Pakowanie czas zacząć. Sześć tygodni wakacji za nami, powoli pakujemy nasze cztery ogromne walizki, wózek, fotelik samochodowy, wszystkim znaną beżową torebkę w brązowe kropki i wsiadamy do samolotu. Chwila odpoczynku w Chicago i lecimy do domu. Czy jest nam przykro? Wcale. Akumulatory naładowane, śnieg i zawierucha nam nie straszne. Stęsknieni wracamy do tych, którzy tęsknią za nami. Pierwsze rodzinne wakacje uznajemy za udane.
Spodnie: Carter’s
Bluzka: Carter’s
Jaka zamyslona
Zazdrość czuję:)
Pięknie, widać miłość w tej rodzince
Reeeweeelaaacjaaaaaaa
Wspaniałe zdjecia! wszystkie Lenki sa słodkie i tak sliczne! Moc całusow!
no cudne
a czy wy dziewczyny sprzedajecie gdzieś ubranka? Bo ja bym chętnie kupiła coś co Lenka prezentowała na blogu
śliczne ubranko
Kapelusz świetny
duuużo bym oddała za taką odskocznię…
fajnie Wam!
Maluszka wygląda uroczo w tej scenerii!
no świetne. A kapelusik pierwsza klasa
to chyba najlepsze zdjęcia jakie macie. Urocze
super, że już wracacie. Znowu będę moogła szaleć po sklepach po każdym wpisie
Jestem uzależniona i nie mam zamiaru się z tego leczyć/ Uwielbiam do was wchodzić
urocza sesja
Ja się zakochałam. Lenka jak ta Twoja mama może oderwać od Ciebie wzrok mając Cię w domu cały czas?
też się zakochałam:)
Świetne