Oglądam ją codziennie, ale dopiero na zdjęciach widzę jak szybko się zmienia. Nie jest już bobasem, ale małą, śliczną dziewczynką, która wszystko najlepiej robi sama. Mimo iż do mody i typowego bloga o modzie dziecięcej…
blog o modzie dziecięcej
Te dwie nie mogą być normalne. Bo kto normalny nazywa swoją firmę „Boginie przy maszynie” ? (lubię to). Ich projekty od początku wyjątkowo przypadły mi do gustu. Wygodne stroje z szalonymi akcentami polubiła też Lenka.
Włoska marka Minimu, jest jedną z tych, które w każdym sezonie wywołują u mnie głośne westchnienie, będące oznaką zachwytu nad wypuszczoną właśnie kolekcją. Lubię ładne rzeczy, lubię się nimi otaczać. …
Proste formy, wysokiej jakości materiał, staranne wykonanie.
Choroba Lenki od prawie dwóch tygodni trzyma nas w domu jak zakładników, więc moda na blogu odeszła na drugi plan, ustępując miejsca innym tematom.
Myśl o tej sesji krążyła mi po głowie od dawna.
Od dawna polowałam na pikowana kurtkę w tym stylu.
Szkoda, że małe polskie, dopiero raczkujące firmy trochę zaspały tej jesieni.
Znudziło mi się wyprowadzanie z błędu obcych., którzy myślą, że Lenka to chłopak. Nie tłumaczę, nie wyjaśniam…