Naturalne izotoniki. Smaczne, zdrowe i dają porządnego kopa kiedy jest mi bardzo potrzebny. Używam, a nawet nadużywam i do tego samego zachęcam was.
Bez względu na to czy jesteś matką uczestniczącą (huśtasz się z dzieckiem na trzepaku od rana do wieczora niczym małpa) czy jesteś matką sportowcem-amatorem ( bardzo chcesz ćwiczyć, ale zasypiasz na podłodze już po kilka brzuszkach), turbodoładowanie jest ci potrzebne. Jestem tego pewna. Dlatego dzisiaj mam dla was post o tym jak dodać sobie energii niekoniecznie łamiąc prawo.
Izotoniki znają wszyscy, choć nie każdy miał okazję ich spróbować. Wiem, że działają, ale już co do ich składu nie jestem przekonana. Oto moje sprawdzone przepisy na napoje izotoniczne domowej roboty. Bez sztucznych barwników i konserwantów.
Sok z arbuza
Działa podobnie jak znana wszystkim woda kokosowa, bogata w elektrolity i minerały. Błyskawicznie nawadnia organizm, uzupełnia zapasy składników odżywczych. Arbuz, a raczej zawarta w nim fruktoza pobudza mózg do działania. Leniwym polecam najmniej czasochłonny sposób: kroimy i jemy. Jednak jeśli macie ochotę na coś bardziej wyszukanego, mam dla was pyszną sałatkę z arbuzem i awokado, a do niej szklanka smacznego soku z arbuza ( wyciskam w wyciskarce).
Składniki:
arbuz
½ awokado
garść pestek słonecznika
kiełki
ser feta
Cytrusowy izotonik z solą himalajską
Jeśli nie macie ochoty ćwiczyć z bidonem pełnym soku arbuzowego, spróbujcie tego:
Składniki
woda mineralna niegazowana
3 łyżki miodu
sok z cytryny
sok z grejpfruta
1/4 łyżeczki soli himalajskiej
Skoro wiecie już jak dodaję sobie energii, to może ze mną poćwiczycie?
A ja polecam wszystkim posiadającym choć kawałek ogródka samodzielne hodowanie arbuzów. To naprawdę mega proste tylko trzeba je czasem podlewać 😛 W tym roku zimą wcisnęłam do ziemi kilka pestek zakupionych normalnie w ogrodniczym, a jak wzeszły małe roślinki to przesadziłam je do mikro tunelu foliowego i tak oto teraz rozkoszujemy si ę smakiem pysznych, supersłodkich arbuzów (kilka sztuk a każdy po ok 3,5 kg) 🙂
a jakie proporcje do tego soku akurat mam 4 duze i nie wiem czy ta 1/4 soli to bedzie za duzo 🙂
Iza, proponuję żebyś zrobiła go tak żeby ci smakował. To chyba najlepszy przepis. Izotonik ma działać, ale czy nie fajnie bedzie jesli będzie ci też smakował?
Sałatka z arbuzem wygląda świetnie, musi być pyszna….;)
Moja ulubiona. Pycha!
Muszę wypróbować ten cytrusowy napoj izotoniczny.
Jestem za naturalnymi sposobami na różnorakie objawy.
Polecam też lody arbuzowe, i budyń arbuzowy.
mmm lody arbuzowe. #jadlabym
Kiedyś stosowałam dietę odchudzającą, właśnie na bazie arbuza. Codziennie jadłam jednego arbuza- serio, aż sama nie mogę w to teraz uwierzyć. Dieta polegałą na tym aby pozbyć się tłuszczy i zastąpic to energią która zawarta jest w tym owocu własnie tak jak napisałas w tym wpisie. Jadłam arbuza na rózne sposoby, w salatakach, sokach, przekąskach, smażyłam pestki z arbuza.
Serio? To chyba trochę przesada. Nie słyszałam o takie diecie. Smaczna, ale przez max jeden dzień.
A ja gdzieś kiedyś czytałam, że pestki z arbuza są niezdrowe, bo akurat w arbuzie w pestkach odkładają się wszystko to, co arbuz chce wydalić. Wiesz może coś w tej kwestii?:)
A ja słyszałam, że są zdrowe. Szukałam też w internecie i informacje są bardzo sprzeczne… więc nie wiem. Sama zawsze jadłam pestki!
Arbuz w sobie nie ma wcale w sobie tłuszczy ani cholesterolu. To najbardziej wodny owoc na świecie. Jest pycha, bardzo go lubię i kupuję często w sezonie.
Chcąc się pozbyć szkodliwych toksyn z organizmu – właśnie arbuz je wystraszy .
Kiedy będzie wpis o codzienności lub o modzie ?
Sama nie wiem. Nie planuję postów z dużym wyprzedzeniem. Zazwyczaj powstają przez przypadek ( a przynajmniej większość z nich).
Arbuz wzmaga potencję i wspomaga pracę serca, do tego jest świetny w diecie odchudzającej :D:D:D:D Swietne te Twoje zastosowania, dobrze że tylko na świeżo można go zjeść, nie słyszałam o takich przepisach , dzięki za nie.
Drażnią mnie pestki w arbuzie, dlatego robię sobie wyciskany soczek – boska ambrozja 🙂
A szkoda że nie jesz pestek bo to dosyć energetyczna przekąska, są one bardzo dobrym źródłem składników mineralnych takich jak magnez, cynk, żelazo. Ja nie patrzę i połykam je 🙂
Żadem lekarz Ci tego nie powie, ale glutaton zawarty w arbuzie- leczy pośrednio raka – odśmieca i naprawia komórki od środka – powaznie to prawdziwy skarb.
arbuz jest pyszny i jem go zawsze jak jest sezon na arbuzy. wyciąga wodę z organizmu za tym chudnę w ekspresowym tempie, polecam
no to mam już pomysł na podwieczorek 🙂 tnx
Ale narobiłaś smaka na arbuza.
W prawdzie nie chce mi się robić sałatki ani tego soczku, ale kupię pokroję w wersji dla leniwych i zjem.
Wersja dla leniwych działa tak samo 🙂
„bardzo chcesz ćwiczyć, ale zasypiasz na podłodze już po kilka brzuszkach” to typowo w moim stylu.
do tego wiotczeją mi wszystkie mięśnie na samą myśl o ćwiczeniu i robię senna. 🙂
Awokado i arbuz mmmmmm to musi być nieziemski smak. Muszę koniecznie wypróbować.
Używasz zawsze do wszystkiego soli himalajskiej? Czy masz w domu też zwykłą jodowaną. ?
Mam też zwykłą sól. Prawda jest taka, że soli himalajskiej używam dopiero od kilku tygodni i to zasługa mojego męża.
MATKI potrzebują turbodoładowania i opakowane zapałek.
Po to żeby wsadzić sobie po jednej w oczy po nieprzespanej nocy .
Nie przepadam za arbuzem , ale ta sałatka robi na mnie wrażenie , szybka i pewnie smaczna, jak wszystko u Ciebie na blogu 🙂
Według badań arbuz stanowi najbogatsze źródło naturalnej L-cytruliny : w 100 g znajduje się 300 mg. Naukowcy odkryli, że codzienne zażywanie przez 6 tygodni 6 gramów L-cytruliny z wyciągu z arbuza prowadzi do usprawnienia funkcji naczyń tętniczych, a w konsekwencji do obniżenia ciśnienia krwi u pacjentów z tzw. przednadciśnieniem, czyli ciśnieniem wysokim prawidłowym. kocham Twoje posty zdrowotne!
Arbuz to 90% wody, ma mało witamin i soli mineralnych ale za to haaaa
Cechuje sie zawartością przeciwutleniaczy, czyli działa przeciwnowotworowo, oraz cytruliny – aminokwasu, który wspomaga pracę serca, przyśpiesza proces regeneracji mięśni u sportowców oraz… DZIAŁA JAK VIAGRA 🙂
Ja tylko kawa i kawa….
Wykończę się kiedyś
Odstaw kawę i jedz arbuza!
Dobrze że do cytrusowego izotoniku z solą himalajską dodaje się miodu. Nie znoszę grejpfruta, jest dla mnie stanowczo za gorzki, dlatego miód poprawi smak.
Nie poczujesz w nim grejpfruta. Dla mnie problemem jest raczej sól, Ale miód znacznie poprawia smak, to trzeba przyznać.
Uwielbiam arbuza pod każda postacią. Z feta jeszcze nie próbowałam
Zamiast fety można też dodać tofu
Po 12 miesiącach i ani jednej nocy nie przespanej- największego kopa daje mi po prostu chwila snu, naprawdę nic nie jest bardziej mnie doładować. 🙂
Miało być : naprawdę nic nie jest w stanie bardziej mnie doładować.
Wniosek z tego, że dziś jestem mega niewyspana i stąd te niedociągnięcia w pisowni 🙂
MAdzik, jeszcze parę miesięcy i będziecy obie spały jak dzieci:)
yhy tya jasne, byleby nie z dziećmi 😉