Lipcowe dni upłynęły mi pracowicie, ale znalazłam też trochę czasu dla siebie. Nie byłabym jednak sobą, gdybym nie przekuła to na post dla was. Razem z Karoliną Skorupą (tu macie jej profil na Instagramie: Sorrygirls), która pomogła mi już z trudnym tematem białego żakietu postanowiłyśmy trochę pomyszkować na kończących się wyprzedażach. Myślałyśmy, że nieco się spóźniłyśmy, ale na szczęście pojawiłyśmy się w sklepach w ostatniej chwili. Udało się upolować zaledwie kilka sztuk odzieży… ale za to JAKICH!
Dziś pokażę wam, jak za pomocą dwóch spódnic zmienić się nie do poznania. Ołówkowa spódnica A załóż się (tak, to jej nazwa!) z Beksashop, która podbiła serca wielu kobiet, nadaje się bowiem zarówno do sportowych, jak i bardziej eleganckich stylizacji. Ja postawiłam na klasyczne kolory: czarną i szarą. Tę pierwszą każda pani powinna mieć w szafie (podobnie jak biały T-Shirt, który pasuje dosłownie do wszystkiego), a ta druga, szara, jest po prostu ujmująca. Niektórzy mówią, że szary to nie kolor, ale tam wolę śpiewać za Kazikiem „Są różne kolory szarości, od czerni do białości”.
Ołówkowa spódnica i szpilki
Jako pierwszą pokażę wam więc elegancką stronę czarnej spódnicy. Karolina dobrała do niej mocno kontrastowy sweter w żółtym kolorze, kupiony w Zarze za 29 zł. Myślałam, że skoro jest za duży o dwa rozmiary, to nie będzie komponował się w wąską spódnicą i szpilkami … i jak widać mocno się pomyliłam. To świetny zestaw na nieco chłodniejsze dni (cóż, to jednak sweter…), ale ze szpilkami spokojnie można go włożyć na wieczorną randkę (ja na najbliższą wybieram się za 5 lat).
Ołówkowa spódnica i trampki
Kolejna propozycja jest nieco eklektyczna – szarą ołówkową spódnicę zestawiłyśmy z białą, romantyczną bluzką z falbanami. W tym roku był na nie boom – i słusznie, bo są naprawdę urocze. Kupić można było je w wielu sieciówkach, a my naszą znalazłyśmy w Tally Weijl. A dlaczego nazwałam tę propozycję eklektyczną? Bo żeby nie było banalnie i nazbyt elegancko, to wszystko dopełniłyśmy szarymi trampkami z HM (przekonała mnie cena – 39 zł!) oraz torebką od niezawodnej Zuzi Górskiej. Jeśli ktoś powie mi, że szary kolor jest nudny, niech spojrzy na to zdjęcie – ile tu jest jego odcieni!
Ołówkowa spódnica i bomberka
Na koniec coś bardziej na luzie – sportowa elegancja. Na kurtkę-bomberkę, w której poczułam się jak uczennica jakiegoś amerykańskiego highschoolu z lat 80-tych, trafiłyśmy w Reserved. Sama pewnie nie zwróciłabym na nią uwagi, bo nie przyszłoby mi do głowy zestawienie jej z ołówkową szarą spódnicą. Ale razem z białym T-shirtem (mówiłam, że pasuje do wszystkiego?), bordowymi Conversami, które są ze mną od dawna (zobaczcie chociażby, jak prezentują się z granatowym płaszczem) i nerką CADOaccessories prezentują się na luzie i jednocześnie stylowo. Świetny, praktyczny zestaw do biegania po mieście, ale nie powstydziłabym się wybrać tak na wieczorne spotkanie z przyjaciółmi.
Na koniec zapraszam was na wyprzedaż mojej szafy. Zaszalałam na wyprzedażach i muszę zrobić w szafach miejsce na nowe rzeczy…
Bardzo mi się podoba druga stylizacja, jest lekka i niezobowiązująca:)
Kinia będzie więcej aukcji czy tylko te? I pytanie czy wyprzedajesz tylko swoją szafę czy również dzieciaków?;-) Widzę, że ceny już szybują więc tym razem chyba się na nic nie zalapię 😉
Na teraz to koniec. Ale przy kolejnym wpisie z trzema stylizacjami wystawię znowu 15-20 aukcji.
Pani Kingo, jest Pani piekna kobieta i bardzo zgrabna. Wcale sie nie wdziwie ze mozna pania ubrac w cokolwiek a wyglada pani jak milion dolarow i jeszcze wiecej.
Super te stylizacje i pani osoba.
co to jest za okazja ze idziesz za 5 lat na randke ?? 🙂
Mega mi sie podobaja te spodnice tzn kolory i jakbym miala wybrac ktory z nich to bylabym w kropce, obie cudne.
skad czarne szpilki ? Skorzane?
Abstrahując od wszystkiego to, masz piękne zdjęcia. No i ładnemu we wszystkim ładnie.
ile zapuszczalas te wlosy zeby miec tak dlugie, ja ciagle tnę. nie moge wytrzymac,
no i doczekalam sie postu ze stylizacjami – nareszcie 🙂
ta kurtka <3
nie ubralabym takiej sponicy do sportowych butow, tzn, bardzo mi sie to podoba, ale nie wpadlabym na to zeby taka elegancja spodnice tak polaczyc , po prostu nie potrafie mieszkac stylow.
Muszę miec ta spodnice, kolor – oczywiscie czarny, bo najbardziej lubie sie w tym kolorze 🙂 pozdrawiam
hm, a jak torebka do pierwszej stylizacji ?
gustownie nie powiem. kingo, masz idealna figure i wlosy.
te spodnice niby takie proste ale sa super, efekt z roznymi ubraniami dla mnie super, mozna sie zakochac
szarna spodnica i szara toreka : najlepszy zestaw i pikna bluzka tez nie odbiega od reszty, moja ulubiona stylizacja.
Te spodnice w kazdym kolerze sa po prostu BOSKIE
Ciuchy- uwielbiam od zawsze, wymieniam, zamieniam, kuopuje, sprzedaje, nosze, lub po prostu lezy sobie jedna czy tam 5 par spodni nie uzyte ale sa i cieszs sie nimi jak dziecko kiedy itwieram szafe a one tak po prostu sobie leza i czeakaj na swoja kolej.
juz ci to kiedys pisalam w jakims poscie, masz rewelacyjne wlosy, najlepiej rozwiazne
Mam apaszkę z cado 😀 jest rewelacyjna, pasuje mi do wszystkiego i super tkanina.
Dziękujemy i pozdrawiamy,
CADO
Zawrót głowy z tymi stylizacjami, wszystko takie piknie, szkoda ze ja nie wychodze z domu, ostatnimi czasy tylko dzieci i dom, ewentualnie do piasku albo biedronki . stroic sie nie ma gdzie, zywot matki polki.
Te torebki od Zuzi górskiej -ojjjj kazda jest przepiekna, wszytskie w moim gusice, drogie dosc, ale mimo to warte ceny .
Czuję jesień, nie tylko na tych zdjęciach ale już franca dala o sobie znać w zeszlej nocy.
Kinga, Ty mieszkasz w Krakowie? Wydawało mi się że Cię kiedyś widziałam w galerii bonarce ? W tamtym tyg ?
Każda stylizacja super? niby nic trudnego a efekt wow. Spódnica boska, mam na nią chęć od jakiegoś czasu, ale najpierw muszę urodzic i wrócić do wagi ☺ także jeszcze trochę i MUSZE JĄ MIEĆ ?
Pięknie Ci z usmiechem, na tym zdjęciu w białej bluzeczce , cudnie
Przez moja grube uda nie zakładam nic co jest krótkie, taka spodnica moglaby uratowac moje nogi 🙂
ładnie ci w żółtym , tym swetrze.
Piekne te zdjecia na tle tych szarych pustków.
Mialam kiedys nereczke ale zostawilam wraz z kluczami do domu i okolo 100 zł , naszczescie bez portfela na przystanku, jakos sie zamyslilam i bach, nie ma nerki, a nie szkoda mi nawet tych 100 zl, ani kluczy, mailam zapasowe u rodzicow wiec obeszlosie bez wyważenia ale ta nerka …. och jak zaluje.
Bardzo lubię twoje stylizacje, jednak te obecne sa mega, sama lepiej bym nie zestawila takiej spodnicy, w sumie to nawet nie wiedzialabym z czym ja polaczyc zeby wyszlo dobrze, a tu jest lepije niz tylko dobrze, mi sie bardzo podoba, ekstra wrecz
Szkoda że te torebki od p. zuzi gorskiej sa takie ze nie na moja kieszen. 🙁 poczekam moze ty bedziesz wyprzedawac
Gdzie to takie super miejsce z tymi klockami za toba czy jak to sie to nazywa? Co to w ogole jest? mega
Ekstra ta spodnica tylko kroku nie da sie w niej zrobic;)
Może masz za mały rozmiar? JA musiałam wymienić z S ( zawsze taki rozmiar noszę) na M.
A racja wlasnie mi sie nie chcialo wymieniac mam M a na pewno jestem grubsza niz Ty. Tylko L chyba byla juz dluzsza dlatego zostawilam. W kazdym razie nie zaluje ze mam ją w szafie. A teraz robie Twoje przysmaki na piknik ?
Sukienki maja tez przepiekne 🙂
Ten sweter powaznie jest 3 rozmiary za duzy ? W ogole bym sie nie spodziewala
Nareszice wyprzedaż twojej szawy sasasa
Jakbym miała taką figurę jak Ty , też szalałabym ze stylizacjami . Tobie we wszytskim jest ładnie.
Jak się nosi tą spodnice ? Tzn czy jest wygodna? Ten szary jej kolor jest piekny.
stylizacja numer 3! moja ulubiona, bardzo podoba m isie kurtka, w ogole jestm fanka takiego stylu, wiec przypadl mi odrazu do gustu, ciekawe czy kupie jeszcze taka kurtke.
nie lubie olowkowych spodnic, mam duze 4 litery i nie wygladam korzystnie.
A ja tam kocham szary kolor, ostatnio moja mam mi powedzial ze w mojej szafie nie ma nic sensownego, wszytsko szare , mysie i … nudne