Pewnie niewiele z was wie, że droga do płaskiego brzucha prowadzi przez kuchnię.  80 % sukcesu to odpowiednia dieta ( nie mylić z głodówką) i rezygnacja ze złych nawyków żywieniowych, o których na moim blogu tak wiele już pisałam.  Nie można oczywiście zapomnieć o ćwiczeniach, które też są bardzo ważne, jednak to nie od nich proponuję zacząć.   Wystarczy zrezygnować z kilku produktów i zastąpić je innymi, które nie tylko spowodują, że tkanka tłuszczowa na brzuchu nie będzie przyrastać, ale też pomogą tę tkankę spalić.  Nawet najcięższe ćwiczenia nic nie dadzą, jeśli piękne mięśnie ukryjecie pod grubą warstwą tłuszczu.

Oto kilka prostych zasad,  które pomagają w powrocie do formy po ciąży.  Zacznijcie je stosować a szybko przekonacie się, że dają efekty.  Przetestowałam je na sobie więc wiem, że działają:

PRODUKTY ZAWIERAJĄCE BŁONNIK wspomagają trawienie i oczyszczają organizm z toksyn. Dlatego osoby, które chcą pozbyć się odstającego brzucha powinny jeść ciemne pieczywo ( nie mylić z pieczywem barwionym na ciemny kolor), pełnoziarnisty makaron i brązowy ryż.

DRÓB, RYBY gotowane na parze zamiast wieprzowiny. Są zdrowsze i nie odkładają się w postaci oponki na brzuchu

ZIELONA HERBATA  Jeśli myślicie, że uda wam się schudnąć dzięki zielonej herbacie to chyba tylko podczas jej zbierania. Wbrew powszechnie panującej opinii zielona herbata nie ma właściwości odchudzających, ale jej picie lekko przyspiesza metabolizm co powoduje szybsze trawienie.  Nie jest więc lekiem na otyłość, ale filiżanka tej herbaty dziennie nie powinna zaszkodzić, a może trochę pomóc w walce z tłuszczykiem na brzuchu.

GREJPFRUT wspomaga spalanie tkanki tłuszczowej. Warto więc uwzględnić ten gorzki owoc w swojej diecie, bo ma mnóstwo cennych witamin, a dodatkowo – jak potwierdzają badania – ma właściwości odchudzające.

MLEKO 2% TŁUSZCZU zamiast mleka 3,2 %.  Jeśli pijecie kawę z mlekiem, zastąpcie tłuste mleko tym 2 %. Nie poczujecie różnicy a centymetrów na brzuchu będzie ubywać

JOGURT NATURALNY, MAŚLANKA, KEFIR zawierają dużo wapnia, który wspomaga spalanie tkanki tłuszczowej, więc powinny być stałymi składnikami diety. Jeśli nie lubicie ich smaku w naturalnej postaci, połączcie je z owocami….

OWOCE I WARZYWA uwielbiam, więc dodaję je do każdego posiłku. Są nie tylko pyszne, ale też dostarczają organizmowi cennych witamin. Należy jednak pamiętać, że niektórych owoców i warzyw podczas diety należy unikać. bo zawierają sporo cukru i mają wysoki indeks glikemiczny. Należą do nich: arbuz, awokado, banany ( szczególnie te dojrzałe), winogrona, melony, mango, ziemniaki, buraki, kukurydza, rzepa.

ZDROWE PRZEKĄSKI zapomnijcie o chipsach i innych niezdrowych przekąskach. Zamiast nich, do sklepowego koszyka wrzucajcie orzechy brazylijskie, migdały, pestki słonecznika, suszone owoce. Doskonale smakują i na dodatek są zdrowe.

WODA niegazowana.  Oczyszcza organizm z toksyn,  przyspieszając przy tym  procesy metaboliczne. Tkanka tłuszczowa spalana jest szybciej. Jeśli nie potraficie żyć bez soków, nie kupujcie tych dostępnych w sklepach, bo zawierają cukier, ale przygotujcie świeże soki w domu.

ZDROWE ŚNIADANIE to podstawa diety każdej mamy, najważniejszy posiłek dnia.  Odpowiednio przygotowane, przyspieszy metabolizm i doda energii na cały dzień.  Znam wiele osób, które rezygnują z tego posiłku, bo nie mają czasu, nie są rano głodni albo są na diecie. Tymczasem,rezygnowanie ze śniadania to zgubny nałóg, który odbija się na zdrowiu ale też na wadze ( niestety nie w taki sposób, jakiego wszyscy oczekują)

KASZA JAGLANA, GRYCZANA, PĘCZAK są zdrowsze od ziemniaków i nie trzeba ich obierać.

ODPOCZNIJ  zbyt częste treningi i brak odpoczynku nie są dobre dla przemęczonych mięśni brzucha, które potrzebują czasu na regenerację. Prawidłowy trening brzucha obejmuje zazwyczaj 2-3 treningi w tygodniu.

Ćwiczenia?  Brzuszki zostawcie na koniec tej drogi. Zacznijcie od ćwiczeń, które spalają tłuszczyk. Bieganie, rower, pływanie. Jeśli tak jak ja ćwiczycie w domu, to polecam wam ćwiczenia z Rebeccą Louise. Krótkie  ale bardzo skuteczne treningi:

Jeśli skóra na brzuchu straciła jędrność

Nie czarujmy się, każda mama w mniejszym lub większym stopniu ma ten problem. Cieszę się, że mimo moich dodatkowych 18 kg, które zgromadziłam w ciąży, po porodzie nie zostałam z rozstępami, a skóra na brzuchu wymagała jedynie masażu i ujędrnienia. Jeśli więc zmieniacie nawyki żywieniowe, żeby pozbyć się oponki na brzuchu, nie zapomnijcie o ujędrnieniu. Wystarczy, że codziennie posmarujecie skórę balsamem i zafundujecie jej kilkuminutowy masaż.  Jeśli masaże połączycie z odpowiednią ( zdrową) dieta, na efekty nie będziecie długo czekać.

Powodzenia!