1. Body to dla niego:

a)  Cudowne, gibkie ciało Cindy Crawford
b)  Jakieś ubranko dla dziecka, zawsze myli mu się z pajacykiem, kaftanikiem i śpiochami
c)  Praktyczne ubranko dla dziecka, którego od lat poszukuje w swoim rozmiarze.

2. Kiedy oglądasz gazetę o tematyce dziecięcej:

a)  Pyta, czy będzie mógł użyć jej potem jako podpałki do grilla
b)  Dostrzega, ale myśli że szukasz tam prezentów dla chrześniaka
c)  Zagląda ci co chwilę przez ramię, pokazując na każdego bobasa i krzycząc: „Jaki słodziak!”

3. Słoiki to dla niego:

a)  Pogardliwe określenie napływowych Warszawiaków (w duchu myśli, że trafne)
b)  Żywność dla dzieci spełniająca bardzo wysokie standardy jakości
c)  Trucizna, którą producenci raczą niczego nie podejrzewające niewinne istotki

4. Kiedy znajomy szkrab zrobi przy nim kupę:

a)  Natychmiast opuszcza pokój i wraca dopiero, jak przestanie śmierdzieć
b)  Cieszy się jakby to zrobił on sam po 5-dniowym zatwardzeniu
c)  Automatycznie zaczyna rozbierać szkraba, nawet jeśli jest to środek wigilijnej kolacji i wyjmuje ze swojego plecaka pieluchę, którą trzyma tam od 2 lat „tak na wszelki wypadek”

5. Kiedy oglądacie w telewizji film „Brzdąc w opałach”:

a)  Przytula się coraz mocniej i mocniej, a po chwili okazuje się, że chciał sięgnąć po pilota leżącego przy twojej nodze i zmienia kanał na Ligę Mistrzów
b)  Wykłóca się z tobą, że to dziecko na pewno ma więcej niż 10 miesięcy
c)  Myśli że to film na faktach i co chwilę krzyczy do brzdąca: „Uważaj! Za tobą!”

6. Kiedy najlepszy kumpel mówi mu, że nie może pójść na wieczór kawalerski, bo własnie urodziło mu się dziecko:

a)  Mówi, że spoko, ale wysyła mu co 5 minut zdjęcia gołych bab z tekstem „Patrz, co tracisz!”
b)  Mówi, że spoko i proponuje, że nadrobią w przyszłym roku
c)  Mówi, że spoko i proponuje, że przyjdzie posiedzieć z dzieckiem zamiast niego

7. Gdybyś zostawiła go na tydzień, w lodówce po powrocie zastałabyś:

a)  Piersi. Piersi. Piersi. Kurczaka i indyka – źródło najlepiej przyswajalnego białka, a wiadomo, białko to mięśnie.
b)  Resztki wczorajszego obiadu i wędlinę sprzed tygodnia. Proponuje, że ci ją odsmaży, wtedy przestanie śmierdzieć.
c)  Wszystko, co potrzebne do przeżycia. Wam i wszystkim waszym sąsiadom.Teraz i na czas wojny.

8. Kiedy słyszy, że znajoma własnie przestała karmić 15-miesięczne dziecko:

a)  Prosi ją, żeby pokazała mu biust, chce zobaczyć, czy bardzo się zmienił od czasu, gdy ostatnio widział ją nago
b)  Dziwi się, bo myślał, że dziecko ma dopiero rok
c)  Dziwi się, dlaczego już przestała i dzwoni do niej z awanturą

9. Pewnego dnia wpada do żony karmiąca koleżanka. Zostawia w lodówce odciagnięte mleko z piersi. Co robi partner?

a) Wylewa; potrzebuje tego pojemnika żeby wymieszać koktajl proteinowy bo zaraz idzie na siłownię. Jeśli koleżanka go za to ochrzania proponuje, że może pomóc jej odciągnąć nowe.
b)  Waha się, czy nie spróbować, ale po chwili namysłu wlewa odrobinę do kawy i sprawdza, jak zmienił się smak
c)  Oferuje koleżance, że może odgrzać mleko i nakarmić bobasa.

10. Kiedy wpadają znajomi z flaszką, a żona źle się czuje i chowa się w drugim pokoju:

a)  Cieszy się, bo wypadnie więcej na głowę
b)  Wypija szybko i wyprasza gości mówiąc, że musi jutro wstać do pracy
c)  Nie wpuszcza ich za próg. Flaszkę zabiera i naciera ci alkoholem obolałe plecy.

Najwięcej odpowiedzi A: Masz w domu prawdziwego samca. Nie mężczyznę, ale samca, kierującego się zwierzęcymi instynktami. Jeżeli kiedykolwiek przez głowę przemknie mu myśl o dziecku, to raczej po to aby przedłużyć ród, pochwalić się dzieckiem na siłowni, zarywać na dziecko laski na spacerach albo chodzić z nim na mecze. Po narodzinach dozna szoku, jak wiele roboty jest przy dziecku i pod pretekstem zarabiania na dom wyjedzie za granicę albo wyjdzie po banany i bułki (wiadomo, jak bułka z bananem wpływa na siłę) i nie wróci. Listy z sądu o zaległe alimenty możesz słać mu na adres pobliskiej siłowni.

Najwięcej odpowiedzi B: Oto zwykły mężczyzna, ze wszystkimi jego wadami i zaletami. Może i byłby zainteresowany posiadaniem dziecka, bo w zasadzie dzieci lubi, a przynajmniej toleruje, ale nie przyszłoby mu samemu do głowy, że i on może stać się ojcem. Jeżeli już się tak stanie, będzie zwykłym, typowym tatą: zaopiekuje się dzieckiem wedle twoich wytycznych, ale czasem zapomni dać mu podwieczorku albo zdjąć w sklepie czapkę. Ma dobre intencje, choć czasem wszystko wychodzi mu na opak. Brakuje mu trochę wiedzy i doświadczenia, ale przy czwartym dziecku stanie się w końcu specjalistą i zacznie rozróżniać kaszę gryczaną od kaszki mleczno- ryżowej.

Najwięcej odpowiedzi C: Masz w domu faceta tak zdziecinniałego, że aż można podejrzewać, że sam wciąż jest dzieckiem. Marzy o potomku, ale jest to niespełnione pragnienie posiadania młodszego rodzeństwa albo lalki-bobasa. Wie wszystko o niemowlęciu, nie tylko z czasopism, ale też z autopsji: podbiera dzieci wszystkim znajomym mamom, wpraszając się do nich tuż po porodzie i doradzając w sprawie laktacji. Na spacerach zagląda we wszystkie napotkane wózki, dlatego ma świetną kondycję (często musi ratować się uczieczką przed Wydziałem ds. Nieletnich). Jeżeli rozpoznasz w tym typie swojego mężczyznę ewakuuj się czym prędzej. Po porodzie odstawi cię na boczny tor, bo przecież już spełniłaś jego największe życiowe marzenie. Przecież po to brał cię za męża…Tfu, żonę!

zdjęcie: DaveEngledow