Remont, który od listopada trwa w moim domu, jest bez wątpienia najdłużej trwającą metamorfozą jaką kiedykolwiek robiłam. Staram się ze spokojem podchodzić to obrazu, który każdego dnia oglądam w pokojach dzieci. Cieszę się z drobnostek jak piękna szafa w pokoju Antosia, która dotarła do nas jedynie z 2 miesięcznym opóźnieniem. Nie zwracam uwagi na fakt, że poza nią mamy tylko kilka drobnych dodatków – przynajmniej mogę podziwiać nieskazitelnie czyste ściany w najpiękniejszym możliwym kolorze jaki wybrałam od DULUXa.

Udało mi się zakończyć metamorfozę korytarza. Efekt końcowy jest dokładnie taki jak chciałam. Jeśli przegapiliście post, w którym pokazałam, jak wnętrze prezentowało się przed remontem, to koniecznie zerknijcie: Korytarz przed remontem.

Pozbyłam się okropnej beżowej szafki, którą zastąpiłam meblami MINKO. Na etapie projektu długo wybierałam kolory, bo możliwości jest naprawdę dużo. Ostatecznie zdecydowałam  się na meble z dębowymi stelażami i frontami w czterech kolorach na większej komodzie (mustard, light grey, oceanic, ice blue) i dwóch na mniejszej (ice blue, light grey). Fajnie, że w  MINKO można wybierać  z bogatej oferty gotowych mebli, albo pobawić się w projektanta i  stworzyć własny niepowtarzalny mebel dowolnie miksując kolory, wybierając rodzaje drewna czy uchwytów.

korytarz jak urzadzicW korytarzu zamieniliśmy kolor ścian. Niebywale śmietankowy z palety Dulux Easycare okazał się być strzałem w dziesiątkę, więc pomalowaliśmy nim również salon. Seria Easycare to farby hydrofobowe, każdą plamę mogę teraz usunąć mokrą ściereczką bez obawy, że na powierzchni zostaną zacieki. Mamy idealnie matowe ściany, ze specjalną, niewidoczną powłoką, która odpycha płynne zarudzenia. Easycare to jedna z niewielu farb dostępnych na rynku, które łączą w sobie pełne zabezpieczenie przed plamami i matowe wykończenie, na którym bardzo mi zależało.

bialy zyrandolJedynym elementem klatki schodowej i korytarza, który pozostał bez zmian, jest biały żyrandol. Prawie cztery lata temu upolowaliśmy go na wyprzedaży w jakimś  niemieckim sklepie, jego nazwy nawet nie pamiętam i dopiero teraz, z nowymi meblami stanowią idealne połączenie. Po pierwszym wpisie, w którym pokazałam zdjęcia korytarza przed remontem, sporo osób pytało gdzie można go kupić. Producentem lampy jest holenderska firma Leitmotiv, która ma w ofercie kilka naprawdę fajnych lamp i żyrandoli.

meble minkoszafka minkoszczeniak cavalierlapacz snow zoe loves avakorytarz syl skandynawskiŁapacz snów ZOE LOVES AVA zamówiłam z myślą o salonie i kołysce Antosia, ale jak większość elementów wystroju mojego domu, ten również szybko zmienił swoje miejsce i aktualnie cieszy nasze oczy wisząc w korytarzu.

Do przechowywania drobiazgów mam potpoty- torby z washpapy (washable paper), czyli papieru, który można prać w pralce. Materiał nie odkształca się, nie odbarwia i nie rozpuszcza w wodzie. W potpot.pl wybrałam zestaw trzech matowych koszyków w szarym kolorze. Pozwoliłam sobie na kolorystyczne szaleństwo na meblach, więc dodatki musiały być już w stonowanych kolorach, żeby wnętrze nie zrobiło się zbyt pstrokate.

Na kilku fotografiach widzicie drewniane ramki na zdjęcia. To część pomysłu, który realizuję od … czterech lat. Marzą mi się zdjęcia na klatce schodowej, ale niestety zawsze mam coś ważniejszego do zrobienia. Kiedyś to zrobię, kiedyś na pewno…

minkozoe loves avadodatki w stylu skandynawskim

Zagladajcie na Instagram, jutro przyjeżdżają ostatnie meble do pokoju Antosia. Tam dopiero będzie się działo.