Płyn do szyb, płyn do podłogi, mleczko do czyszczenia, emulsja do drewnianych powierzchni, płyn do toalet, spray do mebli. Pewnie każda pani domu do tej listy doda kilka lub kilkanaście preparatów, bez których nie wyobraża sobie sprzątania. A zastanawiałyście się kiedyś czy te chemiczne środki czystości mają swoje ekologiczne odpowiedniki? Na szczęście, pod ręką mamy naturalne, równie dobrze działające środki, które nie tylko są tańsze, ale też nie szkodzą. Detergenty doskonale radzą sobie z brudem, zostawiając po sobie przyjemny zapach, ale substancje chemiczne w nich zawarte są rakotwórcze, wywołują wysypki i alergie. Stosowania środków o silnym stężeniu substancji chemicznych odradza się przyszłym mamom,  gdyż kontakt ze szkodliwymi substancjami może wpłynąć na rozwój płodu. Sprzątanie w ciąży jest dozwolone, ale tylko wtedy, gdy zdrowy rozsądek podpowiada przyszłej mamie, jak robić to bezpiecznie.

Jeśli więc macie ochotę na ekoporządki,  następnym razem, zamiast do szafki z chemią sięgnijcie do szafki kuchennej.

To się może przydać:

  • ocet
  • cytryny
  • soda oczyszczona
  • proszek do pieczenia
  • kwasek cytrynowy

Ocet

Zaczynam od niego bo to mój ulubiony środek do czyszczenia… prawie wszystkiego. Może nie zostawia po sobie przyjemnego zapachu kwiatów, ale też nie zostawia w naszym organizmie tego, czego w nim nie chcemy – szkodliwych oparów – a to już wystarczający powód żeby po niego sięgnąć. Świetnie sprawdza się do mycia podłogi, szyb, do czyszczenia umywalek, prysznica i baterii łazienkowych. Ze względu na swoje właściwości bakteriobójcze, nadaje się do mycia kuchennego blatu  ( w szafce kuchennej zamiast płynu do szyb mam wodę z odrobiną octu w butelce ze  spryskiwaczem) . Waciki nasączone octem, ułożone na powierzchniach z mocnym osadem i kamieniem,  pomogą usunąć  problem.

Sok z cytryny

Nadaje połysk szklanym naczyniom, garnkom i metalowym przedmiotom, usuwa plamy z jasnych ubrań , poradzi sobie też z brudnym blatem kuchennym.   Cytryna doskonale pochłania zapachy, dlatego połówka tego owocu włożona do lodówki pomoże pozbyć się nieprzyjemnego zapachu jedzenia.  Sokiem z cytryny bez trudu usuniemy  też plamy i intensywny zapach  z deski do krojenia; wystarczy, że deskę potrzemy połówką cytryny i odstawimy na 30 minut. Po tym czasie deskę spłukujemy wodą i wycieramy do sucha.

Soda oczyszczona

Gęsta pasta powstała po zmieszaniu sody oczyszczonej z wodą, sprawdza się jako środek do czyszczenia zlewu, wanny, kabiny prysznicowej. Soda dodana do proszku do prania, poprawia skuteczność jego działania.  Szklanka tego proszku wsypana do odpływu, zalana octem i zostawiona na godzinę, zadziała jak środek do udrażniania rur.

Sól

Sól to najpopularniejszy dodatek do potraw i znają ją wszyscy, ale już niewiele osób zdaje sobie sprawę z jej właściwości czyszczących  i odkażających. Wsypana na noc do przypalonego garnka, zalana niewielką ilością wody sprawi, że rano  łatwiej doczyścimy naczynie. Plamy z wina i soku spierzemy łatwiej, jeśli przed włożeniem do pralki posypiemy je solą. Plamy z krwi usuniemy mocząc poplamione ubranie w roztworze soli z wodą ( 1 łyżka na litr wody).

Udało mi się przekonać was, że sprzątanie też może być EKO?