkowych pokładów cierpliwości. Taki kubeczek przydałby się także w podróży. Krystianek wymaga leczenia ortopedycznego i dwa razy w tygodniu muszę jeździć z nim do Warszawy do lekarza, a mam do Stolicy ponad 200 km. W takich sytuacjach najbardziej zależy mi żeby mały był czysty, a nie zawsze jest ktoś kto siedziałby z nim z tyłu i pilnował aby się nie poplamił. Jestem matką samotnie wychowującą moje dzieci. Tak dzieci, bo mam jeszcze córcie 😉 Amelka ma 10 lat, i wydaje mi się, że z nią jakoś łatwiej mi „poszło” z nauką picia i tym podobnych rzeczy. Bardzo mi pomaga ale nie chcę jej przeciążać bo Ona sama jest jeszcze dzieckiem i powinna beztrosko się bawić. Gdybym wygrała to prosiła bym o niebieski, duży kubeczek z wąsem, dle mojego małego dżentelmena!
Aby Zosia miała usmiech piękny kolorowy tak jak te kubeczki Lovi ♡
Czekamy
Kubek LOVI 360° Powinien trafić do Nas, ponieważ mój Syn ma nieco ponad 2latka i próbuje go namawiać na picie z kubeczka lecz kiepsko to idzie… Obecnie pije z niekapka i już nie mam pomysłów jak go przekonać. Mój starszy syn przeszedł bardzo szybko na kubek a mały uparciuch nie chętnie chce. Dlatego mam nadzieje że Nam się uda i trafi do Nas Kubek LOVI 360°. Może to będzie strzał w dziesiątkę i się uda. Pozdrawiam
Dlaczego kubek LOVI 360 ma trafić do mnie?
Nie do mnie. Do mojej maleńkiej. Do Marysi.
Bo jej rączki i usteczka potrzebują takiego kubeczka 🙂
I w myśl zasady naszego tatusia- zasady wielokrotnego „P”:
Proszę… Potrzebuję… Pięknie Podziękuję…
Pocałuję;)
nasz syn nie jest ani mocno „piersiowy” ani butelkowy. Jest ciekawy światach wszystkiego, co nowe. Wyrywa się do picia ze zwykłego kubka. Leci po brodzie, a radość wielka! Szukaliśmy ostatnio fajnego kubasa, ale traf chciał, ze były tylko dla dziewczynek.
A ten niebieski byłby idealny! Stas ma zestaw body z takim melonikiem i wąsami! Bardzo lubimy ten motyw!
A i firma lovi dała się dobrze poznać od strony butelkowo – smoczkowej
Mamy kto za sobą naukę picia z kubka niekapka Lovi Zosia uwielbia z niego pić ale ostatnio jak my pijemy zeszklanki to tez chce tak jak my dlatego też uważam ze pora zmienić kubek na retro a ze zbliżają się mikołajki to uważam że to będzie dla Zosi wspaniały prezent 🙂
Kubeczek byłby Cudownym prezentem dla mojego Antosia pod choinkę, wszystkie rzeczy zamieniamy na markę Lovi gdyż moj mały poprostu ją pokochał, smoczki butelki tylko wasze. Dlatego kubeczek Lovi 360 byłby wspaniałym dodatkiem do naszej kolekcji,a ze synek ma juz 5 i pół miesiąca to kubeczek byby idealny do nauki picia,co niedługo go czeka :)Jeśli nie wygram to i tak go kupię:)Jest nas tu dużo i każda mama chce wygrac a kubków jest niewiele to licze na swoje szczęście i życze wszystkim powodzenia 🙂
Bardzo chciałabym aby kubeczek LOVI 360″ trafił do mnie i mojego synka ponieważ podejrzewam, że mój synek w najbliższym czasie zapragnie zamienić butelkę ze smoczkiem na kubeczek niekapek a żadnego niekapka póki co w domu nie mamy. Ten jest bardzo ładny i po reakcji Pani córeczki Lenki widzę, że spełnił swą funkcję bardzo dobrze (za drugim podejściem :)). Chciałabym aby synek miał zdrowy i ładny zgryz i powoli próbował odstawić butlę ze smoczkiem a do tego zaczął się usamodzielniać. W dodatku kubeczek ten byłby wyśmienitym prezentem na Jego pierwsze Mikołajki w życiu. Będziemy bardzo bardzo bardzo wdzięczni jeśli uda nam się zdobyć ten kubeczek, jeśli nie to i tak będziemy zadowoleni, że udało nam się poznać tak fajny produkt. Pozdrawiamy. Mama z synkiem Bartusiem 🙂
Ostatnio czytałam poradnik dla mam, w którym był artykuł o kubku LOVI 360°. Kubeczek był przedstawiony w bardzo dobrym świetle. Po raz pierwszy spotkałam się z takim fantastycznym przedmiotem i jakbym wiedziała, że takie kubki istnieją to od razu kupiłabym go córuni, a nie inwestowała pieniądze w niekapki. Baaardzo mi się on spodobał i od razu pomyślałam, że jest on stworzony dla mojej córeczki. Gabrysia ma 13 miesięcy i jeszcze uwielbia ssać cyca myślę, że dlatego też podchodzi dość sceptycznie do kubeczka z dziubkiem i raczej się nim bawi niż wypija odmierzoną ilość płynu. Zdarza jej się, że kiedy nie patrzę wylewa zawartość kubka na dywan albo na siebie… jej to sprawia wielka frajdę, a mi więcej obowiązków.
Nauka picia z kubka LOVI 360° byłaby dla nas świetnym rozwiązaniem. Picie „po dorosłemu” może w końcu bardziej by się spodobało Gabi niż moja pierś.
Kiedy zobaczyłam ten konkurs pomyślałam od razu, że to przeznaczenie i muszę wziąść w nim udział, aby zdobyć ten fajny przedmiot dla mojej córki, który ułatwi nam życie!
Prześliczny niebieski kubek przydałby się mojemu wnusiowi Szymusiowi, który sam próbuje pić, uczy się chwytania i radzenia sobie z poszczególnym przedmiotami. Wspaniała kolorystyka kubeczka pozwala na poznawanie kolorów. A uszka-uchwyty na przytrzymanie kubeczka. W późniejszym okresie może też służyć do zabawy. Jest to więc kubek rewelacyjny, bo ma wiele super właściwości i jest bardzo przydatny.:) Szymuś z utęsknieniem czeka na kubeczek.:):)
Antoś mały rozrabiaka kocha tylko pić z cyca. Wszystkie smoczki i butelki to dla niego wielkie be be. Buteleczka niebieska wygląda uroczo i wzbudza zaciekawienie, może ona zainteresuje rozrabiakę i mój 8 miesięczny Szkrab zacznie akceptować picie z buteleczek.
jestem młodą mamą wspaniałej dziewczynki. Moja Carmenka ma 20 miesięcy. Wszystko chce robić samodzielnie- ubierać skarpetki, trzymać sztućce 😉 Moja córcia podpija trochę z normalnego kubka jednak ja zawsze boję się, że się może zachłysnąć. Zdarzyło się nam to kilka razy- na szczęście szybko „wykaszlała” nasz mały problem. Do tej pory używaliśmy kubka niekapka (z gumowym smoczkiem z dwoma dziurami).
I tu zaczyna się nasza historia…pewnego razu (około tygodnia temu) wspaniałomyślna mama rozłożyła kubeczek na części, włożyła do garnka, zalała wodą i postawiła na gaz żeby wygotować zarazki 😉 Pech chciał, ze zapomniałam o nim. Dopiero bohaterski tata czując zapach spalonego plastiku pobiegł do kuchni. Po naszej butelce niekapku została jedna, plastikowa, roztopiona plama w garnku.
Jest to idealny czas na następny etap jakim jest kubek niekapek bez smoka 😉 Kubeczek Lovi 360° ma piękne kolory, które zachwycą każdego Maluszka. Dzięki niemu moja Carmenka szybko nauczyłaby się pić z kubka :)I byłby to super prezent na Mikołajki 🙂
Ah i obiecuję, że tak ładnego kubeczka już nie zepsuję 😉
kubeczek jest sliczny a w naszym miescie nie ma w sklepach takiej firmy!
starsz córka nie chciała zbytnio pic z kubków może młodsza zechce sie zlitowac by z nich korzystać!
a kubeczek chciałabym dostac bo jest bardzo orginalny i podoba mi sie!
pozdrawiam!
Niebieski kubeczek byłby wymarzonym prezentem dla synka , nie tyle przez niego bo synek jeszcze nieswiadomy tego ze przyszla pora na nauke picia z kubka:), co przez mame w nadzieji , ze pojdzie nam z tym kubeczkiem gladko:)
Dlaczego kubek ma trafić do nas , kilka rzeczy którymi przekonuje nasze dziecko Lena ,
1. Lena robimy piękne oczy 😉 ( to przynajmniej zawsze działa na tatusia )
2. Prose , prose …. ( słowo wypowiadane ok 50 razy dziennie, działa na mamusię )
3. Robienie dziubka i mówienie cem / To zawsze działa na dziadków 🙂
4. Kochanie , całowanie, tulenie to jak sposób jak już te 3 sposoby wyżej nie zadziałają 🙂
Mam nadzieję ,że Lena Was przekonała swoimi sposobami 🙂 W imieniu córki proszę o kubeczek , ( robię oczy niczym kot ze schreka )
pozdrawiam
Mama Emila i córka Lena
Bardzo chciałabym wygrać kubeczek lovi dla mojego synka, przed nami ta trudna nauka picia z kubka i myślę ze lovi by nam ją umililo i ułatwiło 🙂
Kubek Lovi jest ładniutki,
piękny, śliczny, różowiutki.
Kubeczek dla córeczki dobre rozwiązanie,
gdy się uczymy pić na zawołanie.
Zuzia bardzo się ucieszy,
gdy kubeczek do niej pospieszy.
Zawsze chętnie wodę pije,
i kubeczek Mama chętnie wymyje.
Dla Zuzanki świetna sprawa,
z LOVI świetna jest zabawa!!!!!
Dlaczego? bo jest super i może w końcu moja Majeczka nauczy się pić z kubeczka
Dlatego,że bardzo przydałby się mojemu małemu syneczkowi taki kubek
Za pare tygodni przyjdzie na świat moja Lenka 😉 gdy patrzę na te śliczne kubeczki, nie mogę sie jej doczekać. Picie z kubeczka to tylko jedna z rzeczy, których ja nauczę. A ponieważ chce zawsze dawać jej to, co najlepsze, będę sie bardzo cieszyć, jesli bedzie pic z takiego pięknego kubeczka!!! 😉
Łyżka kubeczek i silniczek, pije Soczek niemowlaczek na sliczniaczku miski siedzą może tez z kubeczka Lovi jedzą 😉 dla mojego MATEUSZKA wspaniały prezent pod choinkę 🙂
Dlaczego musi być nasz ??? bo jest BOSKI, ŚLICZNY i ten KOLOR:) RÓŻOWY to kolor dziewczynek:) musimy go mieć. Córcia dopiero uczy się pić z niekapka, więc dobrze by było jakby rozpoczęła picie w takim RETRO BABY kubku. więc czekamy na nasz różowiutki kubeczek 😉
Moja córka ma 20 miesiecy nie mogę jej jednak odzwyczaić od butli i od cycusia też mam jeszcze oprócz jej jeszcze 3 dzieci dwoje z nich miało próchnicę butelkową gdybyśmy mieli taki kubeczek może unikneli byśmy próchnicy było by to cudowne bo wizyta u stomatologa to chyba nie jest przyjemna nawet dla dorosłych prosimy i my o taki cudny kubanek
Moja córka (22 miesiące) pije głównie wodę z butelek z ustnikami typu niekapek. Wszystko było by ładnie i pięknie gdyby nie fakt że uwielbia pić ze zwykłych kubków i filiżanek ale nie potrafi tego jeszcze. Zwykle się oblewa bądź chlipie językiem jak piesek 🙂 Rano z mężem przed pracą mamy rytuał wspólnego jedzenia śniadania i picia herbaty Gabi oczywiście zasiada z nami przy stole i domaga się picia herbaty na równych zasadach czyli z kubka. Ten zaszczyt przypada zazwyczaj mężowi czyli katastrofa murowana oblani oboje, a człowiek zaraz musi wyjść do pracy…. Kubek 360 byłby idealnym prezentem na spędzanie dla nas tak ważnego czasu jakim jest wspólne śniadanie i oczywiście picie herbatki przed dniem pełnym wrażeń i pośpiechu 🙂
chcielibyśmy dostać ten kubek ponieważ mój syn uczy się pić ze szklanki ale mu to nie wychodzi bo zawsze się obleje a kubek LOVI 360′ pomógłby mu w tym żeby nauka poszła szybciej i sprawniej.
Bardzo lbimy produkty lovi, a kubeczek będzie pasował do naszych smoków retro lovi z wąsikiem:)))) liczymy, że w końcu los się do nas uśmiechnie:PPP
Idzie maluszek, kubeczek w ręku niesie.
Jak zobaczy klocuszek, zaraz go podniesie.
A herbatka z kubeczka kapu, kap, kapu, kap.
Oj, znowu będzie na dywanie ślad!
Pora obiadu przychodzi, do stołu razem siadamy.
Maluszek dostaje zwykły kubek- tylko taki posiadamy.
Ale soczek nie trafia do ust.
Chwila nieuwagi i… na koszulkę chlust!
Synek znajomych to ma takiego „niekapka”,
że dzióbkiem po ścianach ciapka.
A kubeczkiem 360 od LOVI
nasz maluszek ścian nie przyozdobi.
A gdy maluch przy posiłku przyśnie
to, niechcący, kubeczkiem o podłogę ciśnie.
I już pod krzesełkiem jest jezioro.
Oj, jest tego sprzątania sporo.
Maluszek ostatnio zachlapał samochód.
Mąż mówi: Musimy znaleźć na to sposób!
Ten kubeczek od LOVI mu pokazałam.
I… kolejny raz na biurku kawę rozlałam.
– Kochanie, a czy oprócz kubeczków dla kruszynek
robią też wersję dla dorosłych dziewczynek?!
Mój synek Krzyś skończył 9 miesięcy i zaczynamy naukę z picia z kubeczka. Bardzo kiepsko nam to idzie, bo mały nie chce pić z niczego innego niż z butelki. Myślę, że z waszego kubeczka nasza nauka przebiegała by sprawniej mały na pewno bardzo by się ucieszył z takiego prezentu.
Moja corcia Lenka uwielbia eksperymentować z kubeczkami.Przetestowala juz m.in kubki Aventu,które średnio przypadły jej do gustu mimo iż miały ładne aplikacje .Chyba w przyszłości zostanie testerka produktów:) Z chęcią podzielimy sie opinia po wyprobowaniu Waszego ślicznego kubeczka LOVI 360°
Mój syneczek jak każdy maluszek uwielbia kolorowe kubeczk na pewno bysię ucieszył i i dlatego chcieli byśmy taki dla naszego słoneczka 🙂
Mój synek Mateuszek 21 listopada kończy roczek. Kubeczek byłby świetnym prezencikiem i miła niespodzianką. 🙂
Jestem ojcem samotnie wychowujący 8-miesięczną córkę, uważam że ten kubek pomógłby mi- w najbliższej przyszłości w oduczeniu mojej Małej Księżniczki picia z butelki ze smoczkiem.
Zosia Samosia chce wszystko sama, sama, sama. Dama :-). A jak wiadomo, picie „ze zwykłego kubka” jest trudne. Nawet dla 14 miesięcznej dziewczynki. I czasem trzeba pomóc aby nie uległo zalaniu wszystko w około. Łącznie z Zosią. Zbliżają się chłodne dni, a my lubi podróżować i spacerować. Na spacerach idealnie sprawdzi się kubek LOVI 360 Ale nie tylko bo wszystko co sprawia, że dziecko czuje się samodzielnie jest warte naszej uwagi :-)do tego wersja Retro cieszy także oczy 🙂 Jest uroczy. Dlatego właśnie kubek powinien trafić do Nas. Zrelaksowana mama i samodzielna córka! Asia mama Kochanej Zosi Samosi 🙂
Chciałabym aby kubek trafił do nas i zaoszczędził mamie co miesięcznych wydatków na nową porcelanę oraz sąsiadowi z piętra niżej spacerów do nas bo mu głośno:) pozdrawiam
Jeśli kubek LOVI 360° trafiłby do naszego domu, to moja córeczka będzie mogła wkroczyć w kolejny etap swojego życia bardzo dobrze do tego przygotowana, poza tym dawno nie widziałam tak ładnych kubków dla dzieci!
Kubeczek lovi 360 jest najlepszym rozwiązaniem dla maluszka, który uwielbia odkrywać swiat swoimi maleńkimi raczkami moja Julia na pewno bedzie godnie go używać 🙂
Ja również mam w domu małą Lenkę, niespełna 9cio miesięczną 🙂 najwyższy czas spróbować nauczyć sie picia z prawie „dorosłego” kubeczka. Młoda lubi wszystko co nowe, więc jestem dobrej myśli! A retro design.. Hmm niech ucieszy oko mamy! 🙂 A i wszystkie Lenki to fajne dziewczynki i z pewnością podzielają gusta mam 😉
Kuleczek jest najlepszym rozwiązaniem dla malucha który uwielbia odkrywać swiat swoimi maleńkimi raczkami mija Julia na pewno bedzie godnie go używać 🙂
Sądzę, że kubek powinien trafić do nas, ponieważ nasza Lenka w poniedziałek będzie obchodziła swoje PIERWSZE urodziny i prezent będzie mile widziany 🙂
Kubek powinien trafić do mojej Lenki bo to moja ostatnia szansa zeby do jakiegos kubeczka ja nauczyc.ma juz 14miesiecy i narazie walka z kubeczkami(mamy w domu 4 kazdy inny) jest przegrana :/
Ten cudny Kubek powinien trafić do Naszego domu ponieważ każda próba nauki mojej Emilci kończy się zmianą ubranek lub zaksztuszeniem. Walka jest nierówna a ząbki małej zaczynają się krzywić od butelki co bardzo mnie martwi…
Nie napiszę żadnego wierszyka, nie wspomnę o świętach czy urodzinach… Powiem wprost: kubeczek jest po prostu śliczny i jak sobie pomyślę, jak moja Córcia będzie słodko wygladała pijąc z niego, to aż mnie ściska!! 🙂 Wygląda jak stworzony dla Niej i zamarzyło mi się, żeby taki miała!:)
Dlaczego kubek LOVI 360° ma trafić do ciebie?” A dlatego że moja córeczka Majeczka ma fioła na punkcie kupków Lovi 🙂 Po prostu uwielbia je, są z nią dosłownie wszędzie w łóżku, w samochodzie a nawet na spacerze 🙂
Dlaczego kubek LOVI 360° ma trafić do ciebie?” A dlatego że moja córeczka Majeczka ma fioła na punkcie kupków Lovi 🙂 Po prostu uwielbia je, są z nią dosłownie wszędzie w łóżku, w samochodzie a nawet na spacerze 🙂
Dlaczego? Bo synuś zabierałby taki kubek na mecze mamy, aby podłoga przy boisku była czysta i było bezpiecznie. Staram się być aktywną mamą i synuś często chodzi (oczywiście nie sam, a pod opieką kogoś z rodziny czy przyjaciółki) na moje pół-amatorskie mecze siatkówki. Dzięki takiemu kubkowi mógłby mi kibicować „pełną gębą”.
Dlaczego? Bo moja córcia zobaczyła i od razu był ” cie tati” 😉 mama szukała , szukała i nie znalazla, wiec postanowiła wziac udział a nósz się uda . Wiec czekamy i moze wygramy.