Ciąg dalszy wspomnień z Florydy i kilka kadrów z  pięknej wyspy Anna Maria. Po więcej zdjęć zapraszam na mój profil na Instagramie

anna maria floryda

Lenka po przyjściu z przedszkola zjadła obiad i czeka na deser w postaci bułeczek drożdżowych, które studzą się w kuchni, dopiero wyjęte z piekarnika.
Nie może się doczekać, więc co kilka minut marudzi, że już chce bułkę. A ponieważ ten sposób nie działa, po kilku razach zaczyna udawać, że płacze i mówi niby sama do siebie:
L: Jestem taka głodna. W przedszkolu nie dali mi nic do jedzenia. Jestem taka głodna.
Ja: Lenko, nie wiedziałam, że w przedszkolu cię głodzili. Co ci dać do jedzenia?
L: Bułkę

——

4:40 w nocy. Budzi mnie odgłos upadającego przedmiotu dochodzący gdzieś z domu. Potrząsam Adama
Ja: Ktoś jest w domu. Idź sprawdź.
A: Śniło ci się. Śpij.
Wstaję wściekła, wychodzę z sypialni i wracam po chwili ze śpiącą Lenką na rękach, mówiąc:
Ja: To chociaż przyniosłam to co mamy najcenniejsze…
‪#‎zebynieukradli‬ ‪

——

Dylematy czterolatki:
„Wies mamo, chciałabym mieć sioscyckę, ale chyba wolę psa…”

——

L: Mamo wylał mi się sok na twój telefon, ale wycyłam go…

#chybamialamzawal

blog modowy
blog podrozniczy
wyspa anna maria
wakacje z dzieckiem na florydzie
florydawakacje z dzieckiem
DSC_5694
blog-parentingowy
DSC_5731
DSC_5751
DSC_5756
DSC_5758
DSC_5762
DSC_5767
DSC_5768
DSC_5784

Sukienka: MOUSEINAHOUSE