Nauczenie dziecka picia z kubka teoretycznie nie powinno sprawić mamie większych problemów. Teoretycznie, bo w praktyce często okazuje się, że dziecko ani myśli przekonać się do picia w „dorosły” sposób, woli zostać przy butelce lub piersi mamy. Nie jest tajemnicą, że Lenka już od dawna pije nie tylko z niekapków, ale po prostu ze zwykłych kubków. Jako, że etap nauki mamy już za sobą, śmiało mogę powiedzieć, że w naszym przypadku obyło się bez większych problemów. Lenka już za drugim podejściem przekonała się do niekapków, a od nich do zwykłych kubków droga była już krótka.
Kiedy kilka tygodni temu dostałam propozycję, żeby na moim blogu zaprezentować nową odsłonę kubków LOVI 360° z serii Retro Baby, nie zastanawiałam się ani chwili. Wiedziałam, że będzie to doskonała okazja, nie tylko do tego żeby pokazać wam produkt marki, do której mam szczególny sentyment, ale też podzielić się moimi doświadczeniami i dać wam kilka rad, które pozwolą waszym dzieciom szybko i bezboleśnie rozstać się z butelką. Dokładnie tak jak to było u nas.
Kiedy?
Sama, będąc raczej mało doświadczoną mamą, zadawałam sobie pytanie, kiedy nadejdzie właściwy moment, żeby butelkę ze smoczkiem powoli zamieniać na kubek niekapek, a potem na zwykły kubek. Przekonałam się, że odpowiedniego czasu na rozpoczęcie nauki picia z kubeczków nie wyznacza wiek dziecka, ale umiejętności jakie maluchowi udało się nabyć ( dziecko powinno umieć prawidłowo jeść z łyżeczki, musi też stabilnie siedzieć). Uzbrojona w kubki i wiedzę wyczytaną w Internecie lub wyciągniętą od bardziej doświadczonych koleżanek, przystąpiłam do działania. Lence podsunęłam niekapek z sokiem dość wcześnie ( chociaż dzisiaj ciężko mi powiedzieć, ile miała wtedy miesięcy). Jej reakcja była dokładnie taka jakiej oczekiwałam. Podeszła do kubeczka z ogromnym zaciekawieniem, chętnie podniosła go, obejrzała i kilka razy spróbowała się z niego napić. Nie wiedziała jednak jak mocno zassać płyn z kubka, więc po kilku nieudanych próbach zrezygnowała. A ponieważ ja nie nalegałam, kubek wrócił na kilka tygodni do szafki, w której to Lenka wypatrzyła go później sama. A jak wiadomo, jeśli mama czegoś nie daje, to znaczy, że to jest zabronione. A skoro jest zabronione to musi być bardzo fajne. Tym to właśnie sposobem Lenka dorwała pewnego dnia kubeczek, który wydał jej się na tyle fascynujący, że sama podjęła decyzję, że czas na z picie z kubeczka niekapka właśnie nadszedł. A jeśli Lenka coś postanowi… to tak właśnie ma być. Nie śmiałam się sprzeciwić.
U nas poszło gładko i nieskromnie stwierdzam, że to zasługa naszej cierpliwości w podejściu do tematu. Nie porównywaliśmy umiejętności naszej córki do umiejętności innych dzieci w jej wieku ( OK, prawie nigdy tego nie robiliśmy). Byliśmy cierpliwi i daliśmy jej czas, żeby stopniowo zdobywała nową umiejętność, jaką było picie z kubka. Nie zapominając jednocześnie, że zbyt długie korzystanie z butelki ze smoczkiem negatywnie wpływa na zgryz i deformuje żuchwę. Podsumowując: mieliśmy to pod kontrolą.
Kiedy? Z czego? Jak?
Większość lekarzy pediatrów potwierdza, że dziecko w drugim półroczu życia jest w stanie opanować sztukę picia z kubka ( o ile opanowało wspomniane wyżej umiejętności). Moim zdaniem, kluczem do sukcesu jest nie tylko sam maluch i jego zdolność do szybkiego zdobywania nowych umiejętności, ale sami rodzice. Ważne jest ich pozytywne nastawienie, ogromna cierpliwość oraz dobra znajomość swojego dziecka. Zbyt wczesne rozpoczęcie nauki może doprowadzić do trudności oraz zniechęcić malucha , natomiast zbyt późne jej rozpoczęcie spowoduje, że dziecko wpadnie w „smoczkowo-butelkowy nałóg”, z którego ciężko będzie go wyciągnąć. Nie tylko „ od kiedy”, ale też „ w czym” dziecko pije w czasie nauki ma ogromne znaczenie. Wybierzcie nieduży kubek ze stabilnym dnem i uchwytami ułatwiającymi trzymanie w małych rączkach. Ważny jest materiał z jakiego wykonany jest kubek: najlepiej żeby był nietłukący i oczywiście nietoksyczny.
Co zrobić jeśli dziecko bardziej niż kubek woli starą butelkę ze smoczkiem? Trzeba uzbroić się w cierpliwość i dać maluchowi trochę czasu na oswojenie się z nową sytuacją. Mama i dziecko to zespół doskonały więc i wam w końcu się uda.
Mam dla was 10 kubeczków LOVI 360°. Żeby wziąć udział w konkursie wystarczy w komentarzu pod postem odpowiedzieć na pytanie „ Dlaczego kubek LOVI 360° ma trafić do ciebie?” Konkurs trwa od 12.11.2014 do 19.11.2014r. Wyniki ogłoszę do 23.11.2014 r. w tym poście
Opaska: Minimu / galazki.pl
Bluzka: Minimu / galazki.pl
Spódniczka: Minimu / galazki.pl
Ocieplacze: H&M
WYNIKI KONKURSU
Kubki wygrywają:
Monika: pacz…[email protected]
Marzena: marzena…[email protected]
Dagmara: dagmar…[email protected]
Róża: rozawieleb…@wp.pl
Anna P: anusia.anu…[email protected]
Kasia B: kasialewando…@vp.pl
Zoska: zofia…[email protected]
Katarzyna: katarzyna…[email protected]
Katarzyna: sarna1…[email protected]
Aleksandra: a.leszczynska…[email protected]
Wszystkie osoby proszę o email ([email protected]) z adresem do wysyłki ( koniecznie z numerem telefonu dla kuriera) oraz kolorem kubeczka.
Post powstał w ramach współpracy z marką LOVI
Myślę że mojej córeczce Julii ten kubeczek bardzo by się spodobał a ponieważ pomału zbliżamy się do drugiego półrocza życia Julii, to jak sama pisałaś czas na kubeczki powolutku nadciąga. Poza tym korzystamy tylko i wyłącznie z produktów Lovi więc i ten kubeczek bardzo by nam się przydał:-) więc bardzo o niego prosimy i cierpliwie czekamy na rozstrzygnięcie konkursu.
Dlaczego ma trafić do Nas??? Może dlatego że oprocz fajnej kolorystyki i wygladu jest funkcjonalna rzecza a my nie potrafimy jeszcze pic z kubeczka i dzieki niemu moglibysmy sie nauczyc 🙂
Pomijając fakt, że różowy kubeczek idealnie pasowałby do mojej małej księżniczki to niesamowicie ułatwił by mi życie a Karolcię uczył pomalutku jak być dorosłą i pić ze szklanki. Moja córcia jest bardzo żywym dzieckiem a zawartość przenoszonej przez nią butelki wiecznie znajduje na podłogach 🙁 więc taki śliczny kubek byłyby bardzo praktyczny a prezent w jego postaci ucieszyłby nas wszystkich.
Kubek 360° LOVI Retro jest taki śliczny jak moja córeczka Weronika, wiec razem stanowiliby doskonale piękny duet 🙂
Jeśli Kubek niekapek 360 z kolekcji retro od LOVI u nas zagość:
furrorę zrobi wśród gość i na podwórku, na spacerze po mieście, wszędzie go weźmiemy i każdy będzie nam zazdrościć:)
Jak nas z nim zobaczą to do sklepu pójdą go zakupić wszystkie mam, bo będą taki chciały dla swojej damy!
Każdy mały elegancik z kubka retro będzie pił z uśmiechem na twarzy:)
Chyba każdej mamie taki kubek dla jej pociechy się marzy:)
Nic się nie wyleje i nic nie poplami bo wasz Kubek retro LOVI 360 jest tak wspaniały!
Dla nas to cudo by się przydało (dla mojej Uli co pić narazie nie chce śmiało, a taki kubeczek byłby genialny) bo by nie rozlał się napój cały:)
Poza tym piękny jest ON cały!
Kubek jest wyjątkowy tak bardzo ,jak wyjątkowa jest moja córka ! Już widzę Ją i jej malutkie rączki trzymające kubeczek ! Radość z posiadania byłaby niezwykła ! I to bieganie po całym domu i ustawianie go miedzy misiami a lalkami i wkładanie im w rączki , uczenie picia Mamy , Taty i wszystkich wokół 🙂 Takie obrazy są niezwykłe ! Pamięć ich nie zaciera się nigdy , a kiedy towarzyszą im rzeczy wyjątkowe , uśmiech na twarzy pojawia się sam 🙂
Kubek LOVI 360° powinien trafić do mnie, ponieważ jestem w ciąży i chciałabym aby mój dzidziuś miał i uczył się pić z takiego kubeczka.
Kubek LOVI 360° powinien trafić do mnie, abym ani ja ani mój nie dostali zawału z powodu kolejnej stłuczonej szklanki. Nasza córa odrzuciła już butelkę, upodobała sobie picie „jak dorośli” i sięga po każdą możliwą szklankę, która zazwyczaj nadzwyczajnym trafem z łomotem spada na twardą powierzchnię uszczęśliwiając naszego małego diabełka, a nas przyprawiając o stan przedzawałowy. Kubek powinien trafić do nas dla ratowania zdrowia psychicznego rodziców i zapewnienia szczęśliwego pożycia w naszym domu. Pozdrawiam
Chcialabym aby do nas trafil ten kubek, poniewaz bylby wspanialym prezentem na pierwsze urodziny mojej coreczki Kornelii czyli 4 grudnia.
Mój 18-sto miesięczny synek bardzo interesuje się tym, jak ja piję, interesuje go szklanka, filiżanka, sam też chciałby próbować. Pozwalam mu czasem, jednak muszę go wtedy pilnować, bo raz, że on i wszystko wkoło jest mokre, a dwa, że może łatwo rzucić szklanką, zbić i się skaleczyć. Dlatego też, gdy zobaczyłam informację o konkursie pomyślałam, że byłoby to wspaniałe rozwiązanie – wygrać taki fajny kubeczek dla mojego małego odkrywcy. Dlaczego kubek powinien trafić do nas? Hmm…. powodów jest wiele 🙂 Jesteśmy fajni 😉 kubeczek bardzo by się nam przydał, lubimy testować nowości i chcemy się w końcu nauczyć picia z kubeczka 🙂 pozdrawiamy, Ela i Adaś 🙂
Moja córcia ma 8 miesięcy i kilka razy próbowałyśmy z kubeczka z dziubkiem niekapka ale jakos nie potrafi pociagnąć i napić sie .Natomiast hebatę z mojego kubka potrafi pić siorpie okropnie i bardzo jej sie podoba ale musze jej trzymać bo zaraz cała zawartośc kubka była by na niej.. Kubek LOVI 360 stopni wzięłaby sama do rączki i piła jak z mojego ale wygodniej i bezpiecznie… 🙂 🙂 🙂
Moja córeczka ma 14 miesięcy,narazie pije z niekapka,jednak powoli chciałabym ją uczyć pić z normalnego kubeczka,dlatego kubeczek Lovi byłby idealny na taką naukę 😉
Każdy kubeczek byłby dobrym i fajnym lecz LOVI będzie dla nas Idealnym.Niezastąpionym,nieocenionym naszym wymarzonym 😉
Córeczka napewno chętnie będzie z niego piła i bardzo go lubiła 🙂 i herbatki i soczku i mleczka może napić się z takiego kubeczka.Dlatego chętnie go przygarniemy i pić z niego będziemy 🙂 Moja córeczka Majeczka będzie zadowolona z takiego kubeczka 😀
Dlaczego
Być raz sobie 3 dzieciaczki
one należeć do paczki
co to wodę kochać lubić pić.
One robić zawsze plany
Jak wydębić coś od mamy
I z kubeczk LOVI to sobie wypić
Mamo daj , mamo tu,
Daj nam już to piciu
Ty nam dać, dać kubeczka LOVI, dać
Z niego pić, pić do rana
Nasza woda ukochana
My ją pić, my ją pić a potem paść
Pierwszy dzieciak to Franeczek
Mieć on w głowie sto sztuczeczek
Taki wielki umysłowiec z niego być
Ciągle knuć lawirować
I bez przerwy kombinować
Jak od Mamy w łapki kubek ma dostać
Mamo daj , mamo tu,
Daj nam już to piciu
Ty nam dać, dać kubeczka LOVI, dać
Z niego pić, pić do rana
Nasza woda ukochana
My ją pić, my ją pić a potem paść
Drugi dzieciak to Hanusia
co ma spory kawał brzusia
i lubiła wcześniej mleczko w niego lać
Ona mieć wesoła minka,
bo raduje się dziewczynka
Gdy kubeczek Lovi ma dostać.
Mamo daj , mamo tu,
Daj nam już to piciu
Ty nam dać, dać kubeczka LOVI, dać
Z niego pić, pić do rana
Nasza woda ukochana
My ją pić, my ją pić a potem paść
Trzeci dzieciak to Tomeczek
On być jeszcze oseseczek
I mleczusio dużo lubić pić
Ale już niebawem woda
Którą mama w kubku poda
Będzie dobrem, które trzeba z życia brać 🙂
Mamo daj , mamo tu,
Daj nam już to piciu
Ty nam dać, dać kubeczka LOVI, dać
Z niego pić, pić do rana
Nasza woda ukochana
My ją pić, my ją pić a potem paść
Poprosimy o jeden kubeczek dla któregoś z dzieciaczków. Pozdrawiamy!!!
A ja troszke inaczej niz wszyscy odpowiem;)Otoz wlasnie skonczylam remont kuchni i taki kubeczek bylby super prezentem na parapetowke a dla coreczki na drugie urodziny,ktore sa juz wkrotce.Kubek sprawilby wiec radosc nie tylko coreczce ale tez mi jako nowy gadżet w nowej kuchni.
Dlaczego?
By poszerzyć mojemu synkowi i jego mamie horyzonty (i nie tylko) do 360′ 😉
I dlatego, że go bardzo kocham.
A my kubeczek lovi 360 mamy ale wersje starsza, ta nowa jest pieeeeekna!! Pragne;) co do kubeczka to jestesmy z Maja z niego b.zadowolone:)
A ja napiszę tak… jestem mamą 3 letniego Antosia, który jest dla mnie całym moim życiem . Zobaczywszy konkurs dotyczący wygrania kubeczka od razu bez chwili zastanowienia zaczęłam przeglądać stronkę:) Żywe kolory i oryginalny wzór od razu przyciągnął moje oko ale i oko mego synka i przeważył by porządnie uzasadnić argumenty , dlaczego to właśnie my mamy wygrać taki piękny kubeczek 🙂 (hihihi) Po pierwsze mój Antek jest ciągle w nieustannym ruchu, to skacze, to biega, to przysiada, to kopie, to podskakuje, to jeździ, ciągle jest aktywny. Taki kubek byłby idealnym rozwiązaniem, by ciągle nie pucować podłogi. Po drugie ciągle zakupujemy nowe niekapki bo jak dotychczas żaden kubek nie podoba się synkowi. I w żaden sposób nie mogę namówić go do zakupu normalnego kubeczka. Od razu mówi,że jest brzydki i nie będzie z niego pić. Po trzecie bardzo przypadło mi do gustu połączenie użytych kolorów i wzorów. Kubek jest oryginalny i ma niepowtarzalna kolorystykę. Po czwarte patrząc na owy kubeczek od razu poprawia się humor dzięki użytej kolorystyce , która jest bardzo ciepła, miła i wesoła. Po piąte zastosowane kolory zwiastują pobudzanie u dziecka bodźców wzrokowych. Mój Antek jest wzrokowcem odbiera świat i przetwarza go za pomocą obrazów i kolorów. Jestem przekonana na 100%, że zastosowane kolory i kształt, bardziej przykują jego uwagę ale przede wszystkim przyczynią się do samodzielnego picia z kubeczka. Po szóste cieszę się bardzo ,że produkty , które oferujecie są na 100% bezpieczne dla dzieci. Pozdrawiam 🙂 Mama Antosia 🙂
Mój Kubunio ma 10miesięcy. Aktualnie Dziecie me jest wszędzie i razem z Nim zawsze piciulek. A pije duuuuuużo, nawet pól litra mu się zdarza. Jako że niekapek mamy od 4miesiąca i to ma już do perfekcji opanowane, myślę że przyszła pora na nowy sprzęt do piciunia. Poza tym w kąpieli próbuje pić z kubeczków do zabawy i wiadomo w wannie to niech się oblewa, ale już poza kąpielą słabo to widzę:) U mnie na kubeczki retro mie trafiłam jeszcze, więc może Kubunio zostanie obdarowany zwłasza że Mikołajki tuż tuż 🙂 Pozdrawiamy i przesyłamy buziaczki :*
Bo po prostu przydałby się mojemu łobuzowi. Chciałabym go nauczyć pić z kubeczka, ale on odpycha wszystko od siebie, co nie jest butelką. Przeżywam z nim ostatnio trudny okres – ząbkowanie. Sebastian mając 8 miesięcy ma tylko 3 ząbki na dole, a chyba teraz nadszedł czas na górę. Czytałam na temat tych kubeczków, ale mieszkając w Niemczech się z nimi nie spotkałam. Chciałabym nauczyć mojego urwisa samodzielności – w tym samodzielnego jedzenia i picia – no i sądzę, że kubeczek byłby świetnym prezentem na święta dla Sebastianka…
Pozdrawiam serdecznie 🙂
Bartuś mój synek ma 10 miesięcy i powoli zaczynam wprowadzać mu kubki niekapki ale jak tylko widzi mleczko w niekapku to woła nie nie i w drugą stronę główkę odchyla 🙁 moja przyjaciółka ma dla swojego szkraba taki kubeczek i jest baardzo zadowolona dlatego mam nadzieje że Bartuś też polubi taki kubeczek i w końcu będzie pił z kubeczka a nie z butelki 🙂
Mój synek jest na początku drogi ku piciu z kubeczka. Na obecną chwile jeszcze korzysta z butelek, gdyż jak to mężczyzna jest bardzo wygodny i uparty nie zamierza korzystać z innej alternatywy, którą może być picie z kubeczka. Ma ten swój męski charakterek:) Myślę, że wasz kubeczek mógł by złamać mojego mężczyznę i pokazać mu, iz butelka jest dla mięczaków, a nie takiego dorosłego faceta jak on:))
Bardzo chcemy kubeczek LOVI 360 moja córcia IGA właśnie będzie zaczynać picie z kubeczka i była by zadowolona gdyby do niej trafil nowy kubeczek .
Nasza Ola dopiero zaczyna
przygodę z kubkiem, bo sama trzyma
butelkę z mleczkiem ciepłym
dzisiaj skończyła dziewięć miesięcy
kochana mała Oleńka
czas tak szybko ucieka
trzeba uczyć się nowych rzeczy
by szybko być samodzielnym
to ważne dla naszej małej Oli
w chodziku już chodzi powoli
musi umieć sobą zajmować się sama
w przyszłym roku będzie miała brata
jak będzie sytuacja zmieniona
Ola nie może chodzić spragniona
dostanie kubek LOVI do ręki
a mama zajmie się niemowlęciem
tak więc pokrótce opisaliśmy
dlaczego ten kubek chcielibyśmy
dla naszej rodziny jest to uzasadnione
by wygrać właśnie tę nagrodę.
niedlugo bedziemy wprowadzac stale posilki i soczki w diete Stasia a maly nasz diabelek najzwyczajniej w swiecie nie potrafi pic z butelki 🙂 moze z Lovi 360 mu sie uda ?
Moja Maja ma 16 tygodni, zatem nauka picia z kubeczka jeszcze przed nami. Jednak jako, że od urodzenia Mai używamy produktów LOVI, chcemy to nadal kontynuować również, gdy już rzadziej będzie potrzebowała pomocy przy posiłkach. Kubki LOVI 360 są kolorowe i myślę, że moja córka od razu by taki kubek pokochała, podobnie jak pokochała butelki LOVi do mleka, ja natomiast byłabym spokojna przy jej nauce samodzielności.
Moja córeczka za niedługo skończy 8 miesięcy .Dopiero zaczyna przygodę z kubkiem nie kapkiem więc prezent od Państwa był by idealny na prezent mikołajkowy:)
Kubeczek powinien trafić właśnie do mojego synka bo mi, jako mamie należy się też trochę spokoju 😉 Zabrzmiało okrutnie? Mam nadzieję, że nie 🙂 Mój synek ma prawie 8 miesięcy i jego ciekawość nie zna granic. Najbardziej interesuje go, gdy mama, czyli ja usiądę sobie cichaczem na krześle lub kanapie i próbuję w spokoju napić się ulubionej herbaty lub kawy. Widok kubka lub szklanki w mojej dłoni działa na synka jak płachta na byka. W kierunku ulubionej zabawki nie raczkuje tak szybko jak w kierunku mojego kubka. Po prostu pędzi do mnie z prędkością światła 😉 Po czym opiera się o moje nogi i łapkami próbuje dosięgnąć kubeczka. Podaję mu jego butelkę z piciem, ale synek głośno daje mi do zrozumienia, że nie o to mu chodzi. Przelewam, więc picie do kubeczka niekapka, do którego cały czas nie mogę go przekonać, ale to również nie jest to. Jego oczka i wyciągnięte dłonie mówią do mnie „mamo, mamo ja chcę normalny kubeczek”. Po czym ulegam tym jego ślicznym oczkom i nalewam mu troszkę picia bo normalnego kubeczka i nasza próba kończy się jak zwykle….. jego pićku jest na podłodze a mi nie pozostaje nic innego niż iść po szmatkę 😉
Dlaczego? Ponieważ mój syn ma już prawie 3 lata, przerobiłam już 576 niekapków i nic, absolutnie nic mu nie pasuje. Aktualnie zatrzymaliśmy się na butelce z „dzióbkiem” po Kubusiu Water, ale chłopina idzie do przedszkola niedługo, a tam przeciez wszystkie dzieci piją ze zwykłych kubeczków!!! Ja już nie mam pomysłów, moze ten Lovi by mu pasował? W przeciwnym razie mój syn bedzie na własnym ślubie pił szampana z butelki po Kubusiu Water :p
Moja starsza córka uwielbia pić z kubka:) butelka już ją nie interesuje dlatego bardzo bym się ucieszyła, gdybym to własnie ja wygrała dla niej ten śliczny prezent.
Nie odpowiada się pytaniem na pytanie ale tym razem zrobię wyjątek 🙂 Bardzo bym prosiła o odpowiedź na pytanie dlaczego właśnie do nas miałby taki kubeczek nie trafić? Przecież niczym nie jesteśmy gorsi od pozostałych uczestników konkursu, i jak każdy z nich chcielibyśmy taki kubeczek mieć żeby radość z samodzielnego picia nas nie opuszczała. Poza tym bardzo się cieszyć będziemy gdy paczuszkę z kubeczkiem od Lovi dostaniemy. Czy to nie są wystarczające argumenty żeby mieć szansę na otrzymanie takiego kubeczka? Jeżeli jesteście Państwo odmiennego zdania to my chętnie się z nim zapoznamy. Na odpowiedź do 31.11.2014 cierpliwie czekamy. A teraz już serdecznie Was pozdrawiamy.
Dlatego,poniewaz starszy syn nauczyl sie dzieki Waszemu produktowi pieknie pic. Jednak mamy jeszcze roczna Emiliankę,ktora ciagle krzyczy,piszczy i raczkuje za synkiem gdy zobaczy go z kubeczkiem. tez chcialaby nauczyc sie pic,jednakże. jeden kubek na dwojke to za malo. a taki fantastyczny kubek ma swoja cene. Bylibyśmy bardzo szczesliwi otrzymujac ten kubek. Emilka by byla zadowolona i troszke spokoju w domu rowniez:))))
Mój kochany mąż pracuje w Austrii razem z braćmi. Mój szwagier miał przyjechać tydzień temu z Austii i dać mi pieniądze, ale mu się przedłużyło na czas nieokreślony. Mąż nie ma możliwości przesłać mi Euro drogą bankową. Jestem, więc „samotną” matką bez gotówki. Dotychczasowy kubek jest już zniszczony i przydałby się nowy. Niestety nie ma pieniążków, nie ma kubka, ale jest za to ten konkurs.
moj synek ma 7 miesiecy i ciagle wyciaga ode mmnie kubek jak widzi ze ja pije z niego, z butelki nie chce pic a jedynie z kubeczka, napewno bylby szczesliwy z kubeczka lovi 360° gdyz by mogl sam go trzymac jak to prubuje z moim.
Kubeczek Lovi ze ślicznym wąsikiem powinien trafić do naszego domu i uzupełnić prawie skompletowaną wyprawkę dla naszego synka, który ma przyjść na świat początkiem marca. Będąc baczną obserwatorką procesów wychowawczych znajomych i rodziny wiem, jak ważna jest nauka samodzielności. Picie z kubeczka niekapka to jeden z pierwszych kroczków do dorosłości:)
„ Dlaczego kubek LOVI 360° ma trafić do ciebie?” może właśnie ten kubeczek sprawi cud że moja roczna Córka będzie piła z kubeczka walczyłyśmy do 11 miesiąca kilka kubków stoi w szafie a mała ani rusz zaciska usta i koniec. Poddałam się…..
Bo Maja już dwa latka Ma,
I cyca z butlą picia do buzi pcha.
Choć garnuszek do rączki podaję,
Ręce Majeczki go odpychają.
Przy tym wylewa się herbatka,
Dla mamy to wielka zagadka.
Jak rozwiązać ten mały problemik?
Może Lovi 360 nam sytuację odmieni.
Tak pięknie Ladygugu o nim pisze
I wygrać dla Mai tutaj liczę.
By skończyły się nasze kłopoty,
By cyca z butlą wyrzucić za płoty.
Chciałabym sprawic przjemność mojej przyjaciółće która pare miesięcy temu została mamą adopcyjną – obecnie 6 miesięczej Alicji 🙂
Kubek LOVI Powinien trafić do mojej. Lenki gdyż umiemy pić już z niekapka a chcialybysmy przejść do zwykłego kubka
Mój synek ma 16 miesięcy już niedługo chciałabym dac go do przedszkola uczy się pilnie sam jeść i pić jednak picie ze zwykłego kuleczka niezbyt mu wychodzi. A to za dużo przechyli a to biegnie z kubkiem wszędzie pełno jest mojego smyka a za nim i na nim ślady picia. No i nie mówię tu o Paniach przedszkolanakach dzięki takiemu cudownymi kubeczekowi będą spokojne że mój skarb nie nabroi 🙂
która mama nie chciałaby wszystkiego co najlepsze dla swojego dzidziusia:) kazda:) i ja chciałabym wygrać kubeczek, dla mojej córenki zeby sie nauczyła ładnie pic ze ślicznego kubaska:)
Serdeczności:)
Dlaczego?
Właśnie dlatego, że moja córka także ma na imię Lena i z pewnością picie z tego kubka sprawi jej taką samą radość
Dla Szymcika fajna sprawa kubek lovi to super zabawa!! Oko loko kubek spoko! Łyku łyk 360 obroci w mik.
Szukam prezentu dla chrześniaka na święta,dlatego ten kubek powinien trafić do mnie.A wiem,że mały uwielbia pić,ale nie lubi pić z butelki,więc taki kubek byłby dla niego idealny:-)
dla zadowolenia i komfortu… , dla jego i mojej wygody i satysfakcji, dla ulżenia ndla satysfakcji, szczęścia niemowlaka, dla bezpieczeństawa, dla radości i uśmiechów na jego twarszy,dla ogólnej wygody i komfortu, dla zaoszczędzenia wydatków
Oj bardzo by przydał by się nam taki kubeczek. Mój kochany wulkan energii właśnie jest na etapie nauki picia samemu. A niestety nie mamy odpowiedniego kubeczka który sprostał by wymaganiom naszego synka. Wszędzie lubi biegać i jest go pełno żywe srebro . Taki kubeczek na pewno nie pozwolił by na wylewanie dla zabawy a także rzucenie podczas zabawy. Na pewno także uatrakcyjnił by posiłki i wieczorki dla synka do nauki samodzielności 🙂
Mam dwie córeczki 5-cioletnią Zojusię oraz 18-tomiesięczną Aliskę.
Obie mają niespożytą energię, baterie naładowane 24h/dobę 🙂 więc bardzo dużo piją 🙂
Niestety Aliska w kubeczkach po Zojusi, ale jak widzi że Zojusia pije ze szklaneczki,
to też chce i kończy się to często mokrą bluzeczką i nie tylko 🙁
Za niedługo kończy 19 miesięcy i pewnie bardzo by się ucieszyła jakby dostała taki:
CUDAŚNY RÓŻOWY KUBECZEK :-).
Moja coreczka za pare dni skonczy 10 miesiecy. Powoli zaczyna swoja przygode z kubeczkami. Niestety zaden jej nie odpowiada. A wasz kubeczek samym wygladen mowi NAPIJ SIE ZE MNIE. Moja coreczka bardzo by sie cieszyla jakby dostala taki sliczny kubeczek i napewno chetniej by piła z niego a nie z butelki
Sytuacja z dziś. „Oddaaaaaaj” – słyszę głos synka, po czym wybuch płaczu mojej 11-miesięcznej córeczki. Z prędkością godną Kubicy biegnę do pokoju dzieci i po raz 23563 interweniuję w sytuacji: „A Hania mi zabiera kubek”.
Mój synek ma 3,5 roku i od jakichś 2 lat nieodłączną częścią jego życia jest niekapek LOVI 360 stopni. To nie chodzi o to, że nie umie pić z normalnego kubka, od dawna już ma opanowaną tę sztukę. LOVI 360 stopni jest super, bo sprawdza się, gdy żywiołowe dziecko pije, pije, a potem nagle przypomina sobie, że musi pobiec do pokoju po ludka Lego. RÓWNOCZEŚNIE. Wiecie – trzyma kubek soku i biegnie. Załatwił mi już raz tak dywan, gęstym jak noc przecierowym sokiem. Od tamtej pory tylko LOVI poza porami posiłków.
Wracając do meritum.
Hani LOVI jeszcze nie kupiłam i chyba zła matka jestem, gdyż narażam ją każdego dnia tym samym na to, że jej starszy brat wyrywa jej z malutkich łapek kubek, który dorwała i z uciechą do którego się przyssała. Kubek bowiem baaaaardzo jej się podoba. Mimo, że niebieski i mimo, że nie wydaje dźwięków i nie świeci światełkami jak wiejska dyskoteka.
Czas więc chyba na jej własny, osobisty kubek LOVI. A gdyby był jeszcze retro i zaspokajał gusta mamy – ach!
Moja córka jeszcze nie potrafi pić z kubeczka.. ma skończony rok. W żaden sposób nie mogę ją odzwyczaić od butelki ze smoczkiem… Z tego co czytałam to wasz kubeczek LOVI jest najodpowiedniejszy. 😀
Oko loko kubek spoko.Dla Szymcika fajna sprawa kubek lovi to super zabawa!! Łyku łyk 360 obroci w mik.
Oko loko kubek spoko.Dla Szymcika fajna sprawa kubek lovi to super zabawa!! Łyku łyk 360 obrocie w mik.
A ja z moim synkiem Filipem chcielibyśmy kubek LOVI na jego pierwsze urodziny. Dzisiaj po ciężkiej nocy w jego buźce pojawiły się kolejne dwa ząbki i pełen radości maluszek zaczął robić kosi kosi sam z siebie. Więc myślimy że dzięki temu kubkowi równie szybko nauczy się samodzielnie pić. Bardzo byśmy chcieli go wygrać i sprawić prezent na pierwsze urodzinki.
Bardzo prosimy o kubeczek LOVI bo ma córcia love Was… Mamy wiele gadżetów waszej marki….Sa bardzo dobrej jakosci a my bardzo doceniamy ten fakt…Uwarzam ze ciezko jest napisac w takim komentarzu dlaczego my mialybysmy dostac kubeczek. Poprostu….Do zestawu naszej kolekcji brakuje takiego pięknego kubeczka w zwiazku z czym mamy ogromną nadzieje ze uda nam aie otrzymać kubeczek….
Anielka ma dopiero 4 miesiące, ale już z tata zastanawiamy się nad tym kiedy zacznie jeść palcami, kiedy zacznie sama pić. Korzystamy już z dobrodziejstw jakie oferuje LOVI i na pewno w kolejnych etapach życia będziemy korzystać, a taki kubeczek bardzo nam się przyda! Bo nasze wyjątkowe dziecko zasługuje na najlepsze co oferuje LOVI !
Mój synek ma całe pokłady niezużytej energii i wszędzie go pełno a do tego bardzo dużo pije, szczególnie soków z malin czy porzeczki. Ubranka pobrudzone tymi sokami są nie do doprania w proszkach dla małych dzieci. Niekapki, które mieliśmy dotychczas albo przepuszczały albo lubiły się odkręcać. Bluzeczki założone tylko raz to u nas norma, a że nie usiedzi w jednym miejscu to dywany w całym domu trzeba często prać. Kubeczek Lovi 360° rozwiązał by nasze problemy, jeszcze nie mieliśmy takiego kubeczka, który ma uczyć malucha korzystania ze szklanki , a do tego nie rozlewa picia. Często nasz mały synek jeździ z nami samochodem, a ponieważ jak pisałam dużo pije to picie zawsze musimy mieć pod ręką a zalane siedzenie i kurtka malucha to nic gorszego, kubeczek Lovi 360° był by dobrym rozwiązaniem. Poza tym kubeczki te mają piękne printy. Właśnie dlatego kubeczek Lovi 360° powinien trafić do nas 😀
Moja córeczka ma jeden taki kubeczek i kocha z niego pić chciałbym mojej córci dać super prezent na mikołaja taki kolorowy z pewnością od razu go zaakceptuje dodatkowo spełnia nasze oczekiwania nauka picia samodzielnego przy czym nie jest cała mokra , wytrzymuje wszystkie upadki i jest idealny dla dzieci które nie chcą niekapka polubić wart jest polecenia i miło by nam było gdyby taki jeden kolorowy kubek trafił do nas 🙂 Zatroskany tata
Bo kochamy LOVI, bo rozpoczynamy naukę picia z kubeczka! Bo będziemy sie cieszyć :O)
z Uleczką chętnie nauczymy się korzystania z kubeczka w nie dalekiej przyszłości. moje słoneczko już posiada buteleczke LOVI i do kolekcji pasowałby kubeczek:) pozdrawiamy i czekamy na wyniki:) Mama Olga i córeczka Ulka:)
Witam 🙂 Mój synek ma 4 miesiące,dopiero wkracza w świat smaków.Taki kubeczek napewno by nam się przydał,jak każdej mamie.Nauka picia to nie lada wyzwanie a w takim kubeczku poszło by nam łatwo 😉 Pozdrawiam!
Kubeczek powinien trafic do naszej Ani poniewaz jako Zosia samosia juz pije z kubeczka jak mamusia, ale niestety ten kubeczek rozlewa hektolitry plynow. Ulatwil by nam zycie, no i Ania nie chodzila by ciagle pooblewana.
P.S. kubeczek jest prawie tak samo sliczny i slodki jak Ania.
Szczerze Chciałabym otrzymać ten śliczny Kubeczek dla mojej córci. Nie miałam okazji korzystać z tego produktu z firmy LOVI choć jest ta firma sprawdzona przeze mnie i jestem zadowolona. Lubie nowości . I chciałabym oduczyć córcię picia z bidonów. Kubek 360 byłby extra rozwiązaniem 🙂 Pozdrawiamy :*
Moja córka Lenka właśnie jest na etapie poznawania i nauki picia z kubka. Długo nie chciała się oduczyć i oddać butelki ze smoczkiem. Próbowałyśmy wielu kubeczków niekapków, ale żaden jej nie pasuje. W końcu po kilku miesiącach trafiłam na odpowieni niekapek. Teraz jest już bardzo zużyty i chciałabym zamienić go na kubeczek. Lenka uczy się picia z dorosłego kubka, ponieważ chce mnie naśladować
Dlaczego?…
Bo – wbrew pozorom – nie mam oczu dookoła głowy 🙁 a na dodatek to moja biedna głowa nie obraca się o 360′ (a przy dwójce maluchów przydałoby się!)
Bo Adaś kręci się wokół własnej osi z zatrważającą wręcz częstotliwością, za nic mając przy tym świadomość, że siła grawitacji działa również na wszelakie ciecze.
Bo Dawidek obraca się na pięcie zawsze wtedy, gdy rzucam się niczym spadochroniarz, by uratować nienaganną suchość podłoża i jego samego.
Bo tatuś równie wytrwale rozlewa – nie mylić z „zalewa” 😉 – płyny co synowie.
Bo byłoby cudnie gdyby ktoś wniósł w nasze życie takie 360′, pozwalając mnie – strudzonej ale szczęśliwej matce – skupić się na moich 180′ 😉
dlaczego kubek lovi ma trafic do ciebie? bo moj maly synek to straszny „wodopoj” by tylko pil i pil, a przy tym rozlewal, wiec majac kubeczek lovi moze mniej by bylo na lane na dywanach i podlogach.
pozdrawiamy
Mój synek ma 11 miesięcy . Mimo, że karmię go piersią jest uzależniony od picia z butelki ze smoczkiem. Przetestowaliśmy chyba większość kubków niekapków na rynku, wszystkie wyrzuca z rączek ze złością. .. Już nie mam pomysłów jak oduczyć go picia ze smoczka… Staram się dbać o jego 5 małych ząbków, myjemy je dwa razy dziennie ale ciągle mam wizję próchnicy butelkowej wad zgryzu :/ Dzięki Pani dowiedziałam się o kubeczku Lovi, mam nadzieję że uda się go wygrać, bo nie chciałabym wydawać kolejnych pieniędzy na kubek który mój królewicz z premedytacją wyrzuci…
Na kubeczek już czekamy,
rączki wspólnie zacieramy,
wodę, soczki wybieramy
-którym smakiem Lovi przywitamy?
Może jabłko, może banan,
lemoniadka albo gruszka?
Nieistotne-każda kropla trafi i tak wprost do brzuszka!
Brzuszka, brzuszka łakomczuszka
mej córeczki-Emileczki.
Mały brzuszek w święta skończy roczek,
z Lovi łatwiej będzie zrobić każdy kroczek.
Sprytnie wszystko wypijemy,
nie jak zwykle- rozlejemy,
mniej więc prania i sprzątania,
jeszcze więcej przytulania
i wspólnego świata poznawania
-z pięknym Retro w małej rączce
policzymy wszystkie brzdące
razem z nami hasające
i uśmiechem się dzielące!
Odliczamy więc już czas- 3-6-0: chodź do nas!
🙂
Jestesmy na etapie nauki picia z kubka i niestety ciezko nam idzie, mielismy kilka kubkow, ale zaden nie spodobal sie synkowi…ma juz 2 latka duzy juz z niego chlopak wiec wypadaloby zeby mial fajny kubek i lubil z niego pic…pokladamy nadzieje w kubku Lovi 360°
NIGDY WIERSZY NIE PISAŁAM,
ALE DZIŚ SIĘ POSTARAŁAM :).
LADYGUGU BĄDŹ TAK MIŁA,
BYŚ KUBECZEK LOVI, NAM UDOSTĘPNIŁA.
MOJA CÓRECZKA CHĘTNIE GO PRZETESTUJE,
RÓŻNE POZYCJE PICIA, Z NIEGO WYPRÓBUJE.
Z GÓRY, Z BOKU, Z DOŁU,
KAŻDA POZYCJA DOBRA, NAWET SPOD STOŁU.
GDY WYGRAMY TEN KUBECZEK,
MA CÓRECZKA SKOŃCZY PIĆ Z BUTELECZEK.
KOLOR, KSZTAŁTY TO JEST TO,
KUBEK LOVI, CHCEMY GO !! 🙂 🙂
POzdrawiamy Anna i Ola
Moja Sabinka powoli wyrasta już z butelki Lovi, teraz przyda się ten świetny kubeczek. Butelka z tej firmy super się sprawdziła więc teraz pora na naukę picia z kubeczka. Moja córcia pewnie się ucieszy z takiego prezentu bo swoją butelkę kocha najbardziej w świecie, choć jest już po kilku przejściach 🙂 pozdrawiam
Kubeczek powinien trafić do nas,bo bardzo będzie pasował do mojej Laury i przyda nam się przy nauce picia z nie go:-) piła z butelki Lovi teraz czas na kubek
Chciałabym go wygrać dla mojego męża. Zawsze jak może robi mi kawę w moim ulubionym kubku, też bym chciała podawać mu ulubiony napój w fajnym kubku (który go oczarował). A może przy okazji niespełna roczny Michaś widząc, jak jego bohater pije z takiego wystrzałowego kubka przekonałby się do czegoś innego, niż butla?
Bo moje dziecko nie chce pić z niekapków. Przerobiliśmy już 3 i ich nie lubi. Pije z butelki lub ze szklanki. A przecież nie dam 10 miesięcznemu bobasowi szklanki do ręki. A gdyby mała miała taki śliczny różowiasty kubek to mogłabym być spokojna o moje dywany.
dlaczego dla nas?? bo Oliwcia moja kocha tego typu kubeczki…a ostatnio piesek „zjadł” nam taki…Oliwci było ogromnie przykro,za to piesek miał dużo świetnej kubeczkowej zabawy…O_o :/ Mama dała inny ale to nie było to samo co lovi .wszędzie polane,pobrudzone i dużo niepotrzebnych przy tym nerwów..;)
Bo nasza Zosia jest trochę jak ten kubek – 360°. Ma dopiero 3 miesiące, a już wszędzie jej pełno. Nawet jak leży, to w ciągu kilku minut przybiera tyle póz, łącznie z przekręcaniem się z brzucha na plecy i z powrotem, a potem to samo, ale w drugą stronę. Myślę, że z takim temperamentem i taką ruchliwością, kubeczek Lovi 360° będzie jedynym sposobem na nauczenie naszej Iskierki picia z kubeczka.
Produkty Lovi fajna sprawa !
Z nimi zawsze jest zabawa 🙂
Smoczek z wasem , albo w słonie
Kubek w nowej dziś odsłonie 🙂
Alex prosi bardzo ładnie ,
Chciał by się nauczyć pić juz zgrabnie 🙂
Uśmiech ładny podaruje 😉
Za kubeczek Lovi Ładnie podziękuję 🙂
Ajjj…chcialabym taki piekny kubeczek dla mojej Amelki. Corka juz zna ten sprzecior i go uwielbia, jednak przydalby sie nowy. Tym bardziej, ze miala 7-mio tygodniowa przerwe w przyjmowaniu czegokolwiek doustnie ze wzgledu na problemy zdrowotne.
Od dawna zastanawiałam się nad tego typu niekapkiem, ponieważ zwykłe niekapki niestety są odrzucane przez moja Oliwkę. Może właśnie Lovi 360° nauczyłby ją, że takie picie jest fajniejsze, niż butelka…Pomożecie? 🙂
Patrzenie, jak moja Zuzia próbuje chwytać swoją butelkę ze smokiem i pić z niej jest rozczulaje, ale ciężko jej trzymać w maleńkich łapkach dużą butelkę, przez co cała jest pozalewana. Myślę, że byłaby zachwycona, gdyby dostała możliwość picia prawie „po dorosłemu”, a taki piękny kubek pasowałby do mojej pieknej córci 🙂
Patrzenie, jak moja Zuzia próbuje chwytać swoją butelkę ze smokiem i pić z niej jest rozczulające, ale ciężko jej trzymać w maleńkich łapkach dużą butelkę, przez co cała jest pozalewana. Myślę, że byłaby zachwycona, gdyby dostała możliwość picia prawie „po dorosłemu”, a taki piękny kubek pasowałby do mojej pieknej córci 🙂
Moj synek Oliwier ma dzisiaj 19 miesięcy byłby to cudowny prezent dla niego, gdyż jest zachwycony piciem a próby z normalnego kubka kończą się brudnym ubraniem i nie raz zakrztuszeniem się bo nie umie przechylić delikatnie tylko gwałtownie. Bardzo bylibyśmy szczęśliwi gdyby to nam się udało
Moja córka ma 14 miesiecy i pije ze zwyklej butelki ze smoczkiem, chciałabym odstawic tą butelke i nauczyc ja pic z kubka, mysle ze, ten piękny Kubek Lovi 360° idealnie nadawal by sie do tej nauki;) dlatego tez powinien trafic do malej Zosi!;)
My już zaczęliśmy trening picia z kubka jesteśmy na etapie picia z kubka z dzióbkiem, jednak Florianek tak szybciutko się uczy, że zaczyna wyciągac rączki po normalne kubki ale problem polega na tym, że niestety zamiast picie lądowac w jego buziuni ląduję niestety na nim całym ponieważ oblewa się. Florian bardzo ucieszyłby się z takiego kupeczka tym bardziej, że pasowałby do jego smoczka 😉 . Oboje uwielbiamy produkty firmy LOVI
Kubek ten powinien trafić do nas 🙂 przyda się by wprowadzić Lence kubek i odrzucic od butelki :)plus kubka ze to niekapek 🙂
Droga Ladygugu my właśnie zaczynamy naukę kubeczkową wiem jest bardzo dużo chętnych wszystkim życzę powodzenia
Już niedługo czas na kubeczek , mój synek ma 11 miesięcy a jeszcze piersią karmię, nie mam pojęcia jaki kubek mu kupić więc przydał by się taki kubek na urodziny pierwsze by miał:)
Droga Ladygugu my właśnie zaczynamy naukę kubeczkową więc bardzo by nam się przydał wiem jest bardzo dużo chętnych wszystkim życzę powodzenia
Chętnie przygarniemy taki sliczny kubeczek: ) gdyż póki co potrafimy pić rureczka, a najwyższy czas nauczyć się pić z kubeczka a kubek LOVI 360 jest do nauki idealny a do tego ten uroczy design: )) cudo z którego moja córeczka Lenka (19m) może zaczęła by pić doroslej: ) pozdrawiay i na nagrodę czekamy: ) p.s urocze zdjęcia: )
Bo lovi 360 jest naj naj naj! 🙂 nie kapie jak inne, nawet po 2 latch uzytkowania. Sa idealne.do domu, na podroze i do przedszkola (nasze Panie ograniczaja napoje tylko do posilkow pewnie aby ograniczac wizyty dzieci w wc. Młody pod przykrywka niezbednych witamin zaleconych przez lekarza;) ma dostep do LOVI caly czas);) Franeq pochlania mega ilosc wody i tylko krzyczy ” LOFI! LOFI! ” Na wodzie nie oszczedze, wiec moze kubasem poratujecie 😉
Wyzwanie kubeczkowe dopiero przed nami, zastanawiam się jak to będzie z przejściem z piersi na kubeczek… Lovi może to ułatwić…
Jesteśmy z mężem estetami i mamy cichą nadzieję że syn to odziedziczy. Otaczamy go pięknymi i dobrymi jakościowo rzeczami (zakochani w smoczkach LOVI zakupiliśmy komplet niestety z nich nie korzysta 🙁 smuteczek… tak samo butelki, nie są potrzebne więc leżą i czekają ) może kubek to będzie to? Jest piękny! Wersja z wąsem mnie oczarowała, idealna dla małego przyszłego gentlemana 🙂 Może stanie się jego ulubionym kubeczkiem?
Od dawna zastanawiałam się nad kupnem kubeczka LOVI 360, niestety jakoś nie mogę przekonać i siebie i dziecka do tego typu kubeczków. . Może jednak on byłby dobrym pomysłem? Zośka może by w końcu nauczyła się pić z kubeczka. Gdybyśmy go wygrały na pewno byłoby to dla nas motywujące do nauki 🙂
Ten kubeczek super sprawa no i dla mnie tez zabawa moja mama obiecała ale jeszcze nie dostała ja brajanek mały chłopiec o kubeczek ciebie prosze bede ggrzeczny obiecuje i juz teraz cie całuje
Gdy się pić mojemu dziecku będzie chciało kubek z Lovi napewno by egzamin zdało.Jest tak piękny,kolorowy i do tego komfort taki że nie trzeba martwić się że powylewają z niego napoje nasze małe dzieciaki 🙂
Mój mały łakomczuch ciągle krzyczy gdy tylko butle z herbatką mu się zabiera, kubeczek Lovi na pewno sprawi dużo radości i z krzykiem się rozprawi:) A do tego mój Oli kochany choć mały to do samodzielnego jedzenia ma wielkie zapały, więc sprawę picia chcę mu ułatwić i kubek 360 mu załatwić.
Taki kubeczek LOVI powinien trafić do mnie, a raczej do mojego synka, ponieważ wywrócił On Nasze życie o 360 stopni i to do góry nogami 😉
Mój synek jest wspaniały z buteleczki korzystamy czasem pije z kubeczka lecz strasznie się oblewa więc przydałby nam się nowy kubeczek żeby skończyły się nasze kłopoty z oblewaniem siebie i wszystkiego dookoła.
Uwielbiamy kubki Lovi 360° już od 5 lat! Moja 11-miesięczna Ida obecnie pije z takiego zielonego który dostała w spadku po starszej siostrze, a bardzo by chciała mieć swój własny taki śliczny różowiutki z kokardką. Już się w nim obie zakochałyśmy <3
Uwielbiamy firmę LOVE i chcielibyśmy jeden taki kubeczek.
BO JAK NIE MY TO KTO??? Bo jak nie my to nikt;-). Nie wyobrażam sobie nie mieć tego kubeczka w swojej kolekcji Waszych produktów:-). Alanek z pewnością bardzo się ucieszy:-*;-). Pozdrawiamy i czekamy na wspaniały prezent z niecierpliwością:-);-):-D:-*<3
Makóweczko! ^^ bardzo przydał by się nam taki kubeczek jak Lenka już będzie większa 🙂 na pewno nim nie pogardzi 😛 nie mamy szczęścia w konkursach nawet o jaką kol wiek malutką rzecz… Więc bardzo Cię prosimy i ładnie z Lenką podziękujemy! ^^ ;)) :*
Wiola. Kocham Makóweczki, ale ja jestem Ladygugu. Nie wygrałaś!:)
Kto jak nie my kiedy jak nie teraz….. mój Hucie porostu love LOVI 😉