Oto rezultaty mojego rekonesansu w temacie „Jak wspomagać rozwój małego dziecka?”.
Wiele powiedzonek związanych z dziećmi to ta trzecia Tischnerowska prawda. Przykładowo, słowa: „śpi jak niemowlę” jest śmiechu warte dla każdego chyba rodzica na całej kuli ziemskiej.
Wydaje nam się, że miłość do dziecka jest czymś naturalnym. I owszem, miłość tak, ale już okazywanie tej miłości w taki sposób żeby dziecko czuło, że jest kochane, dla wielu rodziców wcale nie jest taką prostą sprawą.
Na co dzień jestem osobą raczej spokojną (z naciskiem na „raczej”). Jak bardzo niektórzy z Was nie uważaliby mnie za chodzący ideał, uwierzcie: mam czasem chwile, kiedy para bucha mi spod peruki…
Tym razem obrałam sobie na cel książki dotyczące szeroko pojętej tematyki wychowania. Są to pozycje, które w jakiś sposób mnie inspirują, czego efektem są wpisy na blogu. Miłej lektury o… lekturach.
Obserwowanie dziecka, które uczy się samodzielnie jeść, może być całkiem zabawne. Śmieją się głównie bezdzietni lub tatusiowie, którzy nie do końca potrafią skojarzyć konkretny przedmiot ze słowem „ pralka”.
Oto kilka głupich pytań i baaaardzo złośliwych odpowiedzi baaaardzo zmęczonej matki. Wszystkie z tych pytań ktoś kiedyś zadał mnie lub moim znajomym; gdyśmy miały wtedy tyle polotu, co teraz…
Wiele razy wspominałam na blogu o naszych sposobach nauki języka w domu, ale nigdy nie poświęciłam temu tematowi całego wpisu – aż do dzisiaj. Czekałam z tym do chwili, aż przekonam się, że nasz plan się powiódł.