Niektórzy piją wódkę, inni chodzą na tenis, a ja oglądam seriale. Podczas nielicznych wolnych chwil wolę zamiast Ryśka z „Klanu” i „Ukrytej prawdy” włączyć jeden z odcinków ulubionego serialu i odpłynąć. Chcecie ze mną popływać? Oto moje propozycje na tegoroczną jesień – specjalnie wybrałam serie, które jak na razie kończą się na max. 20 odcinkach (choć kilka z nich wciąż powstaje). Przecież i tak każdej zapracowanej matce obejrzenie dwóch sezonów jednego serialu zajmie caaaaałą jesień.
The Knick – myślę sobie: serial o szpitalu, bleee, to już było, a „Ostrego dyżuru” i tak nic nie przebije. Otóż „The Knick” to zrobił – pobił „Ostry dużyr” i „Chirurgów”, a nawet „Doktor Quinn” i Doktora Martina” razem wziętych. Po pierwsze akcja dzieje się na początku XX wieku, kiedy chirurgia dopiero raczkuje, a jedynym środkiem usypiającym jest eter. A przepraszam, przeciwbólowo przy operacjach stosowano też kokainę. I właśnie o tym jest ten serial: o medycynie i kokainie. Ale też o różnicach klasowych, ograniczeniach płci, zdradach, seksie, oszustwach… No po prostu telenowela w kostiumach z początku wieku. Aktorzy są tak wyraziści, że odtąd już zawsze będą kojarzyć wam się z puszczalską pielęgniarką czy uzależnionym od narkotyków doktorem Thackery. Na koniec wisienka na torcie: historia chirurga i jego współpracowników oparta jest na faktach – tak, ten szalony lekarz i jego koledzy naprawdę istnieli (choć nie wszyscy).
The Affair – myślałam, że o zdradach powiedziano już wszystko. Do czasu, aż nie obejrzałam tej cichej opowieści, która nie tyle rozrywa serce, co wprawia w zdumienie. Wyjątkowość tego serialu polega na nietypowej narracji – historia zdrady pokazana jest w każdym odcinku z dwóch perspektyw! W jednym odcinku, podzielonym na dwie połowy, obejrzymy to samo wydarzenie, ale raz opowiedziane przez kobietę, a raz przez jej partnera. Szokujące, jak bardzo punkt widzenia się wtedy zmienia! Podążanie za tym oraz śledzenie wielu, wielu tajemnic, które każdy ma za pazuchą, sprawia, że jesteście w stanie zarwać noce żeby tylko połknąć kolejny odcinek „The Affair”. W drugim sezonie sytuacja jeszcze bardziej się komplikuje, bo mamy nie tyle dwugłos, co wielogłos – mówi już każdy z 4 bohaterów. Nie wiem, czy odwiedzie ten serial kogoś od zdrady albo czy do niej namówi, ale na pewno uświadomi, że to, jak widzimy daną sytuację, jest zawsze sprawą względną.
Mozart in the Jungle – tempo, rytm, trafne dialogi, pulsujące obrazy… Choć serial jest o filharmonikach, to na pewno nie będą się nudzić nawet ci, którzy na dźwięk słów „muzyka klasyczna” od razu zasypiają. Bo dobry serial rozrywkowy nie musi sypać żartami jak z rękawa – wtedy już po pół godziny emisji czujemy się wypompowani. Dobra komedia wie, gdzie przystanąć, żeby nabrać oddechu na kolejną zabawną sytuację. Mozart in the Jungle ma to wszystko, a do tego przepiękna muzyka i zapierający dech w piersi… nie, żaden tam widok. GABRIEL GARCIA BERNAL! Jeśli ten pan przyszedłby kiedyś do mnie z kwiatami, rzucam wszystko i jadę do Meksyku. Okazuje się bowiem, że świat filharmoników nie jest nudny i szary, ale że oni napędzają się do pracy: paleniem trawki, piciem, imprezami, konkursami na piękniejsze wykonanie utworu po pijaku i przede wszystkim seksem. Nie wiem, czy muzycy klasyczni muszą odreagowywać czy to muzyka tak porusza ich zmysły, ale w Mozart in the Jungle jest więcej seksu niż w „Seksie w wielkim mieście”. Wszystko odbywa się jednak z poszanowaniem stylu wysokiego. Gdyby to działo się w świecie disco polo, trąciłoby tandetą. A tak, wyrafinowanie zgłębiamy ten świat, przy czym słowo: zgłębiamy jest tu bardzo na miejscu…
Doctor Foster – kolejny serial o zdradzie (nie wiem, skąd to upodobanie ). Tym razem oglądamy dość cichą, skromną (zaledwie 9 odcinków) opowieść z punktu widzenia kobiety. Może to i jednostronna wizja, ale co mnie to obchodzi. Na początku nic nie zapowiada tragedii, jaka rozegra się w 5 aktach. Idealny dom, rodzina do pozazdroszczenia, uroda, dziki małżeński seks, udana kariera. A wszystkiemu temu towarzyszyć powinien dopisek: pozory. Bo przypadkiem kobieta dowiaduje się, że ktoś przez kilka lat robił ją w (brzydkie słowa przychodzą mi do głowy) konia. Ale nie zdradzę wam, jak główna bohaterka, Gemma, postanowiła to rozegrać. W każdym razie rozdanie było mistrzowskie i ta pani ma u mnie 10 punktów na 10 możliwych. Tempo powolne, ale na jesienne leniwe wieczory w sam raz.
The Loftlovers / Pozostawieni – ostrzegam: nigdy już nie obejrzycie bardziej zaskakującego, poruszającego i odkrywczego serialu. Sytuacja wyjściowa już patowa: otóż pewnego dnia z Ziemi znika 2% populacji. Wyparowuje. Ktoś wymazuje ich z rzeczywistości. Żadne służby, badacze, biolodzy, księża, wróżbici nie wiedzą, co się wydarzyło. Ale ten serial nie odpowie na to pytanie, bo istotne w nim jest, co to zniknięcie oznacza dla ludzi? Nagle matki tracą dzieci, mężowie żony, siostry braci. Auto, którego kierowca też nagle znika wraz z innymi, czyni ze szczęśliwej mężatki kalekę. Pojawia się tajemnicza sekta, która nie pozwala nikomu zapomnieć. Nie ma w tym serialu miękkich ludzi, ale „Pozostawieni” na pewno nie uczynią nas twardszymi. Rozłożą nas na łopatki. Będziemy płakać, nawet nie raz. Będziemy się wkurzać, kibicować, przeklinać ekran. Ale na pewno nie pozostawią nas obojętnymi. Jeśli komuś mało, może sięgnąć do powieści – „Pozostawieni” zostali napisani na podstawie książki Toma Perrotty. Jeśli lubicie zgłębiać się w cudze psychiki, a nie fascynuje was gonienie za rozwiązaniem zagadki, to „Pozostawieni” są świetnym wyborem.
Jeśli macie jeszcze dla mnie jakieś seriale w typie „nie-bezmózgie”, polećcie coś, czym mogłabym jeszcze zająć długie, jesienne wieczory.
„The Young Pope” z Judem Law (!) – papież w stylu rock&rolla, łamie stereotypy, zaskakuje. Polecam też inne filmy Paolo Sorrentino <3
UTOPIA, BLACK MIRROR, NARCOS, THE HuMANS
O ludzie, kiedy ja czas znajde, mam nadzieje ze jak odchowam dzieci to wszytskie po kolei bede ogladac i bede w koncu na bierzaco .
bardzo polecam ci Outlander’a. Na mnie zrobil niebianskie wrazenie.
Chętnie skorzystam z Twoich propozycji
Nie lubie seriali zwlaszcza tych dla kobiet, mimo iz wyrafinowana ze mnie kobieta to raczej nie przepadam.
a jakies filmy polecasz?
No to ja polecam cos nowego „Lucyfer” Jest mega i główny aktor niezłe ciacho ?
Polecam rownieZ wielkie klamstewka:)
Dzięki :*
Opowieści Podrecznej, dla każdej kobiety historia obowiązkowa ze względu na czasu w jakich żyjemy. Wrecz apeluje, a ogląda się z zapartym tchem.
Wile osób poleca mi ten serial. Super. Właśnie szukałam czegoś nowego.
Książka lepsza 🙂
Opowieść podręcznej jest mega i oczywiście skandal?
Już jest na mojej liście.
Mozart in the Jungle jest więcej seksu niż w „Seksie w wielkim mieście” hehe : to musi byc go sero duzoooo 😉
🙂
Wielkie kłamstewka, Opowieści podręcznej, the strain. Też ogladam sporo seriali dla relaksu ?
zapowiadaja sie ciekawie, mimo iz nie ogladalam zadnego z twojej pozcyji to chetnie cos wypozycze, super dziekuje.
Miłego oglądania
seriale na ktore warto zmarnowac swoj czas 🙂 dzieki kinga
Pamietam jak ogladalam Desperate Housewives mialam wtedy 20 lat, wtedy bylo to dla mnie cos, teraz jest dla mnie mega denny i szkoda mi czasu na takie seriale.
Kochałam ten serial. Nawet czasem mam ochotę do niego wrócić. Ale ile tam było sezonów? Chyba z 10. No to przy ilości wolnego czasu jaki mogę poświęcić na oglądanie seriale, raczej mi życia zabraknie.
Szkoda że nie mam czasu 🙁
To znajdź go trochę. Nie myj podłogi, prawie odłóż na jutro.
The Knick faktycznie rewelacyjny, naprawdę warto obejrzeć. Reszty nie znam.
mimo iz malo znany serial w naszym kraju to bardzo polecam – wyciskacz lez, zawiera wiele madrosci zyciowych i daje do myslenia „bractwo czerwonej opaski”
Wielkie klamstewka-też gorąco polecam!!!
Pretty Little Liars najlepszy jest ever!
Przede mną 3 sezon serialu „Orange is the new black”. juhuuu, kocham seriale dla kobiet.
Gilmore Girls oglądałam az dwa razy bo mnie tak wciągnął 🙂
polecam bardzo serial „love” oraz „easy”
Polecam Ritę – byłam pod wielkim wrażeniem tego serialu.
Który jest u Ciebie numerem jeden z tej listy ?
Każdy…. przez chwilę:)
Doctor Foster , nie lubie tego typu poniewaz generalnie zdrada boli mnie bardzo , pisze tu o moim prywatnym zyciu i jakos nie usmiecha mi sie jeszcze brnac w ten temat w filmach.
Dzięki za propozcyję, wąłsnie szukalam czegos na te dlugie wieczory ktore juz za pasem.
Dla mnie boba bo serial ktory ogladalam 15 lat temu ma obecnie nowy sezon, cieszylam sie jak dziecko kiedy sie dowiedzialam a to za sprawa netflika, to on zrobil mi taka niespodzianke. serial pt. Gilmore Girls- obejrze je jeszcze raz .
Mimo iż chyba ogladalas skoro jestes fanka tego typu seriali -Orange is the new black, polecam poniewaz serial niezanudza, podoba sie wilu kobietem nawet tym ktore nie lubia Brydgiet Jones, jest az 5 sezonow wiec warto bo jest co obejrzeć.
serial o dwoch paniach po 70. obydwie sie nieznosza nawzajem i sa bardzo rozne od siebie. jedyne co ich laczy to mezowie ktorzy bardzo sie lubia. co sie okazuje – kobiety są na siebie niestety skazane, bo ich partnerzy ujawnili się z wieloletnim związkiem homoseksualnym. ;p
gdzie oglądasz te seriale wszystkie?
Nie. Tylko szukam w necie informacji żeby mieć temat na bloga:)
Serial pod tytułem „bracia i siostry” mimo iż stary serial to wciągający. Opowiada o wielopokoleniowej rodzienie w której ginie głowa rodziny co powoduje że reszta zostaje wystawiona na próbę, co się dzieje to moze nie bede ci zdradzac ale mnie bardzo wciagnal , sciagnij sobie z internetu jest swietny naprawde.
pokojowki – typowy odmozdzac ale fajny polecam ci mimo iz wolisz inna tematyke.
Jestem fanatyczna seriali dla kobiet i pewnie gdybym miala dzieci w zyciu by tak nie szlo preznie ich ogladanie bo kiedys np. serial pt : ” Younger” obejzalam w 3 doby 🙂 tak mnie wciagnal dlategotez polecam i tobie.
MISTRESSES który poleciła mi kolezanka z pracy. Podoby do polskiego serialu ktory zapewne znasz – matki zony i kochanki. Ktorego swoja droga tez bardzo lubilam ogladac, to taka wersja bardziej news. 🙂 pozdrawiam.
Amanda Clarke którą uwielbiam! w serialu Revenge – kobieca zemsyta potrafi byc okrutna! Bardzo mnie zaciekawił juz po pierwszym sezonie wiedzilam ze bede ogladac kolejne, jest w sumie 4 i wszytskie mam za soba. 🙂 na nude idealny .
oglądałaś żonę idealną ? super serial pokazuje kobiete w super swietle, mozna sie podciagnac i pozytywnie nastawic.
ja tylko bezmozgie – musze sie odmózdzac po moim calym intensywnym dniu w pracy ktora mnie wykancza.
Mozart in the Jungle – ogladalam i super polecam podpisuje sie pod ta pozycja.
W ” Orange is the new black ” wątki dramatyczne super przeplataja zabawnymi dialogami i zwrotami akcji. Pokazuje super ogromna siłe kobiet i ich rozne typy. DLa mnie idealny na wieczory .
uwielbiam seriale w ktoryc sa piekne kobiete, zadbane, ze swietnymi stylizacjami. serial dla ciebie bo o blogerce;) poelcam wiec : „plotkara „
Jezeli chodzi o dobry serial z fabula i przekazem polecam „Opowiesci podrecznej”! Genialna historia o tym, ze kobiety chcialy byc w centrum uwagi i byly jednakze nie jest to pozycja ich marzen. Okazuje sie ze w swiecie bezplodnosci, te ktore maja zdolnosc poczecia i urodzenia dziecka zostaja zywymi inkubatorami. Polecam serdecznie. Warty uwagi wspomniany tez wczesniej „Outlander” chociaz bywa krwawy i brutalny. Ale piekna szkocja i przystojny szkot!!! Juz nie dlugo 3 sezon czekam z niecierpliwoscia
Cholerstwa potrafią wciągac i mimo iż pranie kisi sie w pralce, mimo iz naczynia nie wyrotowane ze zmywarki – ja siedze chrupie orzeszki i ogladam bo kocham
ogladajac seriale dla kobiet uwielbiam cofac sie w nich w przeslzosc dlatego bardzo dla mnie cudownym serialem jest ” Pretty Little Liars” potrafi wciagnac nawet te zmeczone zyciem matki 🙂 takie jak ja
Przystojni i madrzy prawnicy z serialu : „W garniturach ” mega!!!!
Bardzo polecam 4 sezony „pokojówek z beverly hills” pracujacych u bogaczy to dzieło twórców „gotowych na wszystko” wiec jest co obejrzec 🙂
Desperate Housewives zawsze w modzie i ja uwielbiam, na chandrę i na poprawę humoru 🙂
U mnie dobrze ze the voice w koncu , cos moge a w zasadzie musze obejrzec nie mam czasu, macierzynstwo mnie wykancza.
Większość moich znajomych ogląda The Voice. Sama widziałam może 2-3 odzinki… u znajomych właśnie:)
Polecam „Wielkie Kłamstewka” (obsada m.in. Reese Witherspoon, Nicole Kidman), jeden sezon i tylko 7 odcinkow. „Niewielka spolecznosc napedzana jest plotkami i nierownosciami finansowymi, sekretami i zdradami, ktore wplywaja na relacje z malzonkami, rodzicami i dziecmi, przyjaciolmi i sasiadami”.
Obejrzyj koniecznie Outlander. Piękny romans z odrobiną fantastyki w tle i piękna Szkocja. Przyjemny obraz!
Dzięki Sylwia:*