No dobrze, trochę was oszukałam. Te domowe lizaki to tak naprawdę lody, a raczej dwa w jednym: lody jogurtowo-owocowe w postaci lizaków. Idealna alternatywa dla sklepowych słodyczy, pyszna zdrowa przekąska domowej roboty. Na dodatek bez dodatku cukru. Sposób przygotowania jest banalnie prosty, więc nawet największe beztalencie kulinarne musi sobie poradzić. Do dzieła…
Czas przygotowania: 10 minut + ok. 3 godziny w zamrażarce
Składniki:
miód
mrożone lub świeże owoce
jogurt grecki
Jogurt grecki mieszamy z miodem. W drugim naczyniu miksujemy owoce na gładką masę. Celowo nie podaję ilości składników, bo to od was zależy czy dodacie więcej jogurtu czy owoców. Ilość miodu też należy dostosować do swoich ( czyt. dziecka) upodobań.
Tak przygotowane owoce i jogurt przekładamy do silikonowej foremki, którą umieszczamy w zamrażarce. Po 2-3 godzinach lizaki są gotowe.
Smacznego!
Foremki do lizaków/ lodów: do kupienia np. w Empiku, Tchibo i wielu sklepach internetowych ( Cena: 10-20 zł)
Zrobię dzisiaj z synkiem jak wróci z przedszkola(uwielbia brać czynny udział w przygotowaniach jedzenia czy przekąsek).
Dziękuję:-)
Witam, lepiej uważać z rozmnażaniem i ponownym zamrażaniem owoców.
Pozdrawiam
Jak to miód dajesz dziecku? nie słyszałaś, że jest pełen chemii i faszerowany antybiotykami? niby taka świadoma mama, a tutaj takie coś. Ja swojemu dziecku miodu za żadne skarby nie dam, sama też nie jem, bo ponoć z Chin idzie do nas głównie, a tam to nie wiadomo co dają.
Nie słyszałam, ale zapewniam cie, że zbadam ten temat.
Bez przesady. W Polsce są dwie cudowne eko pasieki i nie wpadajmy w taka chińska panikę
Właśnie badam temat miodu. Dochodzenia trwa, wkrótce podzielę się efektami:)
No ja też nie wiem o jakich miodach Pani Ewa słyszała/czytała, ale też wydaje mi się, że to lekka przesada. Wydaje mi się, że to jak zwykle kwestia tego gdzie się taki miód kupuje i tyle. Mam to szczęście, że miód od lat już bierzemy od rodziny mojego szwagra więc jako tako się z tym Panem znamy a ze szwagrem tym bardziej 😛 I jestem pewna, że mogę go podawać dziecku bo nie ma w nim żadnych świństw. Na moje oko nie trzeba szukać eko sklepów, a raczej małych (najlepiej zaprzyjaźnionych – czytaj sprawdzonych) pasiek i będzie można się cieszyć ze znanych dobrodziejstw miodu – nasze dzieci też. Proponuję tylko zaczynać od niewielkich ilości nie ze względu na chemię tylko na alergeny w najczystszej postaci (bo część dzieci dostaje alergii właśnie przez pyłki). No i kwestia podstawowa – nie da się kupić dobrego miodu za 10 zł 😉 Pozdrawiam wszystkich
Już zbadałam temat miodu. Post jest napisany, czeka w kolejce do publikacji:)
Pani Ewa, potraktowała Cię trochę jak „wyrodną matkę”. Uwielbiam takie komentarze :-]. Ja również zajdam się miodkiem z pasieki kolegi – bez chemii i antybiotyków. :-).
Czasami mam wrażenie, że ludzie uwielbiają wbijać drugiemu szpilkę. Co więcej zrobią wszystko, aby to uczynić.
Ps. Uwielbiam Twojego bloga, inspirujesz Kobieto, inspirujesz. 🙂
Dzięki kochana:)
Z moich informacji miód jest silnym alergenem i to chyba tyle;) a jeśli chodzi o pochodzenie to jak ze wszystkim polecam czytanie etykiet. Ja i cała moja rodzina jemy miody z pasieki Jana i Haliny Romać. Przepyszne;)
A ponadto pomysł i przepis świetny. Moja córcia zachwycona i ja też:)
Ja kupuję miód z pasieki osoby zaufanej i gwarantuję Ci, że tą drogą żadnych chińskich dodatków w nim nie ma. Na wsiach wiele osób zajmuje się pszczołami, warto kupować ich produkty i żyć bez stresu.
A nie slyszałaś o miodzie od lokalnych rolników i pszczelarzy??? Samo zdrowie!!!! Najperw się rozeznaj co jest na rynku a potem pisz!
Powaznie to napisala Pani? Bo naprawde mozna kupic dobry miod z lokalnej pasieki, moje dzieci dostaja do herbatki i zamiast cukru…
Padłam ze śmiechu czytając Twój wpis. Uważasz,że wszyscy kupują miód sklepowy?? Czy w przepisie jest podane,że ma to być miód sztuczny??? Trochę rozumu. Moja przyjaciółka ma pasieki i daje mi pycha miód. No, chyba,że pszczoły przywiozła z Chin 🙂
No wiesz Monika. Podobno wszystko jest z Chin:)
No jak możesz tak pisać? Twoja ogromna niewiedza mnie zaskoczyła.Współczuję Ci ,że odbierasz dzieciom i sobie takie dobrodziejstwo .
Mozna kupic bezposrednio z pasieki. POLSKIEJ. Tak trudno troche sie wysilic i poszukac pyszny,zdrowy, polski miod? No chyba, ze Pani zakupy koncza sie w marketach…
Och! Wszystkie myszy w okolicy – małe i duże – jedzą miodek i nie popadają w nieszczęście 🙂 Jeśli kupuje się lokalne produkty od zaufanych sprzedawców, to nie ma się czego obawiać. Pszczółki są puchate, a miodek pyszny 🙂
🙂 Racja
Kinga! Normalnie nie wiem co … ja nie jem słodyczy od dziś !!! myślisz ze się nie skusze jak zrobię dla trojaków? ?? Jakoś czarno to widzę! Co do foremek to dziś widziałam bardzo fajne w Lidlu
przecież to jest bez cukru. Takie lizaki się nie liczą. Możesz jeść.
Mam już kolejną przekąskę na urodziny do córki. Dzieci będą zachwycone a ich rodzice jeszcze bardziej bo to zdrowe przecież.
Cieszę się, że pomogłam. Jesli organizujesz urodziny to może tutaj coś znajdziesz:
http://ladygugu.pl/menu-na-urodziny-dziecka-dekoracje-na-impreze-dla-dzieci/
Te lizaki to jest sposób na posprzątanie pokoju przez moje dziecko. Wcześniej próbowałam przekupić je lodami ze sklepu ale potem miałam wyrzuty sumienia że karmię je chemią. Teraz mam alternatywę i to nie byle jaką , dzięki Kinia .
A proszę bardzo. Mam jeszcze kilka takich przepisów.
Żadne dziecko się temu nie oprze!
niestety są takie, które odmówią, bo zazwyczaj na widok owoców uciekają.
Czym pielęgnujesz paznokcie? Masz jakąs sprawdzoną odzywkę albo coś co pomoże mi zregenerować moje po 3 letnim nakładnaniu na nie tylko hybrydy???
Niczym. Dobrze sie odżywiam więc paznokcie są zdrowe.
Czy ma znaczenie jaki miód dodam? Wielokwiatowy, spadziowy, gryczany , lipowy? Jaki najlepszy?
Ważne żeby był naturalny!
Odchudzam się, a mam ochotę na coś słodkiego, jesteś mistrzynią w takich szybkich i naturalnych smakołykach, biorę się i robię te lizaki.
Dzięki. Smacznego
A czy mogę jogurt grecki zastąpić naturalnym?
Mam wszystkie składniki w domu do tych pysznych lodów ale nie mam jogurtu, a na zewnątrz zimno, nie chce mi sie wychodzić do sklepu ;p
Myślę, że nie będzie wielkiej różnicy. Lody powinny wyjść podobnie.
Przepisy 10cio minutowe to najbardziej lubie. sprawnie i szybko, i pysznie!
Czyli jesteś z tych leniwych, a nie czekaj… jesteś matką. Ty jesteś z tych zabieganych:)
Dobrze że to w mire proste do zrobienia bo ja to lewa jestem do czegokolwiek w kuchni. Herbatę i kanapke sobie potrafię zrobić.
To powodzenia !
wyglądają tak pysznie, że musze je zrobić.
Życzysz smacznego???
One są przesmaczne, własnie wyjęłam z zamrażarki. Niebo w gębie 🙂
cieszę się bardzo, że ci smakują!
Zachwycam się Twoimi zdjęciami . i pomysłem również.
🙂
Najbardziej w Twojej kategorii kulinarnej lubię to, że zawsze coś zmiksujesz ciekawego, zdrowego i prze wszystkim szybkiego i taniego do zjedzenia. Chce wiecej takich przepisów !
Obiecuję, że wkrótce na blogu pojawi sie coś zdrowego, szybkiego o bardzo smacznego.
Tak przygotowane napewno pozwolą na pokuszenie mojej córki o ich zjedzenie. Przecież to moje dziewcze nic nie chce do ust włożyć.nic nie pomaga.
Takich lizaków nie odmówi.
cukrowi mówimy nie! dlatego kradnę ten przepis i dziś robię, najpierw tylko pojade po foremki.
A gdzie można kupić patyczki do takich lodów? Hmm pierwsze co to pomyślałam o wykałaczkach , ale to chyba nie zbyt dobry pomysł .
lodowe lizaki to mistrzostwo dla buzi malucha. 🙂 robię!
Jejjj jak to smakowicie wygląda, dziecku bym nie dała do sama bym zjadła;p
W czym problem. Zrób więcej i zjedz. JA zawsze robię też dla siebie.
gdzie kupię jogutr grecki? jak to w ogole wyglada i czym sie rozni od naturalnego ?
W każdym sklepie spożywczym. Wygląda podobnie, jest tylko bardziej gęsty.
Moje dzieci to kupią, jestem pewna! dzieki za przepis
Zawsze do usług:)
Twoje lizaki wyglądają bardzo apetycznie 🙂
ja mam takie foremki typowe do lodów (nigdy nie używane) muszę wypróbować ten przepis. pozdrawiam
http://www.procook.co.uk/product/procook-lolly-moulds-umbrella
Te foremki były ostatnio w Lidlu 🙂 może jeszcze gdzieś zalegają.
Oooo. Tylko z patyczkami problem, bo w wielu przypadkach trzeba kupować je osobno.
Foremki z Lidla są z patyczkami 🙂 bo to też typowe do lizaków.
W zamrażalniku siedzi jogurt grecki z miodem i cynamonem 🙂
A foremki takie:
https://instagram.com/p/85KToUShvP/?taken-by=kilsheelan
mmm wygląda pysznie:)
Super!
A skąd wziąć patyczki?
Patyczki są w zestawie z foremką. A foremkę kupisz np w Empiku, ale też w wielu sklepach internetowych. Wystarczy wpisać w wyszukiwarkę.
Ok,juz wiem;)
Masa tego wszędzie…
Jako 100% laik w tej dziedzinie jestem usprawiedliwiona 🙂
🙂
Pięknie wyglądają, mega proste, super. Chociaż to nie lizaki a lody 🙂
Takie małe oszustwo. Ale pokaż mi dziecko, które odmówi lizaka albo loda. A już dwa w jednym, to szczyt szczęścia. Prawda jest taka, że szukałam przepisów na lizaki bez cukru i takiego nie znalazłam. Więc zrobiłam lizaki mrożone. Moja Lenka je uwielbia.