Jakie jest wasze najlepsze wspomnienie z dzieciństwa? Ja, mimo iż dzieckiem nie jestem już od dawna, doskonale pamiętam, że największą frajdę sprawiały mi zabawy, które:
a) były zakazane
b) pozwalały się ubrudzić tak, że mama nie chciała mnie wpuścić do domu
Obie opcje równie fajne, więc chętnie wybierałam je na zmianę. I tak doskonale pamiętam: gotowanie budyniu na nielegalnie rozpalonym ognisku w nielegalnie pozyskanym z kuchni garnku mamy; bitwę na dziady, po której rodzice stanęli przed dylematem: „Pozwolić jej z tym chodzić czy obciąć włosy i udawać, że jest chłopakiem?”; dzień, w którym wybiłam bratu górną jedynkę i ten, w którym sprawdzałam czy pies sąsiada potrafi pływać…nie potrafił. Zastanawiacie się czasem jakie wspomnienia z dzieciństwa będą miały wasze dzieci?
Tworzenie obrazu za pomocą rączek i nóżek to zabawa, którą każde dziecko zapamięta na długo. Ale nie czarujmy się, każda mama zapamięta ten dzień równie dobrze jak dziecko. Emocje, które towarzyszą matce, obserwującej jak jej jedyne, najukochańsze dziecko, biegnie w stronę ściany z rączkami pomalowanymi farbką w intensywnym różowym kolorze…. bezcenne. Tego nie da się opisać, to trzeba przeżyć. Malowanie jest super, ale malowanie rączkami i nóżkami przebija wszystko. Farbki za 20 zł, karton za 2,50 zł i dobra zabawa gwarantowana. Odważycie się?
Malowały: Lenka i Kola ( lepiej znana jako Nikola, ale Lenka wie lepiej, to wszyscy inny się mylą ).
Film z naszych Mazanek możecie zobaczyć u Karoliny : „Mazanki” – czyli sposób na jesienną nudę
Pytanie mam czy te farby łatwo sie zmywają i czy z ubrań też się spierają ? Trochę się boję, że szkody będą duże. Trzeba mieć jednak dużo szczęścia żeby upilnować dzieciaki przy takiej zabawie
Nasze ubrania poszły do kosza. Dwa prania nie pomogły. Ale kanapę wyczyściłam bez problemu ( to chyba zasługa świetnego obicia) z podłogi też zeszło. Musisz ubrać swoje dzieci w stare ubrania, które mogą się zniszczyć
Można kupić specjalne zmywalne farby do malowania placami (finger paint). Taka farba zmywa się bez problemu w pralce z ubrań (testowałam).
Lenka ma już prawie włosy jak Nikola
Prawie to jednak trochę za mało ale dzięki:)
Można wiedzieć gdzie została kupiona ta opaska na kucyk, który ma Nikola na włosach?
Co stało się z obrazami? Mam nadzieję, że nie poszły do kosza?
Brawo mamy. Dzieci muszą się wyszaleć
Rozpływam się kiedy widzę te piękne włosy Nikoli
Nie wiedziałam że się znacie. Pozdrowienia dla was wszystkich
Od dawna. Lenka jest zakochana w Nikoli, uwielbia się z nią bawić. Takie znajomości to ogromne plusy prowadzenia bloga
Można zapytać gdzie kupiłaś farby? Czy to jakieś specjalne farby do takiego malowania?
Farby są ze smyka, niestety nie pamiętam jaka to firma ale jesli zapytasz o farby do malowania rączkami to sprzedawca będzie wiedział jakie ci podać
Widziałam już wiele zdjęć Lenki 🙂 jest piękną dziewczynką 🙂 ale chciałabym także zobaczyć ją od pierwszych dni 🙂 jest taka możliwość? :))) Pozdrawiam,
Farbki zamówione, czekamy i bierzemy się do zabawy. Uwielbiam mamy, które są na luzie i nie krzyczą za każdym razem „Nie dotykaj bo się ubrudzisz; nie palcami, bo będą brudne…” Przecież jes pralka, odplamiacz, a poza tym nie trzeba dzieci do zabawy ubierać w najlepsze ciuchy 🙂 „Brudna” zabawa jest najlepsza, mi mama nie pozwalała skakać po kałużach, dlatego ja gdy tylko pada deszcz ubieram Oliwkę w kalosze i lecimy skakać. 🙂
Podaj nazwę farb. Nie mam pojęcia jakie kupić
W zyciu. Już się w to bawiliśmy i do tej pory codziennie patrzę na plamę na kanapie. Nie dziękuję
Oj to musiał być wypadek przy pracy:)
Widać, ze dziewczyny bawiły się ekstra. Wydaje mi się, że fajnie taką zabawę zorganizować w ogrodzie, Nie nabrudzi się i wszyscy są zadowoleni
Widzę że zabawa była świetna
Filmik z tego super wydarzenie oglądałam na szafeczne. Dziewczynki bawiły się znakomicie. Dobrze, że mama nie jest pedantką czystości 🙂
Rewelacyjny pomysł i genialne zdjęcia. Niestety mój Filipek jeszcze za mały na takie zabawy 🙁
ja do malowania łapkami kupiłam nawet fartuszek z Peppą 🙂 my mamy farbki kupione w biedronce, dodatkowo mają takie stempelki i dobrze się zmywają
Napiszesz jakich farb używałyście?
Super pomysł. Brawo dla Lenki za wymyślenie dla Nikoli fajnej ksywy