O białych zębach marzymy chyba równie często, jak o płaskim brzuchu. Nic dziwnego – jednym i drugim lubimy się chwalić. Piękny uśmiech odejmuje lat, dodaje pewności siebie, a zadbane zęby są jego podstawą.
Tymczasem barwa zębów zależy od czynników genetycznych (każdy ma inny odcień kości), diety, wieku oraz pielęgnacji. Nie mamy wpływu na to, jak działa na nas upływający czas, podobnie jak na to, jakim kolorem kości obdarzy nas natura. Ale sposób, w jaki się odżywiamy i pielęgnujemy swoje zęby zależy tylko od nas. Odpowiednia dieta i regularna, prawidłowa pielęgnacja zębów mogą zdziałać cuda.
Myślałam, że w temacie domowej pielęgnacji zębów nic nie może mnie zaskoczyć. Uzbrojona w szczotkę i pastę walczyłam z osadem, przebarwieniami i ubytkami. Niestety – co 6 miesięcy w gabinecie stomatologicznym dowiadywałam się, że przegrałam kolejną bitwę o zęby bez ubytków. Dbałam o swoje zęby, ale nie robiłam tego dobrze. Na szczęście te czasy mam już za sobą. Ale temat nie zniknął, bo teraz dbam też o zęby mojej córki.
Wiem, że powtarzam to do znudzenia, ale zdrowa dieta to podstawa. Wierzę, że „ od środka” można wiele zdziałać, a najlepiej, jeśli dbając o zęby, dbamy o cały organizm. Dieta bogata w wapń, witaminy i składniki ułatwiające ich wchłanianie, nie jest może gwarancja Hollywoodzkiego uśmiechu, ale z pewnością ma na zęby ogromny, pozytywny wpływ. Co jeść żeby przez długie lata cieszyć się pięknym uśmiechem? Zacznijcie od wzbogacenia posiłków w przetwory mleczne ( jogurty, maślanki, kefiry). Zawierają dużo wapnia, który jest materiałem budulcowym zębów. W diecie dobrej dla zębów nie może też zabraknąć tłustych ryb, takich jak makrela czy łosoś. A to dlatego, że to źródło witaminy D, odpowiedzialnej między innymi za wchłanianie wapnia i mineralizację szkliwa.
Dieta dobra dla zębów to nie tylko to, co jemy, ale też, to czego powinniśmy unikać. Ząb oglądany pod mikroskopem wygląda jak gąbka, z ogromną ilością maleńkich otworków. Łatwo się więc domyślić, że otworki te pochłaniają wszelkie barwniki, z jakimi mają styczność nasze zęby. Dlatego lepiej zrezygnować, lub chociażby ograniczyć: czerwone wino, kawę, herbatę oraz obowiązkowo zapomnieć o papierosach. Nie bez znaczenia dla zdrowia zębów będzie zmniejszenie ilości dostarczanego organizmowi cukru, który jest pożywką dla bakterii odpowiedzialnych za uszkodzenia szkliwa. Ograniczenie słodkich przekąsek i potraw to krok nie tylko ku zdrowym zębom, ale też ku zgrabnej figurze, wiec tym bardziej warto.
Prawidłowa pielęgnacja= naturalne wybielanie
Do tej pory byłam fanką tradycyjnych szczoteczek. Wydawanie pieniędzy na szczoteczki elektryczne wydawało mi się bezsensowne. W drogerii wybierałam przypadkową szczoteczkę, kierowałam się ceną i wyglądem. Tym samym sposobem wybierałam szczoteczkę dla mojej córki. Teraz moje podejście całkowicie się zmieniło. Od jakiegoś czasu myję zęby szczoteczką soniczną Philips Sonicare DiamondClean i mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że moje zęby dawno nie były tak czyste i gładkie.
Moim problemem od zawsze były zanieczyszczenia zbierające się między zębami oraz w miejscach gdzie stykają się z dziąsłami. Szczoteczka manualna nie była w stanie wyczyścić moich zębów na tyle dokładnie żeby pozbyć się tego problemu ( chociaż podczas szczotkowania bardzo zwracałam uwagę na problematyczne miejsca). Philips Sonicare DiamondClean dzięki innowacyjnej technologii sonicznej zmienia pastę do zębów w natleniony, delikatnie spieniony płyn i kieruje go w trudno dostępne miejsca np. przestrzenie międzyzębowe, gdzie gromadzi się płytka bakteryjna. Fajne jest to, że różnicę czuje się już po pierwszym użyciu. Zęby są gładkie jak po piaskowaniu w gabinecie stomatologicznym. Po kilku tygodniach stosowania tej szczoteczki moje zęby są nie tylko gładkie, ale też widocznie bielsze.
Philips dokonał niemożliwego. Zaprojektował szczoteczkę, która czyści zęby za pomocą technologii sonicznej, dał użytkownikowi możliwość ładowania jej w dołączonej do zestawu szklance lub pięknym podróżnym etui i połączył to z przyjemnym dla oka designem. Jakby tego było mało, producent ma dla nas niespodziankę: czas pracy urządzenia po naładowaniu to nawet trzy tygodnie.
Ponieważ Philips Sonicare DimondClean sprawdziła się u mnie, szybko zaopatrzyłam w nią pozostałą część rodziny. Dla Lenki wybrałam Philips Sonicare For Kids z wymiennymi naklejkami, dzięki czemu mogłyśmy spersonalizować jej szczoteczkę. A wiadomo, że skoro coś zrobione jest specjalnie dla dziecka, to wydaje się dużo fajniejsze. Lenki nigdy nie musiałam specjalnie namawiać do mycia zębów, a teraz sama chętnie bierze szczoteczkę i chce myć zęby. Prawdopodobnie wszystko to za sprawą wspomnianych naklejek… ale przecież nie liczy się powód, tylko efekt, czyli w tym przypadku zdrowe zęby mojej córki.
KONKURS
Żeby nie było, że rzucam słowa na wiatr, pozwolę wam przetestować szczoteczkę Philips Sonicare DiamondClean, żebyście mieli możliwość sprawdzić na sobie jej działanie. Przygotowałam konkurs, w którym do wygrania są dwie szczoteczki ( zestawy w kolorze białym).
Zadanie konkursowe:
Napisz w jakich sytuacjach biały uśmiech przydał Ci się najbardziej.
Na wasze komentarze czekam od 2.11.2015 do 9.11.2015.
Wyniki konkursu
Szczoteczki wygrywają
Marcel
„A mnie uśmiech (wtedy zdecydowanie w stylu błagalnym) uratował przed … narzeczoną. Teraz się śmieję z całej tej sytuacji, ale uwierzcie – wtedy myślałem, że popłaczę się z bezsilności (tak, faceci też płaczą . Miałem zaplanowane wczasy, wtedy jeszcze z dziewczyną, na których planowałem się oświadczyć. Wiecznie narzekała, że nie mam czasu na wyjazdy, że nigdzie jej nie zabieram to postanowiłem sobie, wyjazdy może i rzadkie – ale za to porządne – będę szarmancki . Do wyjazdu zostały 3 dni i coś mnie tknęło żeby skompletować wszystkie dokumenty…”
Asia
„Poważna choroba w dzieciństwie spowodowała, że przez wiele lat miałam okropnie zniszczone zęby i tylko ja wiem jak bardzo bolą spojrzenia ludzi, którzy nie znali mojej historii….”
Biały uśmiech przydaje mi się na codziennie ,a to uśmiech z rana do męża ,do sąsiadki i do starszego pana który sprzedaje owoce na targu -nie wiem czy to uśmiech ale dostałam je taniej .Tak to w pracy mimo to ,ze jestem zwykłą sprzedawczynią w sklepie mam stałych klientów którzy lubią ze mną rozmawiać i ŚMIAĆ się i jak tu nie mieć białego uśmiechu jak tyle ludzi można spotkać i uszczęśliwić miłym słowem czy rozmowa .Czuję się jak anioł nie mający skrzydeł ale za to prawdziwy i szczery uśmiech od ucha do ucha.Pozdrawiam
Bialy usmiech przydalby mi sie podczas najwazniejszego dnia w moim zyciu.. Podczas mojego slubu :* . Biel sukni olsni kazdego wiec chcialabym aby moj usmiech byl rownie olsniewajacy 🙂 . To bedzie niezapomniana chwila ktora zostanie uwieczniona na zdjeciach i filmie weselnym. Chcialabym aby kazdy kto dostanie plyte robil replay z podziwu dla moich bialych jak perelki zabkow 🙂 . Biale zabki dodadza mi rowniez pewnosci siebieb gdy bede szla w kosciele po czerwonym dywanie jak prawdziwa gwiazda 🙂 . Wiec nawet jak sie niechcaco potkne i wywroce moj snieznobialy usmiech odwroci uwage od niefortunnego wypadku 🙂 . Uczyncie te chwile bardziej wyjatkowa i pozwolcie mi poczuc sie jak taka perelka :* .
Zawsze odkąd pamiętam wstydziłam się swojego uśmiechu. Nie był to problem z krzywym uzębieniem czy żółtawym odcieniem zębów, ale problem z diastemą. Wielki odstęp między zębami idealnie po środku mojego uśmiechu.
Uśmiech przydaje się w wielu codziennych sytuacjach. Jest to podstawowy kontakt z ludźmi, dzięki któremu okazujemy ciepłe uczucia. Ja miałam problem z moim uśmiechem. Bałam się uśmiechać. Wszystko do momentu, gdy 2 lata temu zaczęłam dbać o zęby bardzo dokładnie. Codzienna pielęgnacja oraz odpowiednia dieta bogata między innymi w wapń. Pewnego dnia w pracy, gdy mieliśmy przerwę, ktoś zaczął rozmawiać o zębach. Ja oczywiście postanowiłam nic się nie odzywać i nie pokazywać mojej diastemy. Do momentu, gdy moi znajomi, zarówno mężczyźni jak i kobiety zaczęli mówić o moim uśmiechu w odcieniu bieli. Wiecie co było dziwne. Nie to, że faktycznie mój uśmiech był biały, ale to że nikt nie skrytykował mojej diastemy. Dotarło do mnie, że nikt mi nic przykrego nie powiedział na ten temat, od momentu, gdy wkroczyłam w dorosły wiek. Od tamtej pory staram się jak najwięcej uśmiechać, przez co moje życie towarzyskie stało się bogatsze.
Nie można unikać uśmiechu, a co za tym idzie kontaktów międzyludzkich. Właśnie w tej sytuacji uśmiech przydał mi się najabrdziej, ponieważ dzięki niemu odzyskałam wiarę w siebie.
Biały zadbamy uśmiech przydaje mi się na co dzień w pracy gdy witam dzieci w szkole, a w mojej sytuacji gdy aktualnie noszę aparat ortodontyczny i mam problemy z osadem i przebarwieniami zadbanie o czysty biały uśmiech jest dla mnie ogromnym wyzwaniem i bardzo dużo czasu poświęcam moim ząbkom, a małe dzieci czekają na piękny uśmiech w te pochmurne i szare listopadowe dni.
Mój biały uśmiech najbardziej przydał mi się podczas pierwszej randki z moim mężem… 🙂
Dla każdej Kobiety uśmiech jest dopełnieniem jej piękna które ma samo w sobie 🙂 także warto dbać o białe zęby tak jak się da najlepiej. Kiedyś było mi bardzo smutno więc przyjaciółka wpadła na pewien pomysł i wyciągnęła mnie na imprezę wyszykowałyśmy się w eleganckie ubrania wysokie obcasy… bawiłyśmy się ludzi było mnóstwo i nagle zdarzyło się coś nieprawdopodobnego pamiętam to jak dzisiaj złamał mi się obcas w szpilkach no i upadłam na parkiet skręciłam nogę i gdyby nie to że w ultrafiolecie świecił się mój biały szeroki uśmiech do pewnego Mężczyzny który mnie zauważył i podbiegł odrazu, pomógł podnieść to chyba sama bym nie wstała 🙂 .Zaprosił mnie potem na sok siedzieliśmy rozmawialiśmy bo już dalej nie mogłam się bawić…nastepnego dnia telefon i tak spotykaliśmy się przez dłuższy czas a teraz jest moim Mężem i mamy dwójkę kochanych Synusiów.Do tej pory nie raz śmieje się do mnie, że dzięki mojemu uśmiechowi poznał swoją Kochaną Żonę. Historia nie do uwierzenia a jednak prawdziwa jednak czasem uśmiech może zdziałać tak wiele ja dzięki temu poznałam miłość swojego życia 🙂 także kochani dbajmy o swój uśmiech
Uśmiech w moim życiu odgrywa ważną rolę. Jestem otwarta i przyjazna osoba 🙂
Zawsze gdy spotykam się z swoimi przyjaciółmi opowiadam śmieszne historie, próbuję wywołać uśmiech na ich twarzy. Lubią gdy opowiadam im coś.
Oczywiście biały piękny uśmiech przyda się gdy chce zaimponować jakiemuś chłopakowi 🙂
Jestem młodą ambitna dziewczyna która kocha się śmiac 🙂
Najważniejsza? Kiedy pierwszy raz spotkałam na swojej drodze życia męża 😉 dlaczego? Ponieważ po naszym spotkaniu dostałam od niego smsa że zakochał się w moim przepięknym uśmiechu. Kto wie może przez moje zęby jesteśmy już 3 rok szczęśliwym małżeństwem?? 😉 a po za tym zęby są u mnie na pierwszym miejscu o dbanie o nie. Raz jak poszłam do stomatologa na kontrolę to Pani stomatolog powiedziała że jeszcze nie widziała tak czystych zębów :p. Było mi niezmiernie miło bo poczułam się wtedy bardzo dowartościowana. Skoro nie mogę mieć płaskiego brzucha to chociaż mam ładne, równe i białe zęby.
biały uśmiech przydałby mi się najbardziej podczas wakacyjnych wojaży. Z pewnością pomógłby mi zyskać nowych przyjaciół, poznać ciekawych ludzi, bo przecież uśmiech do pierwszy krok do nowych znajomości, pozwala zjednać sobie ludzi. Jeden miły, ciepły uśmiech wyraża więcej niż 1000 słów. Jedziemy do kraju w którym nie znamy urzędującego języka, to nic! Uśmiecham się szczerze i szeroko i tym zjednuje sobie ludzi, nie ma barier między nami. Jedno skinienie, miły gest i z każdym można się porozumieć bez względu na poglądy, różnice kulturowe. Uśmiech jest międzynarodowym znakiem szczęścia, znanym w każdym zakątku świata! a jeśli jeszcze jest biały i promienny to mamy pewność, że z każdej podróży przywieziemy tylko miłe wspomnienia. Philips Sonicare DiamondClean to idealny kompan do podróży, zawsze będzie stał na straży mojego zdrowego uśmiechu, a polecać będę go każdemu, kto zapyta jak mieć taki wspaniały uśmiech jak ja 🙂
Biały uśmiech przydał mi się najbardziej w wielu sytuacjach. Ale jedną którą najbardziej utkwiła mi w pamięci to, sytuacja w restauracji kiedy przyszedł czas płacenia rachunku i mojego zdziwienia kiedy nie miałam w swojej torebce portfela. Po próbie tłumaczenia że go nie posiadam postanowiłam pięknie się uśmiechnąć do kelnera, która po chwili uznał że zapłaci za moje danie. A historia zakończyła się tak że do dziś z Panem kelnerem, jesteśmy wiernymi przyjaciółmi (po czasie zwróciłam mu pieniążki).
Biały, śliczny uśmiech przydałby mi się bardzo gdy budzę moją córcie o świcie do przedszkola. Już przed 6 ma pobudkę a uśmiechnięta mama na pewno byłaby lepiej widziana. Białe zęby zobowiązują do częstego uśmiechu więc nawet zmęczona po pracy, zakupach i męczących spotkaniach mama uśmiecha się radośnie.
Mój uśmiech choć daleko mu do ideału przydaje się na wszystkie smuteczki mojej córeczki – na stluczone kolano, na zepsutą zabawkę, na kłótnię z kuzunka. Uśmiech potrafi zaczarować ponury dzień w pełen słońca. Uśmiech to energia którą zawsze warto znaleźć sobie dla dziecka.
Odkąd pamiętam biały uśmiech odgrywał w moim życiu niezmiernie ważną rolę. Uwielbiam się śmiać, uwielbiam zarażać otoczenie swoim uśmiechem. Dlatego też, zawsze starałam się, i staram by był nieskazitelny. Biały uśmiech nie raz przydawał mi się w wielu sytuacjach – a to po to, by oczarować mężczyznę, lub by udobruchać Mamę kiedy coś przeskrobałam, albo pomagał rozładować napięcie między mną a przyjaciółką. Jednakże nigdy nie zapomnę pewnego ponurego, styczniowego poranka. Standardowo, biegłam rano przez park, aby zdążyć do pracy na 8. W biegu, nie zwracałam uwagi na nic, starałam się skupić na tym, by tramwaj mi nie uciekł. Nagle usłyszałam męski głos „Gdzie się tak Pani spieszy, przecież życie jest zbyt krótkie na to, by przeżyć je na jednym wdechu”. Znieruchomiałam, a moim oczom ukazał się widok starszego pana, siedzącego na ławce, z bukietem pięknych tulipanów obok. Zdumiona, potrafiłam wyszeptać „spieszę się do pracy…”. Pan poklepał dłonią wolne miejsce obok siebie, tym samym wskazując abym usiadła przy nim. Postanowiłam, że dołączę do niego chociaż na chwilę – miał takie smutne oczy… Po chwili spojrzał na mnie, uśmiechnął się nieśmiało i powiedział, że podąża na grób Żony, która zmarła 10 lat temu, a On co miesiąc przynosi jej na grób jej ulubione tulipany, tak by wiedziała, że wciąż o niej pamięta i ją kocha… Uśmiechnęłam się szeroko sama do siebie, na myśl, że wciąż istnieją prawdziwi mężczyźni, i że miłość ponad wszystko jednak się zdarza… Odchodząc Pan zawołał mnie jeszcze na chwilkę, wyjął z bukietu tulipana , po czym usłyszalam jedne z piękniejszych słów w życiu ” Proszę wziąć tego kwiatka, ma Pani taki radosny, uroczy uśmiech – olśniewa pani jego blaskiem, dziękuję, że choć przez chwilę dzięki Pani poczułem ciepło na sercu”…. Z wrażenia nie potrafiłam powiedzieć ani jednego słowa – podążając do pracy uśmiechałam się sama do siebie, i cieszyłam się, że swoim uśmiechem sprawiłam mu przyjemność… 🙂
Biały uśmiech najbardziej przydał mi się podczas najważniejszej w moim życiu randki – randki w ciemno :-). Czas pokazał, że było to olśnienie od pierwszego wejrzenia i po 14 latach wciąż trwa 🙂
Przez piękny uśmiech i białe zęby poznałam mojego męża. Wpadliśmy na siebie na zakupach w hipermarkecie. Oglądaliśmy wtedy ten sam produkt. Uśmiechnęłam się do niego, a on wówczas mnie zagadał. Powiedział między innymi, że mam bardzo ładny uśmiech i po paru chwilach umówiliśmy się na pierwszą randkę. Po 2 latach przysięgaliśmy sobie miłość i wierność przed ołtarzem. Dziś jestem szczęśliwą żoną i matką 🙂 Należy także wspomnieć, że mojej teściowej także przypadłam do gustu na pierwszym spotkaniu. Uśmiech wówczas był moim pierwszym atutem jaki dojrzała. Powiedziała, że mamy ze sobą coś wspólnego. Do dziś możemy się dogadać i uważam że mam wspaniałą teściową. Nie należy także zapominać, że cudowny uśmiech ma zazwyczaj ten kto wiele przeżył i wycierpiał.
Pracuję w przedszkolu, w którym realizujemy różne programy m. in. na temat dbania o zdrowy uśmiech dlatego jako wychowawca muszę dawać dzieciom przykład dlaczego należy dbać o zęby po to aby one mogły mieć jakiś wzorzec, no bo jakby wyglądała pani nauczycielka z żółtymi albo czarnymi zębami…
Uśmiech przydaje się w wielu sytuacjach – jest takim lodołamaczem, który przełamuje pierwsze lody podczas ważnych spotkań, poznawania nowych ludzi i rozwiązywania problemów. Mnie ładny – i biały uśmiech – ostatnio przydał się dwukrotnie.
1. Ostatnio coś „nawalał” mi ząb i postanowiłam odwiedzić swojego pana stomatologa. Usiadłam na fotelu, lekarz się do mnie uśmiechnął (chyba, aby dodać mi otuchy), ja się do niego uśmiechnęłam i usłyszałam: Zaczniemy od znieczulenia. Nie mogę dopuścić do tego, aby tak piękny uśmiech zamienił się w grymas bólu. Ale najmilsze było to, że… dentysta nie policzył mi za znieczulenie! Stwierdził, że zapłatą za znieczulenie był mój ładny uśmiech!
2. Drugim razem ładny uśmiech przydał mi się na parkingu. Samochód zostawiłam na ponad 3 godziny, więc powinnam zapłacić 12 zl. a pan parkingowy mówi: Płaci pani 6 zł. Trochę się zdziwiłam i pytam, a nie 12 zł? Pan popatrzył na mnie i powiedział, ma pani zniżkę, za ładny uśmiech!
Jak widać uśmiech na twarzy i zdrowe, białe zęby przydają się w życiu! Ja to wiem i dlatego dbam o to, aby mój uśmiech zawsze był ładny 🙂
Mój „biały uśmiech” przydał mi się najbardziej, kiedy na przyjęciu urodzinowym mojej córki 1 roczek pomyliłam sól z cukrem -(oj to był nerwowy dzień, wszystko musiało być zapięte na ostatni guzik). W roztargnieniu do cukierniczki wsypałam sól (mam w szklanych pojemnikach posypywane rożne produkty, których nigdy nie mam czasu podpisać). Tort na stole, kawa i herbata tez, która większość gości słodzi no i pech…ja czerwona na środku pokoju tylko zaczęłam się niewinnie uśmiechać, a miny gości bezcenne..no i kolejka do łazienki…żeby wypluć nie dobrą substancje…goście się później śmiali, że szybciej chciałam się ich pozbyć..no i mus czy nie mus trzeba było się śmiać z całej tej sytuacji i pokazywać ząbki…żeby tylko były bielsze…marzenie…
Nasz ksiądz to kawał…no ….ale chcieliśmy wziąć ślub.to było nasze marzenie. Więc wzięlismy nasza kochaną córeczkę i jak tylko ja zobaczył to mine miał mordercy.Ale tak ślicznie nasza Julka się uśmiechała,jej białe ząbki niczym perełki przełamały lody i złamał swoje zasady-udzielił nam ślubu bez zbędnych kazań:)
Cześć! Ja jestem mistrzem żenujących sytuacji wiec jak już nie wiem co powiedzieć to się uśmiecham przepraszam i uciekam. Uśmiech to jedyny ratunek kiedy kolejny raz zabiore męzowi golarke tycieńkę zarysuje pół samochodu na parkingu, zgubie kluczyki, zapomne czegoś niezbędnego gdy już wyjechaliśmy i tak można wymieniać i wymieniać 😉 Na szczęście mój mąż ma anielską cierpliwość do mnie no ale wiecie jak jest nigdy nie wiadomo jak długo… dlatego jeszcze bielszy uśmiech napewno poraziłby go tak mocno że mogłabym korzystać z jego anielskiej cierpliwości jeszcze przynajmneij 10 lat 🙂 To co pomożecie?
Był już wieczór, przeddzień naszego ŚLUBU! Ja, podekscytowana pana młoda i moja zawsze pewna siebie mamusia szykowalysmy moja suknię ślubną na ten jedyny moment. I wtedy UPS! Żelazko chwyciło górną warstwę tiulu, dziura na wylot. Ten kto nie przeżył tego na własnej skórze, nie wie jaka to tragedia. Płacz, śmiech przez łzy i powtarzane Sto razy przez mamę: to nam się śni? Nie, to nie był sen, to jawa. Nie zastanawiając się zapakowalam moja arcydziurawa suknię do auta i ruszyłam do mieszkania krawcowej. O godzinie 22 zapukalam do jej drzwi. Otworzyła już w piżamie, zaskoczona moja obecnością, zapytała o co chodzi. A ja, wydaje mi się,że to w tych nerwach strzeliłam tylko wielki uśmiech i wybuchnełam gigantycznym śmiechem pokazując jej dziurę w sukni, mówiąc: to na szczęście, prawda? Pani krawcowa, takiej reakcji się nie spodziewała, zaprosiła mnie do środka, a po godzinie moja wymarzona suknia była już gotowa. I tak uśmiech uratował mnie i moja suknię przed koszmarem panny młodej.
Mój biały uśmiech pomógł mi olśnić faceta, który później został moim mężem. A było to tak: studiowałam wieczorowo i wracałam dość późno z uczelni. Wiosną i latem, kiedy długo jest jasno pokonywałam te cztery kilometry, które dzieliły mój dom od przystanku autobusowego, pieszo albo na rowerze, ale mniej więcej od listopada wyjeżdżał po mnie na przystanek tata, wiadomo – zimno, ciemno i do domu daleko.:) Codziennie parkował naprzeciw przystanku swoje wysłużone niebieskie cinquecento i zabierał mnie do domu. Tamtego wieczora również przebiegłam przez jezdnię, wsiadłam, powiedziałam „cześć” i odwróciłam się by zapiąć pasy opowiadając jakieś uczelniane przeżycia. Jakież było moje zaskoczenie gdy za szybą zobaczyłam wykrzywioną ze złości twarz dziewczyny! Wariatka jakaś – pomyślałam i podzieliłam się tą myślą z tatą, który po tym kiedy się obróciłam w stronę kierowcy okazał się wcale moim tatą nie być! Zareagowałam instynktownie i w jedyny sposób jaki przyszedł mi do głowy, obdarzyłam kierowcę wielkim, przepraszającym uśmiechem i wysiadłam, ścigana przez falę obelg wypluwanych przez dziewczynę, spośród których wyłowiłam jedynie „bezczelną krowę”.:) Okazało się, że auto chłopaka było identyczne i stało w tym samym miejscu co zazwyczaj auto taty, a samego tatę zatrzymał zamknięty przejazd kolejowy. Jakiś czas później kiedy szłam ulicą z przyjaciółką zaśmiewając się z czegoś usłyszałam jak ktoś za nami woła „pasażerko na gapę!”. Ponoć nic mądrzejszego mu wtedy nie przyszło do głowy, ale wystarczyło by mnie zatrzymać i wtedy na chwilę i na całe życie. Zdziwiłam się, że mnie rozpoznał, bo przecież w aucie było ciemno, ale kiedy usłyszałam „ten uśmiech poznam wszędzie…” wiedziałam już że zaczyna się w moim życiu coś nowego.
Biały uśmiech mój honor uratował, gdy mąż w domu ściany na biało pomalował !
Po umyciu błyszczałam ząbkami i nikt nie zauważył, że bielsze ściany mamy !
Każdego dnia przydaje sie piękny uśmiech. Mijając sąsiada na ulicy, warzywniaku, w banku, w przedszkolu. Często uśmiechając sie do innych sprawisz,ze sami bedą mieli lepszy dzień i zaczną sie uśmiechać do innych.
Piękny uśmiech przydaje mi się codziennie. Podobno jest to pierwszy element, na który ludzie zwracają u mnie uwagę. Mama mojego przyjaciela stwierdziła, że warto mnie znać, ponieważ osoba z takim uśmiechem nie może mieć wad. Znajomi mówią, że nie można się na mnie długo gniewać, bo się do nich wiecznie uśmiecham. Czasami w pracy przydaje mi się ten uśmiech kiedy proszę o urlop. Warto być pogodnym, pozytywnie nastawionym do innych i uśmiechać się do nich.
Biały uśmiech przydaj się zawsze i wszędzie. Gdy mijasz nieznajomą a ona uśmiecha się do Ciebie a Ty odwzajemniasz ten uśmiech. Gdy stoisz w kolejce w sklepie a Pani kasjerka mile się do Ciebie uśmiecha i znów możesz odwzajemnić ten uśmiech. Śliczny uśmiech jest jak pocałunek, pełen emocji, rozkoszy. Dlatego warto się uśmiechać….. uśmiechać na biało 🙂
Biały uśmiech zapewne byłby pomocny w wielu sytuacjach, czy to rozmowa o pracę, czy też policjant chce mi wlepić mandat, albo gdy proszę szefa o parę dni urlopu :). Jednak jego największą zaletą było by to, że wstając rano i patrząc w swoje odbicie w lustrze świeciłby się rząd białych perełek w moich ustach. Dawałoby mi to poczucie piękna i wówczas nawet najchłodniejszy, ponury poranek zostałby okraszony nutą uroku i poczucia, że jestem w stanie iść w świat i spełniać marzenia, posyłając przeciwnościom przepiękny uśmiech 🙂
Biały uśmiech przydał mi się na co dzień w pracy, dzięki niemu zdobywałam serca klientów. Dzięki białemu uśmiechowi rozkochałam w sobie narzeczonego i spodziewamy się małego brzdąca 😉 PS. Mam nadzieję, że odziedziczy uśmiech po mamusi;)
No i uśmiech przydaje się na uratowanie z głupich sytuacji, dzięki niemu zawsze można sobie jakoś poradzić 😉
Bialutki uśmiech będzie nagrodą dla mojego męża, który swoją determinacją pomógł mi w rzuceniu palenia. Niestety po tym okropnym nałogu nie mam już pięknego uśmiechu. Chciałabym mu się jakoś odwdzięczyć, a wiem, że uśmiech to najlepsze co mogę mu podarować 🙂
Piękny biały uśmiech przydałby się mojemu 8-letniemu synowi, które występuje często na scenie. Nie chce się uśmiechać, ponieważ nie potrafimy doczyścić zębów.
Uśmiechem rozkochałam w sobie Sebastiana i w Czerwcu bierzemy ślub. Przydał się, przydał 🙂
Moja córcia Lenka ma super biały uśmiech. Kiedy coś przeskrobie wówczas jestem zła na nią bardzo. Stoi ze smutna minka i spuszczona główka. Wówczas podchodzę do niej aby podnieść jej główkę a ona ja podnosi z uśmiechem od ucha do ucha i pokazuje wszystkie dosłownie wszystkie białe ząbki aż do piątek bo tyle ich na razie ma. Jej uśmiech rozbraja każdego. Nie ma mowy o złości ☺
Białe zęby są wizytówką człowieka tak jak zadbane dłonie. Nadają pewności w każdej sytuacjji 🙂
Biały uśmiech przydaje się najmocniej gdy muszę nim przeprosić męża za zbyt słoną zupę albo w ogóle brak obiadu (nadgodziny….). Piękny biały uśmiech ratuje mnie w pracy jak moja frustracja sięga zenitu, uśmiech ten rozładuje napięcia z dziećmi, uśmiech mój cudny rozprasza ciemne chmury, dodaje komuś przypadkowo mijanemu na ulicy otuchy, ociepla każdy dzień… no piękny biały uśmiech pomaga zaczarować przystojniaka w windzie aby przełamać rutynę i nie dźwigać samej tony zakupów pod drzwi…. 😉 biały uśmiech nieraz już wyrwałmnie z opresji, dziś pomógł zachować mi pracę gdy zaspałam i pokrętnie tłumaczyłam się korkami w mieście ziewając, w bluzce założonej na lewą stronę…
Biały uśmiech 🙂 wiadomo, kiedy teściowa mówi, że” dziecko nie ma czapeczki i gołe plecki ma jak się schyli, a w końcu jest listopad”, to co innego pozostaje jak tylko się uśmiechnąć 🙂
Prawdziwym dopełnieniem każdej stylizacji jest piękny uśmiech, zdrowy i przede wszystkim biały to dla mnie dodatek dla każdego zestawu ubrań. Piękny uśmiech może sprawić,że przekonam do siebie przyszłego pracodawce i dostane wakat marzeń. Piękny uśmiech zawsze zjednuje ludzi,kruszy śniegi i powoduje,że topnieją najtwardsze lody. Może stać się okazją do zdobycia przyjaciół,o poznaniu sympatii nie wspominając. On jest najlepszym kompanem każdych okoliczności – W sklepie, w szkole, czy w urzędzie więcej z białym uśmiechem się zdobędzie. Bo gdy śnieżnobiały uśmiech jest na twarzy,wtedy mam gwarancję,że coś miłego się dziś zdarzy. Taki zniewalający drzwi do kariery otwiera,leczy szybko stres,gdy trema mnie zżera. Z nim wszystko łatwo mam załatwione i nawet smaczne ciastko mam postawione. Biały uśmiech to najszybsza forma komunikacji w każdej kulturze i mowie,przełamuje barierę językową i jest od razu rozumiany. Biały uśmiech może sprawić,że każdy ponury dzień nabierze barw i blasku,dlatego staram się uczynić uśmiech moją wizytówką i chętnie rozdaje innym – Zdrowy, piękny uśmiech dla Pani Zosi,która kwiaty sprzedaje i o niego prosi. W pracy uśmiech również bardzo się przydaje gdy Prezes awanse i podwyżki rozdaje. Podsumowując uśmiech w każdej sytuacji się przydaje…w rozmowie o prace, na randce, w stresującej sytuacji, gdy złapie Nas „drogówka”. Piękny, zdrowy i biały uśmiech jest po prostu najskuteczniejszą bronią na wszystko.
Gdy w domu, późnym wieczorem wyłączają się bezpieczniki i wokół jest tak ciemno, że kompletnie nic nie widać to zaczynam się baaardzo szeroko uśmiechać. Jednocześnie błądzę po pokoju, szukając promieni światła rzuconych przez księżyc, które mógłbym następnie odbić swoim białym uśmiechem. Ostatecznie przekierowuję światło na nieszczęsne bezpieczniki. Metoda działa. Polecam.
P.S. Rozważam także pracę w elektrowni słonecznej. Taka szczoteczka bardzo by mi się przydała.
Piękny biały uśmiech potrzebny mi w codziennej pracy , każdego dnia spotykam ludzi którzy potrzebują mojej pomocy w sytuacjach zagrożenia zdrowia lub życia .Pierwsze wrażenie osoby udzielającej pomoc jest bardzo ważne dlatego to istotna rzecz dla mnie.
Piękny uśmiech to szczery uśmiech! Ja, jako osoba z gruntu pozytywnie nastawiona do świata, do wszystkiego i wszystkich, do serca wzięłam sobie zasadę, by uśmiechać się do wszystkich – nawet zupełnie obcych ludzi. W kolejce do lekarza, w sklepie, w autobusie, na poczcie – nawet, jak ktoś ten wyda mi się niemiły, albo sama mam zły dzień. Wierzę, że takie pozytywne nastawienie zaraża i kto wie, może właśnie takim banalnie prostym gestem jestem w stanie „zrobić komuś dzień”! A czy jest coś lepszego, niż świadomość, że komuś się poprawiło humor? A jak ktoś zgryźliwy od czasu do czasu uzna mnie za zdrowo trzepniętą, albo usłyszę „znowu rzyga tęczą”, olewam…
Nie wiem, czy mój uśmiech jest biały i olśniewający, bardzo wątpię, bo kocham kawę i herbatę 😉 Ale, ale… myślę, że najpiękniejszy uśmiech to uśmiech sam w sobie. W każdej sytuacji, codziennej, zabawnej, krępującej albo z samego siebie. Świat od tego staje się lepszy! Prawda? 😀
To uczucie, gdy po 2 latach spotykasz osobę, która niegdyś zachowała się w stosunku do Ciebie bardzo nie w porządku… Ty, po świeżo zakończonym leczeniu ortodontycznym, Twoje ząbki nareszcie proste i wybielone, rozwiane włosy, odważny stukot obcasów, na ustach nowa pomadka (ciii, to nic, że ochronna:) i On… już nie taki imponujący, skruszony samiec alfa. Niezręczną ciszę wypełniają odgłosy tętniącego życiem miasta. Nie silisz się na konwersację – spotkanie podsumowujesz szerokim, białym uśmiechem i tym jednym gestem udowadniasz sobie, że nie rozgrzebujesz już przeszłości, garściami czerpiesz z teraźniejszości i z radością patrzysz w przyszłość.
Warto było czekać, bo tym razem to ja się śmiałam…! 😀
Trudno wymienić jedną sytuację, bo piękny uśmiech przydaje się w każdej sytuacji. Żeby przekazać dobrą energię drugiej osobie, aby za coś podziękować lub o coś poprosić, w sytuacji awaryjnej np. by dostać pouczenie zamiast mandatu. Ja uśmiecham się bardzo często w różnych momentach, nawet jak siedzę w autobusie sama do siebie (jak coś zabawnego mi się przypomni), niektórzy nawet ośmielają sie zapytać czy jestem pod wpływem jakiś środków…
Jeśli musiłabym wybrac jedną jedyną byłaby to prezentacja, którą prezentowałam przed całym rokiem na studiach. Ze stresu mniej więcej w połowie zapomniałam co mam mówić i wtedy zaczęłam mocno improwizować oraz szeroko (nerwowo) się uśmiechać. Wszyscy uśmiechali się (śmiali ze mnie) łącznie z wykładowcą, pomyślałam wtedy „no trudno przynajmniej wszyscy się pośmialiśmy” ,w jednej chwili moje zażenowanie mnie opuściło i jakoś dobrnęłam do końca. Profesor skwitował to później czymś w rodzaju „nie było to najlesze wystąpienie, ale na pewno najśmieszniejsze i dodał jeszcze, że lubi panią Katarzynę Pakosińską” Byłam pewna, że będę musiała jeszcze raz przedstawiać, ale zaliczył.
Biały uśmiech gone z mleczakami….wczoraj wykorzystałam swój uśmiech jokera w sklepie obuwniczym do męża i mam buty. Czego wiecej chcieć od życia.
Biały uśmiech przydał mi się najbardziej, gdy wywracając się na rolkach na krakowskich Błoniach poznałam mojego obecnego męża, który „zebrał mnie z podłogi” :-))))))
Heh zastanawiałam się czy mam taką historię i przypomniałam sobie sytuację, która miała miejsce całkiem niedawno u dentysty 😀 W pewny ciepły poniedziałek wybrałam się do dentysty na kontrole panela zębowego. Jako, że dentysta Niemiec z dowodu słabo mówiący po angielsku, a ja Polka nie mówiąca po niemiecku musiałam wyjaśnić, iż przyszłam na kontrolę 😀 Pan dentysta tylko z uśmieszkiem powiedział „ja ja” i zrobił swoje. Wyszłam z dwiema nowymi plombami, usuniętym kamieniem i białym uśmiechem na twarzy:D. Pan dentysta podsumował swoje dzieło ” wunderbar”. Wizyta u dentysty może być na prawdę przyjemna, a biały uśmiech jeżeli nie pojawił sie przed wizytą na pewno pojawi się po:)
Pozdrawiam
Mój uśmiech, przydaje się codziennie- gdy uśmiecham się do moich dzieci zamiast się zdenerwować, także w ciężkich chwilach uśmiech i „przytulasek” wspiera moje dzieci bardziej niż niejedne słowa…
Dzieci uczą się przez codzienny przykład – teraz ja pamiętam o ich myciu zębów i długości i jakości mycia,za chwilę już będą chcieli sami wszystko robić -jeśli będą widzieć efekty -będą sami porządnie myć zęby…. A to znów wywoła mój uśmiech 😉
Gdy szef jest na mnie zły, taki piękny uśmiech na pewno przydałby się mi
W tym roku szkolnym czeka mnie dużo wyzwań i przyznam szczerze, że już nadejście listopada jest dla mnie zaskoczeniem. Najwięcej nadziei wiążę z chórem dziecięcym, który ostatnio założyłam. Na pewno z dziećmi będziemy chcieli się zaprezentować szerszej publiczności, więc szeroki, szczery uśmiech to będzie podstawa:)
Piekny usmiech chcialabym miec bardzo ale wazniejsze sa dla mnie zdrowe zabki mojej corki, ktora ma 4 latka i juz dwa ubytki…co dla mnie jest po prostu porazka bo o zeby dbamy odkad jeszcze ich nie miala. Juz wtedy mialam szczoteczki na dziasla silikonowe zakladane na palca mamy. I niestety jestesmy juz po trzech wizytach u dentysty. Dwie pierwsze wizyty, dramat! Nie chciala usiasc na fotelu a buzie otworzyc to wogole juz nie wspomne. W tym tygodniu otworzyla buzie no i wlasnie okazalo sie ze sa dwa ubytki a nie tyko jeden o ktorym wiedzialam juz wczesniej.
Za tydzien mamy pierwsze borowanie zeba ze znieczuleniem i z gazem rozsmieszajacym, nie wiem jak to przezyjemy. Prawodpobnie ubytki ma od inhalatora ktory uzwywamy kazdej zimy bo inaczej pluca atakuje wirus i bakteria i ladujemy w szpitalu. Wiec kosztem zdrowych pluc zniszczyllismy zeby naszej malej. Potrzebujemy na gwalt szczoteczki elektrycznej bo wiadomo ze lepiej czysci zeby od zwyklej i musimy zapobiec dalszym ubytkom. Wtedy czy bialy czy nie bialy ale dopiero wtedy mozemy sie usmiechac (poki co mamy duzy stres przed nastepna wizyta).
Witaj jetem Higienistką Stomatologiczną …Pisanie o tym że szczoteczka do zębów usuwa osady z przestrzeni międzyzębowych jest nieprawdą wprowadzasz ludzi w błąd .Nitkowanie zębów to podstawa codziennej higieny jamy ustnej .Nie warto inwestować w szczoteczkę soniczną za kilkaset złotych .Lepiej pójść do gabinetu higieny poprosić o instruktarz higieny jamy ustnej , regularnie usuwać osady i kamień nazębny w gabinecie raz w roku i problem z co półrocznym leczeniem zębów będzie z głowy 🙂
ja bym chciał mieć piękny uśmiech dla samego siebie żeby coś sobą reprezentować by by robić dobre wrażenie a jak wiadomo zdrowy i piękny uśmiech przyda się w każdej sytuacji.
Mój biały uśmiech bardzo przydał mi się na wyjeździe wakacyjnym z moimi przyjaciółkami, gdy podczas imprezy plenerowej lunął deszcz. Ubrania miałyśmy przemoczone, makijaże nam pospływały, włosy poopadały – ale białe, szerokie uśmiechy sprawiły, że mimo deszczu byłyśmy gwiazdami wieczoru.
Biały uśmiech bardzo przydaje mi się rownież w codziennych sytuacjach, mam nieodparte wrażenie, że dzięki mojemu uśmiechowi ludzie wokół mnie stają się bardziej życzliwi i uśmiech odwzajemniają. Staram się zarażać uśmiechem. Przydaje mi się bardzo podczas zakupów w markecie, podczas załatwień w urzędach, podczas rozmów z przyjaciółmi oraz z nieznanymi ludźmi….
Jednakże mój biały uśmiech najbardziej przydaje mi się podczas obcowania z moim maleńkim synkiem, kiedy ja uśmiecham się do niego, on uśmiecha się do mnie, sprawia że nogi się pode mną uginają, serce mięknie, a w brzuchu fruwają motyle.. miłość mnie rozpiera!
* Jednakże mój biały uśmiech najbardziej przydaje mi się podczas obcowania z moim maleńkim synkiem, kiedy ja uśmiecham się do niego, on uśmiecha się do mnie – co sprawia, że nogi się pode mną uginają, serce mięknie, a w brzuchu fruwają motyle.. miłość mnie rozpiera!
Witam lubię mój uśmiech ,ale wiem ile kosztuje utrzymanie białych zębów -kawa i czerwone wino to moje ulubione użytwki ale niestety nie sa dobre dla zębów. Dlatego mycie żebów ,profesjonalne czyszczenie i wybielanie jest bardzo dla mnie ważne .Kiedy chciałabym mieć białe zęby -zawsze ,ale przede wszystkim na ślubie mojej córeczki dlatego liczę na tę szczoteczkę .pozdrawiam Aga.
Pierwsza randka..
Rozmowa o pracę…
Ślub..
Świadkowanie na innym ślubie..
Chrzciny..
wkrótce 2 chrzest:)
Nieziemsko biały uśmiech przydałby mi się w styczniu przy narodzinach mojego pierwszego synka Kajtka. Na pewno będzie bardzo szeroki usmiech
Biały uśmiech przydał się oczywiście w dniu ślubu przecież zęby nie mogą być żółte ? jakby to wyglądało do sukienki 🙂
A skoro mowa o sukience to zakochałam się w uśmiechu mojego męża… 🙂 do tej pory pamiętam jego piękny biały uśmiech 🙂
Uśmiech – szczery, szeroki przydał mi się całkiem niedawno.
Banalna historia. …
A zmieniła moje życie.
Jeszcze miesiąc temu byłam mamą trójki dzieciaków, dbająca o rodzinę, dom, męża a zapominająca trochę o sobie.
Postanowiłam znaleźć pracę.
W Urzędzie Miasta ogłosili nabór, złożyłam dokumenty, zaproszono mnie na rozmowę kwalifikacyjna z Prezydentem Miasta.
Stawiam się w wyznaczonym terminie, usiadłam na ławce pod drzwiami do sekretariatu i czekam.
Po chwili podszedł do mnie młody facet, w garniturze i przywitał sie:
– Dzień dobry, Pani na rozmowę o pracę?
– Tak, a Pan też, to bardzo się cieszę, że nie jestem sama, bo bardzo się denerwuję a Prezydent podobno jest bardzo surowy i wymagający – monologuje w nerwach
-Niech się Pani nie martwi, nie będzie tak źle.
A teraz zapraszam do mnie na rozmowę – powiedział i wstał żeby otworzyć drzwi do gabinetu. To był Prezydent do którego przyszłam na rozmowę. Nerwowy uśmiech nie schodził mi z twarzy nawet jak wróciłam do domu. Taka gafa. Ale chyba biel mojego uśmiechu Prezydenta ujęła, bo od miesiąca pracuję w urzędzie. I zawsze witam Prezydenta uśmiechem a on mówi: Miło widzieć koleżankę z rozmowy:)
Od 2 lat noszę aparat ortodontyczny,jeszcze trochę przede mną:/ kiedyś miałam straszne zęby teraz ich wygląd mimo że nie ukończyłam leczenia zadowala mnie na tyle aby uśmiechać się zawsze i wszędzię:) a wiadomo że uśmiech jest zaraźliwy więc trzeba go pokazywać xawsze bez względu na to czy nam się „przydaje”,ale jeśli miałabym już wymieniać gdzie najbardziej się przydaje to obdarowuje nim panie i panów w urzędach;)
W wieku 20 lat zmobilizowałam się i naprawiłam swój uśmiech – wyleczyłam ubytki( a dentysty bije się panicznie) i założyłam aparat.
Prostowanie zębów trwało u mnie 3 lata.
Dbam o zęby bardzo i staram się innych uczulać na to.
Uśmiechem chwałę się kiedy tylko nadąża się okazja.
Zwłaszcza,że przy pierwszym spotkaniu wydaję się ludziom zimna i wyniosła – uśmiechem kruszę lody
sytuacja błaha i prosta. Ciąża. szczotkowanie zwykłą szczoteczką przyprawia mnie o mdłości.. szorowanie, wrażliwych zębów jest moją zmorą a przede mną jeszcze pół roku.
Potrzebuje bialych zębów i pięknego uśmiechu w codzienniej pracy z dziećmi,z którymi pracuje nad ich rozwojem mowy.Codziennie pracujemy przed lustrem i ogladamy swoje zębyChciałabym, aby moi podopieczni brali przykład ze mnie i równiez dbali o higienę jamy ustnej…jak inaczej ich przekonac jak tylko mając śnieżnobiały uśmiechPozdrawiam!
Zacznę od tego.ze moje zeby byly kiedys bielsze. Dopóki. gdy nie zaczęłam pic kawę .kupilam szczoteczkę elektryczna z firmy Oral b Braun.myslalam.ze zdziała cuda.ale niestety nie….fajnie by bylo jakbym dostała z firmy Philips.porównałabym sobie i podzieliłabym sie z wami opiniami.
Przez bialy uśmiech poznałam przyszłego meza
O zęby dbam na codzień. Lubię jak są piękne i zdrowe, a przede wszystkim białe. Jestem fanką czerwonego wina i kawy, więc codziennie toczę nierówną walkę o zdrowie i biel moich zębów. I warto: paskudny listopadowy wieczór, w „naszym” miejscu stoi lekko poddenerwowany mój facet – ja czując co się święci też zaczynam się lekko denerwować. Stoimy tak zdenerwowani i w końcu obdarzyłam go najszczerszym białym uśmiechem, dla otuchy, a on go odwzajemnił i zapytał czy zostanę jego żoną 🙂 i teraz pisząc to szczerze swój biały uśmiech do telefonu. Piękny dzień. A ten najpiękniejszy jeszcze przed nami: jako przyszła panna młoda muszę wdrożyć wszelkie środki żeby mój uśmiech w tym dniu nie zawiódł 🙂
W związku z tym ze mojemu uśmiechowi daleko do tego z Hollywood z tym się pogodziłam dawno ale staram się jak mogę dbać o ząbki mojej Amelki bo wiem ze ładny uśmiech pomaga chociażby w pracy w kontakcie z ludźmi porostu jest się bardziej pewnym siebie… wiec pewnie taka szczoteczka pomogła by mi w pielęgnacji mojego uśmiechu…..
Hm czytam tak wszystkie wypowiedzi niestety nie mogę się pochwalić podobną. Ja niestety jak dotąd przez 24 lata „straszyłam” swoim uśmiechem ;( . ale za dwa miesiące zdejmuję aparat ortodontyczny no i mam nadzieję, że również będę mogła poszczycić się pięknym śnieżnobiałym uśmiechem, moje marzenie 🙂 … Za miesiąc dokładnie 8 grudnia obchodzę 25 urodziny i wielkim moim pragnieniem byłoby otrzymanie takiej szczoteczki, gdyż mnie samej raczej nie bedzie na nią stać 🙁 a bardzo chciałabym już nie zakrywać ust podczas śmiania sie tylko z radościa eksponować swoje pięknie wyczyszczone bielutkie proste zęby … 🙂
Czasem uśmiech znaczy więcej niż słowa…:)
Zapytałam męża w jakich sytuacjach biały uśmiech przydał mi się najbardziej? A on na to:
„Kochanie przecież wiesz…. swoim białym najpiękniejszym i najsłodszym uśmiecham na świecie zdobyłaś moje serce….”
Nie przepadam za komplementami nawet od męża- zawsze wydaje mi się że mają jakiś podtekst ….
A dziś? Usłyszałam najpiękniejszy komplement jaki mogłam sobie wymarzyć 🙂 DZIEKUJE LADYGUGU :*
Biały uśmiech moje marzenie 🙂 Niestety nie mam śnieżnobiałego uśmiechu, ale najbardziej przydałby mi się w codziennym życiu. Miałabym powód, żeby uśmiechać się częściej i być bardziej szczęśliwą 🙂 .
Moim uśmiechem napewno zdobyłam męża, tak tak…może to dla nie których będzie dziwne ,ale gdy kiedyś wieczorkiem tak sobie gadaliśmy co nam się spodobało w nas przed ślubem okazało się że napewno nie miałabym mojego męża gdyby nie moje ząbki 😉 proste i białe jedni lubią brunetki inni blondynki,a mój wybranek uwielbia dziewczyny z równymi i białymi zębami
Więc mój uśmiech przydał mi się przy szukaniu męża
Czego to można się dowiedzieć po ślubie 😉
Biały uśmiech przydałby mi się w codziennych sytuacjach np. w rozmowie o pracę oraz w rozmowie z najbliższymi gdzie uśmiech to podstawa. Przyda się również robiąc zakupy gdy spotkamy dawnych znajomych czy rodzinę. Przydatny w każdej sytuacji na wakacjach , w pracy , w domu , na ulicy , w podróży . Uśmiech jest nie zbędny w każdej sytuacji. 🙂
Mój biały uśmiech przydał sie wielokrotnie tam gdzie same słowa nie zdały egzaminu – jak wtedy gdy zgubiłam portfel na jednym z górskich szlaków i byłam zmuszona poprosić zupełnie obce mi osoby o pieniądze na bilet powrotny do Krakowa. Jest niezastąpiony na codzień w komunikacji niewerbalnej – trudno sobie wyobraźić Świat w którym ludzie nie uśmiechaja sie do siebie:-)
Uśmiechać trzeba sie kazdego dnia – ja niedawno zamieszkałam z moim ukochanym i chciałabym kazdego ranka witać go z uśmiechem aby byc dla niego jak najlepsza partnerka …nawet bez (zbędnego) makijażu 🙂 natura – przede wszystkim !
Piękny uśmiech przydałby mi się najbardziej… gdy brakuje mi grosika w spożywczym
Mój biały uśmiech sprawdził się świetnie w dniu ślubu. Idealnie komponował się z białą suknią i pięknym, długim welonem 😉 Boziu dzięki Ci za wkładki wybielające 😛
Biały i prosty uśmiech to moje marzenie. Niestety nie często uśmiecham się szeroko, ponieważ moje zęby nie są ani proste, ani śnieżnobiałe, ale mam nadzieję, że kiedyś będą.
Może to będzie zabawne ale dzięki mojemu pięknemu uśmiechowi udało mi się uniknąć mandatu :-). Ale niestety ostatnio trochę moje ząbki stracił dawny blask z ogromną przyjemnością wypróbowałabym ta szczoteczkę bo juz poprawiłem swoją dietę wiec może ona jeszcze bardziej pomogłaby mi odzyskać blask moim zabka:-)
Uśmiech to jest moja „broń kobieca”, którą wykorzystuję codziennie. Znajomi mówią na mnie śmieszka, gdyż uśmiech, to mój znak rozpoznawczy i to wcale nie jest tak,że jest on przeze mnie wymuszony, ja po prostu tak mam- natura zakręciła mnie pozytywnie.
A jeśli chodzi o pytanie konkursowe, to uśmiech przydał się wiele razy w mojej pracy zawodowej. W pamięci zapadła mi pewna sytuacja, pozornie wcale nie wesoła. Był pewien pacjent – młody mężczyzna bardzo przygnębiony tragiczną diagnozą, nie chciał z nikim rozmawiać, by bardzo nieprzyjemny, wręcz momentami wulgarny, nie współpracował w procesie leczenia. Próbowałam wielokrotnie dotrzeć do niego i przekonać, że diagnoza to nie wyrok. Po zabiegu został wypisany na chemioterapię i zapomniałam o „trudnym pacjencie”. Po ok. 1,5 roku zaczepił mnie w korytarzu szpitalnym mężczyzna. Przedstawił się, gdyż go nie poznałam i powiedział, że mój uśmiech przywrócił go do życia i jest mi za to ogromnie wdzięczny. Dodał, że każdego dnia czekał na mój „anielski uśmiech” ,aby mieć siłę przeżyć kolejny dzień. I jak się nie uśmiechać?
A mój uśmiech to prosta droga do spełnienia zawodowego. Jestem protetykiem i codziennie moje zęby muszą wyglądać jak u hollywoodzkich gwiazd. Wkoncu są moją wizytówka. Często pytając pacjentów o to jaki kolor ząbków chcieliby mieć słyszę: – Taki jak Pani No cóż, aby taki stan rzeczy się utrzymywał potrzebuję tylko jednej rzeczy SUPER ŚWIETNEJ SZCZOTECZKI jeśli ją wypróbuję będę polecać innym z czystym sumieniem. Pozdrawiam
Chcę olśniewać uśmiechem, bo uśmiech nie jest grzechem!
Chcę błyszczeć, świecić, lśnić, tak, że nie jeden będzie o mnie śnić!
Pokażę na co stać uśmiech mój biały, niech zazdrośnicom wyjdą na wierzch gały!
I gdy spyta mnie ktoś kiedyś, co zrobiłam dla urody,
To odpowiem bardzo prosto- PHILIPS SONICARE DIAMONDCLEAN użyłam, Młody!
Bialy usmiech z pewnoscia przydaje sie na kazdy dzien, jednak mi szczegolnie byl potrzebny na wakacyjny sierpniowy dzien, kiedy to mialem to szczescie i przyjemnosc spotkac sie z Jula – moja idolka nie tylko jesli chodzi o spiewanie, bardzo Ja podziwiam za skromnosc i wgl, a usmiech przydal sie do wspolnego zdjecia ktore razem mamy, tazke o usmiech i zeby trzeba dbac bo nigdy nie wiemy z kim przyjdzie nam sie widziec 😉
Biały uśmiech przydaje mi się wszędzie, bo przecież uśmiech to nasza wizytówka :). W pracy, na ważnych uroczystościach, w kontaktach z ludźmi – olśniewający uśmiech to podstawa 🙂
Białe i piękne zęby od zawsze mi się tylko marzyły. Mimo to, że dbałam o odpowiednią pielęgnację jamy ustnej, to rzadko się uśmiechałam. Jaki był tego powód? Bardzo prozaiczny… Moje zęby od zawsze były brzydkie, kłóciły się o swoje miejsce w nieco za małej szczęce, nieznośnie wystawały, odbierały mi sporo pewności siebie i w dodatku były największym kompleksem jaki można sobie wyobrazić. Piękny makijaż nic nie zmieniał, czerwona szminka tylko podkreślała, to co było moją słabą stronę, po prostu traciłam swoją kobiecość i z każdym dniem coraz bardziej zarzucałam sobie samej to, że nie mogę dorównać pięknym kobietom, których tak wiele spotykam na ulicy. Gdy tylko zaczęłam pracować i miałam swoje pierwsze pieniądze wybrałam się do ortodonty, i co? Do dzisiaj noszę aparat, mimo, że moje zęby są obleczone w fikuśne druty, to uśmiecham się bez przerwy! Widzę, że są w pięknym łuku, że mój dziecięcy koszmar idzie w zapomnienie, że jestem coraz bardziej szczęśliwsza. Ta radość życia i „druciany” uśmiech dały mi taką motywację, że 2 lata temu uśmiechnęłam się do blondyna siedzącego przy barku w pubie. On o dziwo odwzajemnił mój uśmiech, pokazał mi swoje piękne zęby, oczarował na tyle, że dzisiaj jest już moim mężem ;). A ja? Ja za pół roku ściągam aparat… Moje zęby nie są jeszcze idealne, walczę o to by były białe, zadbane. Co jednak najważniejsze, dzięki tak małej zmianie, zaczęłam wierzyć w siebie, piękny uśmiech naprawdę może ogromnie wpłynąć na jakość życia 🙂 Przede wszystkim przydał mi się w poszukiwaniu miłości mojego życia, ale pomaga też w codziennych sytuacjach. Kiedy człowiek się uśmiecha, to łatwiej kontaktować się z innymi ludźmi, łatwiej wykonywać pracę, łatwiej coś osiągnąć, po prostu łatwiej i przyjemniej żyć! Wniosek z tego bardzo prosty: UŚMIECH TO DROGA DO SZCZĘŚCIA 🙂 To nie różowe okulary wpływają na to, że świat jest piękny, to właśnie uśmiech czyni wszystko bardziej pozytywnym :).
Uśmiech uprzejmy – ten z leciutko uniesionymi kącikami ust, ale niezbyt okazały – bez ząbków. Przydaje się, kiedy zwyczajnie chcę się uśmiechnąć do przechodniów lub pani w sklepie 🙂
Jednak w życiu najczęściej korzystam z tego drugiego – SZCZEREGO! Podobno jest mi w nim do twarzy, ale sama nie wiem… tak mówią 🙂 Mówią, że jest piękny, szczery i delikatny. Skoro tak mówią, to go wykorzystuję. Wykorzystuję go w relacjach z chłopakiem ( bo powiedziałam za dużo, bo zupa była za słona), z rodziną, w kontaktach z wykładowcami ( oj tak, tu często się przydaje, żeby coś załatwić 🙂 ) i nie tylko. Uśmiecham się cały czas! Uwielbiam okazywać radość z każdego drobiazgu, nawet z opadających liści jesienią! Jednak jak pewnie wiele z was, muszę w ten uśmiech wkładać wiele wysiłku. On nie chce być biały sam z siebie, uparty jak właścicielka. Próbuję wszystkiego, skórki z cytryny i z banana, płynów i past wszelkiego rodzaju… ale warto! Naprawdę warto. Przecież tylko UŚMIECH I OCZY pozostaną tak samo piękne przez całe życie!
Mój chyba najfajniejszy i najśmieszniejszy przypadek, w którym „wykorzystałam” swój biały uśmiech miał miejsce jakieś 2 miesiące temu, kiedy jechałam do miasta spotkać się z koleżanką na kawę. Nie mogłam nigdzie znaleźć miejsca do zaparkowania, a że byłam już i tak spóźniona zostawiłam samochód w miejscu gdzie znak informował mnie „zakaz parkowania”. PobiegłaM na spotkanie, a kiedy wracałam do samochodu stało przy nim dwóch panów ze straży miejskiej i wypisywało wezwanie do zapłaty za złe parkowanie. Zaczęłam się tłumaczyć, zupełnie bez sensu aż w końcu któryś z panów zażartował do mnie (już nie pamiętam dokładnie co powiedzial) ale chyba mój smiech podziałaŁ na ich uszy i oczy, bo w końcu mi odpuścili. Nawet nie wiecie jaka później byłam dumna ze swojego uśmiechu!:))))
Odkąd pamiętam miałam niestety słabe zęby. Jako dziecko chorowite często serwowano mi różne specyfiki na odporność albo infekcje, które mnie łapały. Niestety często były to antybiotyki. Podejrzewam,że moje słabe uzębienie to efekt uboczny tych preparatów. Dlatego o zęby starałam się dbać szczególnie. Niestety z różnym skutkiem. Na szczęście ☺mam jeszcze swoje, ubolewam jednak, bo dużo z nich jest leczonych. Ciężko powiedzieć kiedy biały uśmiech przydał mi się najbardziej. Dlaczego? Bo takiego białego jaki chciałabym mieć to raczej nie osiągnę (chyba,że licówkami). Wybielać mogę tylko preparatami dostepnymi do użytku domowego z czego staram się korzystać raz na jakiś czas. A na codzień po prostu staram się dbać o zęby jak najlepiej. Czy chciałabym przetestować tą szczoteczka? Jasne,że tak. Może to właśnie ona przybliżyłaby mnie do marzenia o piekniejszym uśmiechu i choć po części pozbawiłaby mnie kompleksów.
Biały uśmiech przydał mi się podczas pracy z dzieciaczkami – kiedy robiliśmy sałatkę dzieci zauważyły moje białe zęby i uśmiech i od razu stwierdziły, że jem zdrowo, bo moje ząbki się do nich śmieją – nie zapomnę tego do końca życia 😉
Mi najbardziej biały uśmiech przydaje się w momencie zatrzymania przez policję. Wiadomo, że oni zawsze znajdą coś do czego mogą się przyczepić, a biały, piękny uśmiech pomaga mi ocieplić ich serce i zawsze wychodzę bez szwanku z takiego 'miłego spotkania’ . ;D
Mi biały uśmiech przydał się najbardziej podczas pierwszego spotkania z moją teraz już teściową;) To było na początku mojej i mojego męża znajomości, pierwsze randki. Od wspólnych znajomych wiedziałam, że Krzysiek to ukochany synuś, a jego mama wszystkie jego dziewczyny posyła na drzewo. Kiedyś spotkaliśmy ją przypadkowo w sklepie. Nerwy zasłoniłam szerokim uśmiechem, przywitałam się, wymieniłyśmy uprzejmość, krótka pogawędka i ufff miałam to już za sobą. Wieczorem sms od mojego ukochanego „Moja mama jest Tobą zachwycona, zaprasza Cię na obiad. Najbardziej spodobał jej się Twój uśmiech. PS. mama jest dentystką;)”. Wtedy przekonałam się jaką moc ma biały, szeroki uśmiech, a pierwsze wrażenie jakie na kimś wywieramy ma naprawdę duże znaczenie:)
* wymieniłyśmy uprzejmości oczywiście nie uprzejmość:)
Swojego mężczyznę „zlapalam” na piękny biały uśmiech 😀 serio, jeszcze wtedy były w sprzedaży paski wybielajace szczypaly po nich zęby i bolały mnie dziąsła ale efekt był zniewalające. Tak zniewalajacy ze do dziś z tym facetem jestesmy para i mamy dwoje wspaniałych dzieci 🙂
A oprócz tego gdy o czyms zapomnę, kupie zbyt wiele albo próbuje coś uzyskac to moj bialy usmiech wciaz dziala na mojego meza i wiele mogę nim zdziałać w codziennych sytuacjach 😀 szczoteczka soniczna Philips pomogla by mi podtrzymywac efekt bieli i zdrowych zebow abysmy juz zawsze byli razem z moim mezem 😉
To było trzy lata temu. Urodziła mi się pierwsza, wymarzone i jedyna córeczka,no i jak to bywa w takich sytuacjach trzeba była zarejestrować u Urzedzie. a tam siedziała taka starsza kobieta,w okularach ,zajdłała pączka i piła kawę ,.A na dżwięk imienia LUKRECJA,az wypluła troszkę dżemu. I rzecze swym przemądrym magisterkim głosem,że tak owego imienia nie ma,nie będzie i ani jej się śni wypisywać takie głupoty w poważnych dokumentach. No to ja,chłop jak dąb wyciągnąłem swoja tajną broń- Śnieżnobiały Uśmiech nr5. Wyszczerzyłem 32ząbki az mi ślina wyschła. Ale podziałało. Serce jej zmiękło ,a może oślapij blas mch zębów,tak czy inaczej mam moją Lukrecję:)
Biały uśmiech przydaje się każdego dnia, mnie przydał się chyba w znalezieniu pracy – pracuje w firmie,gdzie większość osób to mężczyźni jakieś 98% 🙂 rozmowa o pracę przebiegła wyjątkowo,bo sympatycznie z ciągłym uśmiechem na twarzy, potem kolejne rozmowa i na trzeciej dowiedziałam się, że jestem przyjęta do pracy.Myślę sobie do dziś, że gdyby nie pozytywne myślenie i biały uśmiech nie udałoby się.
Mi biały uśmiech przydaje się każdego dnia w pracy. Jako nauczyciel nie mogę straszyć rodziców, a przede wszystkim maluszków „cudnym” wyglądem a la Baba Jaga. 🙂
Biały uśmiech przydaje się nie tylko „od święta”, ale też na co dzień. Oczywiste jest, że dzięki pięknemu uśmiechowi możemy wiele zyskać dla siebie, ale nie bądźmy tacy egoistyczni i zauważmy też korzyści płynące z niego dla innych ludzi 🙂 Sądzę, że ładny uśmiech najbardziej przydatny jest wtedy, kiedy możemy dzięki niemu obdarzyć kogoś naszą pozytywną energią i przekazać mu dobry humor na cały dzień. Wtedy zdrowy uśmiech przydaje mi się najbardziej! No, to już, uśmiechnij się do kogoś 😀
Żeby w „trudniejszych” momentach oślepić mojego męża ich blaskiem 😉
Biały uśmiech to był must have na TEN dzień- dzień Ślubu:) masz racje – uśmiech jest jak płaski brzuch, jak smukła sylwetka…musi być by czuć się dobrze samej ze sobą:) a w taki dzień, kiedy wszystkie flesze, spojrzenia (te życzliwe i te inne;)) i ten Jedyny, patrzy tylko na Ciebie…zęby muszą lśnić!:) zresztą, biała suknia też zobowiązuje!:)
ps. CHCEEEEE tą szczoteczkę!!!!!
P.S. Lenka jak zwykle urocza 🙂 Tylko strasznie szybko rośnie i „dorasta” 🙂
Powiedziałabym, że biały uśmiech przydał mi się najbardziej przy najważniejszych wydarzeniach w moim życiu jak ślub/wesele czy już 9 lat temu kiedy to poznawałam pewnego cudownego chłopaka- obecnie męża 🙂 ale jest też mega ważny przy stresujących rozmowach – jak rozmowa o pracę/obrona pracy mgr itd bo biały uśmiech dodaje niesamowicie pewności siebie. Na samym początku napisałam „powiedziałabym” ponieważ niestety należę do tej grupy osób, które z natury mają zęby słabe i mimo usilnych działań nigdy nie mogły się pochwalić pięknym ani nawet przynajmniej białym uśmiechem. W związku z czym pewność siebie leży a z magicznego dnia ślubu nie wiem czy jest choć jedno przypadkowe zdjęcie z szerokim uśmiechem bo całe życie się kontroluję 🙁 Pozdrawiam serdecznie
Oczywiście zadbane zęby i piękny uśmiech powinny być wizytówką każdego z nas. A jak wiadomo zdrowe zęby to zdrowy organizm, bo dużo chorób chociażby problemy z sercem mogą być powiązane z nieodpowiednią higieną jamy ustnej.Na szczęście ja mogę pochwalić się takim uśmiechem,i taki uśmiech przydał mi się na pierwszej randce. Bo który facet chciałby mieć kobietę szczerbatą lub z żółtymi zębami-chyba żaden (bo od pierwszej randki do dnia dzisiejszego a minęło już 13 nadal ten sam facet u mego boku) Piękny uśmiech daje pewności siebie 🙂 , także dziewczyny i chłopaki dbajcie o Swoje ząbki bo naprawdę warto.
Mój biały uśmiech przydał się na porodówce, kiedy to mąż robił namiętnie fotki po urodzeniu synka. Wyglądałam na naprawdę wykończoną, po 15 godzinach „walki”, ale biały uśmiech pozostał 😉
Biały zdrowy uśmiech i świeży oddech to podstawa wszelkich kontaktów międzyludzkich. W moim przypadku najbardziej potrzebny był w trakcie rozmów kwalifikacyjnych przy zmianie pracy, a teraz w zasadzie jest niezbędny na codzień bo życzliwe podejście i uśmiech otwiera wiele drzwi. 🙂
Biały uśmiech najbardziej przydaje się, gdy coś zawalimy, o czym zapomnimy, nie znamy języka, wtedy takim olśniewającym uśmiechem załatwimy prawie wszystko 🙂
Mój biały uśmiech przydał mi się wczoraj 🙂 A dokładnie rzecz miała miejsce na ulicy kiedy to zatrzymał mnie Pan policjant, bo wjechałam pod zakaz 🙂 Uśmiechałam się szeroko i robiłam niewinna minkę. Po prawie 20 minutach szczerzenia zębów do Pana władzy padło :” Oj nie już Pani się tak nie uśmiechać, bo tak pani zostanie. Proszę jechać to upomnienie!”
Było kilka takich sytuacji:
-kiedy to ja podrywałam mojego obecnego męża-tak tak to ja z nim biegałam 🙂
-raz jak miałam dostać mandat za zaparkowanie w miejscu gdzie był zakaz 🙂 bielutki uśmiech zadziałał na panów policjantów 🙂
-kilka razy zdarzyło mi się,że dzięki uśmiechowi zostałam przepuszczona -jadać samochodem, w kolejce… 😉
-śnieżnobiały uśmiech ważny jest na co dzień w pracy, w sklepie, w domu- miło jak ktoś Cię głownie z nim kojarzy 🙂