Zapomniałam ( i Wy też zapominacie) jak wiele radości dają dziecku zajęcia plastyczne. Nie miałam pojęcia, że własnoręcznie wykonane ozdoby, wywołają na twarzy Lenki tyle uśmiechu….. i jeszcze więcej dumy. Bo co to innego jak nie duma, kiedy tata wraca z pracy do domu a ona nie biegnie jak zwykle na całusa, ale krzyczy z daleka : ” Tata JAJOOO”, chcąc zwrócić jego uwagę na wykonane dzieło.
Czasem tak niewiele trzeba, żeby dobrą zabawę połączyć z twórczą pracą, doskonale wpływającą na rozwój dziecka. Całe szczęście, że w porę przypomniałam sobie o tym fakcie i wykonanie ozdób świątecznych w tym roku zleciłam Lence. Zadanie wykonała perfekcyjnie.
Obserwuj
INSTAGRAM: http://instagram.com/ladygugu_pl
TWITTER: https://twitter.com/ladygugu_pl
Bluzka: Mietowka.pl
Wazon: Ikea
Ścierki kuchenne: home&you
Farby w sztyfcie Playcolor: do kupienia w Empiku, na Allegro lub w sklepach internetowych
Ozdoby wyszli pięknie w tym roku 😀 Ja już nie mogę się doczekać takich ozdób zrobionych przez mojego synka.
Takie zajęcia są niezwykle ważne
Oj też mamy takie szminki farby 🙂
Są super .. no i modelka piękna !
super zdjęcia! 😀
Pomysł rewelacyjny,a Lenka jest przesłodka:)
Wesołego Alleluja:) krzesła wytrzymują a jak sprawuje się stół? to olejowane drewno tak? czy nie ma problemu z usuwaniem plam z kredek, farbek, napojów, jedzenia? Zastanawiam się nad takim stołem w jadalni – bardzo mi się podoba, myślę tez nad drewnianym blatem w kuchni i drewnianej podłodze ale boję się, że szybko się zniszczy(
Ja jestem zakochana w meblach Dller i to nie bez powodu bo są świetnie wykonane. U nas bez problemów.
Świetne jajeczka 🙂 A z innej beczki piękne krzesła tudzież fotele. Aż włos jeży się na głowie na myśl połączenia szara czyściutka tapicerka plus taki pisaczek 😀 Znając mnie moja córa miałaby już na sobie fartuszek 🙂 Ale przecież natura dziecka brudzić, ciapać chlapać i cała w tym radość Ale cóż taka moja natura nic nie poradzę ;/
Fotele są odporne na zabawy Lenki. Dobry materiał. Kanapa znosi jeszcze więcej.
My tez sobie chwalimy odporne materiały u nas niezawodna skóra 🙂 zniesie wszystko….. Nawet można z odrobina pomysłu usunąć wariacje na temat długopisu :-))
Jakoś nie mogę się przekonac do skóry. Ale zgodzę się, ze sniesiie wszystko.
Mogę trojaki też dziś same wymalowały jajka do swoich koszyczkow 😉
Moja Zuzia też „malowała jajka”, chociaż bardziej podobało jej się malowanie po mojej ręce :)ale, w przyszłym roku będzie śmigać jak Twoja Lenka 🙂 Wszystkiego dobrego 🙂
Najwazniejsze,ze Zusia sie dobrze bawiła