Galaretka domowa czy sklepowa? Sztuczne barwniki czy prawdziwy sok owocowy? Jeśli macie chociaż cień wątpliwości, którą wybrać,  może przekona was fakt, że kilogram domowej galaretki kosztuje około 5 zł, natomiast za tyle samo galeretki ze sklepu załacicie 20 zł.  No dobra, oszczędnych już pewnie przekonałam. A wy, dbający o zdrowie? Wchodzicie w to?

Przepis na domową galaretkę owocową, który znajdziecie poniżej pochodzi z książki „Wiem co jem. Przepisy z programu”. Nie jest to zwykła książka kucharska, a zbiór ponad 70 przepisów na dania i napoje, które pojawiły się w znanym programie Kasi Bosackiej „Wiem co jem” ( uwielbiam go oglądać!). Zdrowe wersje popularnych dań. Bez konserwantów i sztucznych barwników. Coś dla osób, które lubią wiedzieć co kładą na talerzu.

Składniki

3 łyżeczki żelatyny

350 ml soku owocowego

1 banan ( zamiast cukru)

Do przygotowania galaretki użyłam 2 pomarańcze, 1 banana, 2 jabłka i 1 garść borówek amerykańskich.

W garnku podgrzewamy sok owocowy ( ja wyciskam go w mojej wyciskarce). Kiedy sok zaczyna się gotować, natychmiast odstawiamy go na bok i dodajemy żelatynę. Mieszamy, aż do jej całkowitego rozpuszczenia.

Płynną galaretkę przelewamy do miseczek, dodajemy ulubione owoce i wstawiamy do lodówki. Po około 2 godzinach mamy gotowy deser.

domowa-galaretka-owocowa
20150701-DSC_4550-copy


Książkę kupicie w

bonito-pl