Każda matka oddałaby chyba wszystko swoim dzieciom. Ja na przykład postanowiłam oddać mojemu półrocznemu synowi swój jedyny kawałek prywatnej przestrzeni: gabinet. To i tak nieźle, bo on choć nie stara się zawłaszczyć naszego małżeńskiego łóżka jak jego starsza siostra…
Strata pokoju, w którym pracowałam (czytaj: chowałam się przed światem) była odrobinę bolesna, ale zrekompensowałam sobie to stworzeniem swojego własnego, prywatnego kącika do pracy. Tym razem pokażę wam tylko jedną wersję metamorfozy – czyli tę „po”, bo „przed” zwyczajnie tego miejsca jeszcze nie było.
Biurko w salonie
Tam, gdzie dawniej był kawałek pustej ściany, stanęło więc biurko i krzesło, na którym nikt oprócz mnie nie ma prawa zasiąść. To przestrzeń moja i tylko moja; choć niewielka, to i tak cieszy mnie, że nie muszę gnieździć się z komputerem w kuchni czy jadalni.
Na ścianach znalazł się sprawdzony w przypadku korytarza Dulux Easycare w kolorze Niebywale Śmietankowym (też rozczulają was te wymyślne nazwy?..). Jeśli nie wiecie, jaki kolor będzie odpowiedni (bo jest ich naprawdę sporo), to Dulux ma dla nas testery – za jedyne 3,99 zł dostaniemy próbkę koloru z dołączonym pędzelkiem, co docenią zwłaszcza ci, którzy nienawidzą czyścić wałków i pędzli po każdym pomalowaniu testerem kilkunastu centymetrów (JA! JA! JA!).
Pamiętacie, jak całą rodziną wybieraliśmy nowe kolory do wszystkich pomieszczeń w domu?
W przypadku domu pełnych dzieci i psów, hydrofobowa formuła tych farb jest strzałem w dziesiątkę. Ja na przykład w moim nieistniejącym już gabinecie, w którym od 7 miesięcy urządzam Antkowi pokój, zawsze borykałam się z problemem brudnej ściany za biurkiem. Bo wiecie, jak już się tak skupiam przy pracy, to nogi same skaczą w rytm stukania w klawisze ☺ A tak całkiem serio, to ze ściany pomalowanej farbą Easycare zetrzecie brud zwyczajną, mokrą ściereczką. Bez detergentów, bez zacieków – wielokrotnie już to przetestowałam, bo nasz pies uwielbia przytulać się do ścian i jakoś nie nauczyła się jeszcze wycierać nóg w wycieraczkę.
Na tle ściany świetnie prezentuje się moje wypatrzone, wyszukane i wymarzone biurko. Skromne, niewielkie, ale funkcjonalne. Efektowne, choć prawie niezauważalne. To znowu – tak jak w przypadku komód, które prezentowałam przy okazji metamorfozy korytarza– produkt kupiony w sklepie MINKO. Tym razem nie bawiliśmy się w projektantów, bo zależało mi na czasie, więc zamówiliśmy gotowy mebel z oferty, która – trzeba przyznać – jest naprawdę bogata. Można wybrać model, rozmiar czy kolor – jeśli chodzi o to ostatnie, to ja postawiłam oczywiście na klasykę, czyli biel.
Do tego oszczędnego w formie biurka nie pasuje nic innego jak skandynawskie krzesło. Niektórzy dziwią się, że do pracy preferuję twardy mebel, a nie miękkie, obrotowe ustrojstwo, w którym można zatonąć. No właśnie dlatego – boję się w nim utonąć, a raczej… zasnąć. Czasem siadam do pracy tak zmęczona, że tylko twarde krzesło trzyma mnie w pionie. Mobilizuję się, szybko robię co mam robić i… do łóżka (bo oczywiście pracuję głównie w nocy). Dobrym wyborem było więc klasyczne, czarne krzesło Riano – ale jeśli ktoś preferuje coś bardziej rzucającego się w oczy, to mają go również w kolorach żółtym i niebieskim.
Miejsce do pracy oświetla mi zupełnie zwyczajna, choć odrobinę wyjątkowa lampka JANSJÖ ze starej dobrej Ikei. Dlaczego jest wyjątkowa? Cóż, nie wiedziałam w chwili zakupu, że żarówki LED w tych lampach nie da się wymienić… Jest po prostu wbudowana w lampę i jak się zepsuje to niestety trzeba jechać po nową lampę. Ale na szczęście producent obiecuje aż 25 tysięcy godzin świecenia, co przy moim trybie pracy starczy mi na kolejne 1380 lat.
A na koniec coś, co zupełnie nie jest mi do niczego potrzebne w kąciku do pracy, ale zwyczajnie cieszy oko (no i pozwala odpocząć wzrokowi). Skorzystałam bowiem kiedyś z możliwości wydrukowania zdjęć w „instagramowym” formacie. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że fotografie wydrukowałam sobie na drewnie. Muszę przyznać, że to naprawdę bardzo efektowne i nadaje się doskonale na prezent. Takiego zdjęcia nie rzucisz byle gdzie i nie schowasz w zapomnianym albumie. Do tego jeśli ktoś lubi może zrobić sobie nawet ze zdjęć serduszko – ja jednak pozostanę przy kwadracie. Sprawdzona firma, która drukuje na drewnie to Picture.on.Wood.
Uff, rozpisałam się, ale mnie kącik do pracy jest naprawdę bardzo potrzebny i zależało mi, aby powstał. Bo najważniejsze, żeby robić to, co się lubi – a jeśli jeszcze masz gdzie, to cieszy jeszcze bardziej.
Gdyby to biurko miało regulowane ustawienie blatu to jestem pierwszy w kolejce.
Nie ma to jak praca w domu i to takim domu 🙂
A ta kolyske juz wystawialas na sprzedaz ?
Mam tez pozytywna opinie o duluxie z innej reki, napewno biore duluxa do malowania mojego mieszkania – z jednej strony nie moge si edoczekac z drugiej zas az mnei strach ogarnia.
Nie moge doczekac sie kiedy sama zaczne urzadac sobie salon, narazie jeszcze sie buduje .
Piekny kominek taki prosty- klasyczny, masz jakas firme do polecenia?
Sama bym nie potrafiła tak wybrac i urzadzic sobie domu, co patrze to cos mnie zachwyci. 🙂
Ta kolyska to normlanie jak domowy hamak !
Rewelacyjna jest.
Nasze mieszkanie jest całe w dulux, ale nie tymi co ty, tylko zwyklymi farbami.
Świetne miejsce dla mamy z dzieckiem. Nie pomyslałam że w tak prosty sposob i malym kosztem mozna miec swoja kacik przyzwoity kacik dodam 🙂
Nie brudzi sie wam sciana przy kominku ?
Ladygugu czy kolor niebywale śmietankowy jest czysto biały czy jakaś złamana biel? Pozdrawiam i dziękuję za informację 🙂
czym pokryta jest ściana przy kominku? mam taki sam i niestety po jednym sezonie biała ściana jest mocno zabrudzona(:
Kominek również pomalowaliśmy farbami Dulux. Tylko odcień trochę ciemniejszy.
czy można ją zmywać?
Tak, to właśnie w Easycare jest wyjątkowe, że można ją myć.
Brawo dla Ciebie za pomysł:)
Sama chciałabym mieć kacik dla siebie gdzie nikt i nic ode mnie nic nie chce.
Dla matki polki to najlepszy kawalek mieszkania/domu 😉
pozdrawiam
NAjbardziej podoba m isie kominek! piekny prosty bez udziwnien.
A mnie właśnie kominek podoba się najmniej. Tej firmy z Krakowa która go robiła nikomu nie polecę. Partacze.
Nawet haczyki sa do zawieszania elementow dekoracyjnych skad te cuda?
Mam nadzieje ze i ty popracujesz, bo ja na te chwile nie mam chwili wytchnienia a nie mowiac juz zeby skupic sie nad praca przy komputerze.
O każdą chwilę przy komputerze musze walczyć. Ale jakoś daję radę.
Widzę jakąś ksiazke nad komputerem- co to czytasz? Mam nadzieje ze wrocisz wkrotce do postow z twoja biblioteczka, bo bardzo fajne polecalas i wszyskie mam przeczytane, lubie czytac ale nie mam sie na kim wzorowac, moje kolezanki mowia cze czytaie jest nudne , zreszta brak czasu tez robi swoje.
Piekny salon, skad zaslony ?
Nie pamietam co to za firma.
Oby tylk ten szef dal popracowac – u mnie niestety przy moim dziecku nie ma szans na jakies wyjmowanie komputera, bo nawet jak wyjme i zaczne cos na nim robic, to nie moge sie skupic, minuta i zaraz cos jest zmajstrowane.
Pracuję tylko jak Antoś śpi. Nie ma szans pracować w jego towarzystwie. Nie lubi jak mama ma inne zajęcie.
Pięknie wychodzicie na zdjęciach, to instagramowe – dobrze kojarzę ?
Tak. Wszystkie fotki z Instagrama.
Podoba mi sie to cos na czym powiesilam te gadzety – zdjecia i aparat . skad to jest i jaki to material ?
U mnie w salonie nie ma szans na takie biurko, ledwo zmiescilam mate edukacyjna dla dziecka , jest tam wszytsko ! serce domu w koncu.
Skąd jest ten piękny czarny konik z Dalarna?
Do jakiego wieku jest kolyska?
Piękna kołyska. Ze to za moich czasow kiedy rodzilam nie bylo takich cudow, albo byly tylko internetu nie bylo albo byl ograniczony i nie sposob bylo sie doszukac i zobaczyc ….
Mam pomysł dla siostry na 30 urodziny, nasze wspolne zdjecia z wakacji od malucha w drewnie – dzieki za pomysl.
Skad doniczka na kaktusa ?:)
Z tymi zarowkami led i gwarancja na 2000 lat uzytkowania to troche sciema. Na naszym ledach w laziece pisalo 3000 h , ale po pol roku uzytkowania padły 2 sztuki. Moze i by wytrzymaly te 3000 godzin bez wylaczania , ale jak sie klepie tak ze wlacza i wylacza , chyba to tego rezultat.
Prostota w kształtach i kolorach, idealne nigdy sie nie znudzi. Cudnie
Jakbym miala pracowac w domu tez bym sobie znlazala kacik dla sibie i urzadzila tak jak mi sie podoba a nie jak podoba sie mojemu przelozonemu. Zazdroszcze takiej pracy:)
Masz swietny kacik dla siebie, idealny wrecz.
Kącik idealny. Mimo iż spokój zagłuszyć może płacz dziecka to i tak jest pięknie.
tez wybralabym biale, klasyczne nigdy sie nie opatrzy .
jestem najwieksza fanka tej kolyski, jak bede miec dziecko to sobie taka na bank kupie, jak bede miec.
Super jest. Jedyny minus jest taki, że dziecko szybko z niej wyrasta:(
Czy to jest lite drewno ?
nogi tak, blat chyba nie, ale sprawdź na ich stronie
Szeroki wybor w minko, piekne te komody.
Jedna pasuje mi do przedpokoju tak bardzo ze chyba kupie.
Dzieki za propozycje.
Wiesz co w Minko jest najgorsze? Duży wybór kolorów. Ja siedziałam dwa tygodnie wybierając fronty na korytarz.
Jestem bardzo ciekawa tych kolor duluxa/
Piękne fotografie na ścianie. Nie mówie już o samej technice wywołania ale o tym jakie sa po prostu ladne – bo autorka na nich pierwsze skrzypce.
Te zdjęcia akurat robił mój mąż.
Mam takie krzesło gdzies na strychu u mojej babci, tylko wystarzy odnowic, pieknie pasuje .
Ekstra. Musisz je odnowić. Super pomysł.
Piękne maja meble z tej firmy 🙂
Uwazam ze rewelacyjne rozwiazanie, masz blisko do dziecka, kuchni i pracy . W sam raz na bloga!
Tak blisko, że aż brakuje mi czasu żeby na tym krześle posiedzieć. Albo woła syn, albo zmywarka, pralka….,
Ja bym tam sie ucieszyla z tego powodu ze musze oddac pokoj za takie miejsce i biurko, super jest
Jest jeden minus. W naszym salonie raczej ciężko trafić takie chwile żeby było cicho.
Praca w takim miejscu – to sama przyjemnosc
szczególnie, że szef buja się w kołysce obok:)
Te farby sa woodoopdporne ale czy przepuszczaja powietrze ? Mialam raz taka farbe w sypialni ktora nie przepuszczala i nie bylo cyrkulacji powietrza i dostal sie grzyb i plesn po 3 latach 🙁
Kaktusów u mnie caly parapet, tylko one sie uchowały, taki dar mam do kwiatkow i tak one kochaja mnie ze tylko i na szczescie sa takie kwiatki jak kaktusy ktore nie wymaga podlewania, normlanie to sobie zawsze zapominam a tu sprawa rozwiazana jak podleje raz na miesiac to rosnie . reszta uschła.
Prosze Cię, nawet nie wspominaj o kwiatach. Mój teść co dwa tygodnie przywozi mi kolejne doniczki z roślinkami ( sałata, jarmuż, mięta itp). I za każdym razem, jak przyjeżdża, te przywiezione wcześniej są już uschnięte. Ty mi mówisz, że nie masz ręki do kwiatów. Co ja mam powiedzieć. Każdą roślinę potrafię zamordować.
Robisz zdjęcia tym aparatem ktory powiszony jest nad biurkiem? jaki to model. ?
Czasem tak, ale wolę jednak mój Nikon bo ten mały jest na kliszę. JA jednak lubię pstrykać więcej niż jedno zdjęcia jednego ujęcia. Mój mąż lubi się bawić takimi aparatami, to jego zabawka.
Masz super kolo kominka, cieplo w zimie a to wazne wiem co mowie, jak pracuje na komputerze dlugo to zaraz marzna mi rece i zaraz robi mi sie zimno. Zimą otulam sie wiec w koc i siedze jak kokon przy komputerze a no i te rekawiczki bez palcow – uwierz mi ze juz nie raz ubieralam bo siedze po nocach przykomputerze i zimno jak cholera.
Cudne to biurko, i krzeslo. Wlasnie mamy miec maly remoncik i zastanawiam sie nad wyborem farby do salonu a wlasciwie to firmy farb. Dulux jest jako pierwszy pod lupa.
Będziesz zadowolona. Dulux daje radę. Na moich ścianach było już wszystko
Skad ta siatka nad biurkiem?
Te zdjęcia w drewnie sa super, napewno sobie zamowie i wywolam, swoetne na prezent . Jest teraz okazja poniewaz moja mama ma urodziny.
Bardzo fajny pomysł. Naprawdę super jakość.
urzekła mnie ta lampka, niby takie nic, ale czuje ze czeka mnie wizyta w ikea 🙂
są też w innych kolorach. Czarna pięknie wygląda
Ja jeszcze biurka nie miałam a już wiedziałam, że ta lampka musi być. Jestem z niej bardzo zadowolona.
swietne zagospodarowane miejsce:) i piekne biurko
Cóż napisać. Piękny !!! i jakie foty 🙂 Cudne dzieciaczki .
:*