Nieraz zazdrościłam mężowi więzi, którą potrafił nawiązać z naszą córką. Może nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że ona jest typową kobietą, a podobno faceci są z Marsa, a my z Wenus i nijak nie jest nam po drodze… Właśnie dowiaduję się, że nie było czego zazdrościć – mąż przyznał mi się, iż zazdrości mi… więzi z córką. Ja i tak wiem, że nasz domowy tata jest najlepszym czarodziejem, psychologiem, fryzjerem, trenerem i nauczycielem, jakich w życiu poznałam. Jest nim, bo moje dziecko mimo, że nieraz umorusane, w dziwnym ubraniu i napchane czekoladą, jest po prostu zwyczajnie SZCZĘŚLIWE. Mój tata robił ze mną dokładnie to samo i dlatego wiem, że Lenkę czeka tak samo szczęśliwa dorosłość jaką mam ja. A najlepiej streściła to niesamowita Snezhana Soosh w swoich ilustracjach, która uchwyciła istotę tacierzyństwa, choć sama wychowywała się bez ojca… Uwaga, ich obejrzenie grozi wzruszeniem (dialogi żywcem wyjęte z naszego domu…)!

„To jak dzisiaj czeszemy, tato? Kłos, holenderski, francuski czy koński ogon?”
„Po prostu zrobię, by było pięknie…”

relacje corki z tata

„No widzisz tato, to takie proste, już powoli zaczynasz łapać!”

relacje corka tata rysunki

”Wiesz, córeczko, ja się chyba jednak nie zmieszczę…”
„Ale tato, mówiłeś, że nie ma rzeczy niemożliwych!”

soosh rysunki

”Skąd wiedziałaś, o czym marzę?! Właśnie miałem robić przerwę na herbatę…”

tata i corka rysunek

„Tato, ta księżniczka mówi znajomym głosem, ale nijak nie mogę sobie przypomnieć, skąd go znam…”

coreczka tatusia

„Teraz ja poniosę trochę ciebie, a potem ty ponosisz mnie, dobra?”
”Jasne, tato!”

corka i tata

„Córeczko, wiesz przecież, że gdybym mógł, to bym cię zabrał… No dobra, wskakuj do walizki!”

tata i corka

”Jak się ruszę, to się obudzi… A, poczekam, do rana niedaleko…”

tata corka

„Wygodnie ci, tatusiu?”
„Tak córeczko, nie mogłoby być lepiej!”

relacja taty z corka rysunki

”Możesz spokojnie spać, tata wygoni potwory, gdy tylko wyjdą spod łóżka!”snezhana soosh

 

Tagged in: